Merch, nasza Merch walczy o życie po wylewie!
Czy ktoś może pomóc w opiece nad Jej szczurami? To bardzo pilne!
EDIT N sty 02, 2011 :
Izabela pisze:Nie myślałam, że to kiedykolwiek napiszę.
Cały czas wierzyłam.
Dzisiaj o 7 rano nasza merch poszła na zielone łąki wymiziać Czapeczkę i inne swoje skarby, które na nią czekały.
Basiu, bądź tam wolna, bądź szczęśliwa.
To jakiś koszmarny sen, niech się już skończy