
Psy:
Kika - spaślona kundelka z ulicy
Frajda - szurnieta i kolorowa z azylu
Axi - równiez z azylu, brak przedniej, prawej łapy. Słodki owczarek niemiecki

Saba - z kliniki, rozjechana przez samochód. Również owcz. niem.
Drago - Kon go kopnął, mozliwa amputacja tylniej łapy. Oczywiście ow. niem.
Kot bez imienia

Koszatniczki Doda i Mela
Chomiki Pestka (w sklepie miała Rozwalony cały pyszczek) i Mika
I moje ciury: Dzuma, Coco i Diuna. Dzuma strasznie psoci, żywiołem Coco jest spanie, a Diuna to słodkie maleństwo.
Chyba nikogo nie pominełam... Ahh, i moja siostra xd xd