Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

[unipaks]

Dziękujemy , zbieramy siły żeby przekazać je Dżumce; czas na jakąś poprawę i spokojny sen dla kochanej szczury Opornie to jakoś idzie...
Dziękujemy za kciuki i pozytywną energię , bardzo potrzebne!

[zocha]

Ja również życzę spokojnej nocy i oby przez noc Dżumka nabrała sił.
Trzymajcie się cieplutko

[pariscope]

Ja, jak zwykle idę spać dopiero rano, więc rzez całą noc będę z Wami. Czujecie moje dobre myśli?

[unipaks]

Mała dalej nie pije i nie je, słabiuteńka; w nocy zwilżaliśmy chociaż ten języczek i wtedy może kropelkę jakąś zlizała, teraz języczek jest schowany , ale szczura nie pije ani z zagłębienia dłoni , ani z palca Jakiś czas temu wysikała się i chciała sobie pójść więc dałam ją do pufy, a ona potem sama pomaszerowała na drugi koniec pokoju i schrobiła się na parterze drewnianego domku; wzięliśmy ją do łóżka i trzymamy w ciepłym gniazdku

[unipaks]

Udało mi się parę kropel słodkiej wody i kapkę kaszki - wszystkiego ledwie ledwie dać ze strzykawki z wenflonem, bo na zapach okazała ożywienie - marnie to szło , w końcu zaczęła robić uniki i chciała pójść z łóżka...
Spróbujemy potem z nutridrinkiem

[StasiMalgosia]

Dżumko jedz kochana i zdrowiej szybciutko. Trzymamy za ciebie kciuki z całych sił.

[IHime]

Dżumko, zdrowiej, agutku śliczny!! Ślemy mnóstwo pozytywnych myśli, niech paskudztwo szybko odpuści!

[tahtimittari]

Weszłam do Twojego tematu licząc na jakies wesołe wieści, nadrabiam, a tu taki smutek
Trzymam kciuki, za Dżumkę niech się trzyma, pisz na bieżąco co się dzieje..

[alken]

kciukam za Dżumkę!

[unipaks]

Doktor Piasecki po dzisiejszym obejrzeniu Dżumy domniemywał niewydolność sercowo- oddechową, a jego podejrzenia potwierdziły się na rtg.
Płuca wyglądają w miarę dobrze , ale serduszko jest powiększone, rozciągnięte , sięga bardzo daleko i daje dolegliwości bólowe. Prze to szczura jest taka słabiutka; oddychanie, picie i przełykanie jedzenia sprawiają jej ból, bo powiększone serduszko uciaska, więc malutka nie chce jeść, pić. Poimy ją i karmimy po kropelce, ale to co przyjmuje to bardzo niewiele. Na ile dało się obejrzeć zęby i wnętrze pyszczka z gardłem i podniebieniem , wygląda w porządku. Została znowu nawodniona i odżywiona zasrzykiem, dostała coś na obniżenie ciśnienia ; będzie leczona Vetmedinem , ale czy zareaguje na ten lek - nie wiadomo.
Słabiutka, próbuje się umyć , ale ani na górze nie daje rady i potrzebuje pomocy, wygląda rozpaczliwie kiepsko. Jest spokojniejsza, gdy czuje przy sobie rękę kogoś z nas, i kiedy dłuższą chwilkę jest sama, wychodzi ze szmatek niepewnym krokiem. Tak też było w nocy, spałyśmy lub czuwałyśmy we wzajemnym kontakcie dotykowym i tak dotrwaliśmy do poranka. Dziś po wizycie przez dwie godziny był z nią mąż i córka, ja dojechałam później. Pomaleńku ją napoiłam , obtuliłam, teraz siedzi na parterze domku z ciepłą butelką i odsypia dzisiejszy stres i zastrzyki...
Choć taka osłabiona , nie była grzeczna podczas zdjęć rtg, miałam trudności z przytrzymaniem jej na pleckach , bo absolutnie nie chciała i już..
Nie wiem , jak będzie z podawaniem tabletki w jedzeniu, żeby przyjęła ten Vetmedin. Z palca chyba, bo inaczej może nie pójść, podczas dawania strzykawką może.się część leku nie dostać do pysia.
Przyszłość nie wygląda za dobrze. Żeby choć mogła jeść i pić, żeby nie słabła coraz bardziej Nadal potrzebujemy Waszych kciuków, bardziej niż kiedykolwiek...

[tahtimittari]

Mam nadzieję, że biedactwo zareaguje na Vetmedin.. Tak o nią dbasz - musi być dobrze, musi!
Trzymajcie się

[Sysa]

Jej.. kciukamy mocno!

Liczę, że leki pomogą, że malutka zacznie jeść i pić... Oby!

[denewa]

Dopiero przeczytałam! Dżumka kochana!
Trzymamy mocno kciuki i myślimy o Was intensywnie.
Niech Dżumka ustawi do pionu nieposłuszne serducho!

Na kłopoty z serduszkiem doktor przepisała swego czasu Dieselkowi Prilium

[zocha]

Trzymam kciuki bardzo mocno, cały czas jestem myślami z Dżumką

Dżumka kochana walcz i nabieraj sił

[pariscope]

Nasze kciuki też non stop zaciśnięte.