Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Frodo i Czmych
cóż za przystojniaki
proszę wymiziać, niech zdrowo rosną
proszę wymiziać, niech zdrowo rosną
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Frodo i Czmych
tak sobie patrzę i patrzę. czy nasi Frodo i Tycik to nie bliźniacy jacyś ?
Niezłe przystojne klocki [ ] już masz. Prosimy o wymizianie od nas!
Niezłe przystojne klocki [ ] już masz. Prosimy o wymizianie od nas!
Re: Frodo i Czmych
Wybaczcie, że tak mało się tu dzieje, ale jestem przed feriami (celowo nie używam słowa "sesja" ) i trochę mam na głowie.
Z nowości:
Zważyliśmy właśnie chłopaków. Froduś waży 288g, czyli przytył 55g od poprzedniego ważenia. Jest to waga, której w sumie się po nim spodziewałam i nie robi na mnie wrażenia. Natomiast Czmyś zdecydowanie zasłużył sobie na pieszczotliwe miano, które mu ostatnio nadaliśmy - Kiełbaska. 340g To jakieś szczurze monstrum. Przerósł Frodusia, chociaż jest od niego nieco młodszy... masakra. Jest też trochę dłuższy, nie tylko grubszy... ale po prostu oniemiałam, jak zobaczyłam ten wynik. Ile on będzie ważyć jako dorosły?
Wyczyściliśmy im też ogonki. Tak dokładnie to się nie dało, bo wiadomo, jak szczury na to reagują... ale trzeba było, bo brudasy same nie raczą sobie ich myć, a wtykają je dosłownie wszędzie, przylepiają się im do nich brudy... ble. Jak to jest, że wszystko inne sobie czyszczą regularnie, a ogonków już nie
Ech... właśnie Czmyś wsadził ogon znowu w jakieś brudy Syzyfowa praca. No, ale nie będę krzyczeć na szczurka.
Przepraszam, że dziś tak krótko i bez fotek, ale późno już... jutro-pojutrze postaram się zrobić kilka fotek, o ile Kiełbaska zmieści się w kadrze
Z nowości:
Zważyliśmy właśnie chłopaków. Froduś waży 288g, czyli przytył 55g od poprzedniego ważenia. Jest to waga, której w sumie się po nim spodziewałam i nie robi na mnie wrażenia. Natomiast Czmyś zdecydowanie zasłużył sobie na pieszczotliwe miano, które mu ostatnio nadaliśmy - Kiełbaska. 340g To jakieś szczurze monstrum. Przerósł Frodusia, chociaż jest od niego nieco młodszy... masakra. Jest też trochę dłuższy, nie tylko grubszy... ale po prostu oniemiałam, jak zobaczyłam ten wynik. Ile on będzie ważyć jako dorosły?
Wyczyściliśmy im też ogonki. Tak dokładnie to się nie dało, bo wiadomo, jak szczury na to reagują... ale trzeba było, bo brudasy same nie raczą sobie ich myć, a wtykają je dosłownie wszędzie, przylepiają się im do nich brudy... ble. Jak to jest, że wszystko inne sobie czyszczą regularnie, a ogonków już nie
Ech... właśnie Czmyś wsadził ogon znowu w jakieś brudy Syzyfowa praca. No, ale nie będę krzyczeć na szczurka.
Przepraszam, że dziś tak krótko i bez fotek, ale późno już... jutro-pojutrze postaram się zrobić kilka fotek, o ile Kiełbaska zmieści się w kadrze
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Re: Frodo i Czmych
ja cię kręcę, ale ci rosną twoje pieszczochy!
moje to samo. mam wrażenie, że przy codziennym podnoszeniu ważą więcej
jak to się nie myją? co to za brudaski z nich urosły ?
moje to samo. mam wrażenie, że przy codziennym podnoszeniu ważą więcej
jak to się nie myją? co to za brudaski z nich urosły ?
Re: Frodo i Czmych
Myć to się myją, ale mycie widać nie dotyczy ogonków W przypadku reszty ciała to o czystość dbają. Kiedyś dałam Czmysiowi trochę dżemu na łyżce i oblepił sobie łapki... od razu je wytarł! O futerko Froda, oczywiście...
Faktycznie urosły, chyba dobrze je karmię Czmych ma już konkretną siłę, wczoraj przy czyszczeniu tak się wyrywał, że mąż z trudem go utrzymał w rękach. A przecież ten szczurek jest młodziutki... naprawdę się boję, jaki on będzie jako dorosły
Zrobiliśmy dziś kilka fotek Znowu na kolanach u mnie, ale jak biegają gdzie indziej to nie ma siły, żeby na zdjęciu uchwycić...
No i widać tu, że Czmych jest większy... ale czy aż taki grubaśny? Właśnie nie wygląda... nie wiem, gdzie te 340g się mieści w tym szczurku... a jednak waga nie kłamie
Kochane z nich miziaki Uwielbiają się przytulać, zaczepiać nas, prosząc o pieszczoty. Fakt, że psocą i Czmysiowi zdarza się walnąć wielkie kupsko na kogoś z nas a nawet całą serię kup, ale jak tak patrzy tymi swoimi oczkami to nie można się gniewać na niego. A Frodo - jak widać, jego futerko trochę zmienia kolor. Był taki jaśniutki na początku, a teraz pojawiają mu się takie jakby rudawe czy brązowe włoski. Charakter mu się nie zmienił, nadal jest bardzo kochany i lgnie do ludzi, chociaż więcej psoci odkąd ma przyjaciela Ale to akurat dobrze.
Pozdrawiam wraz z chłopakami
Faktycznie urosły, chyba dobrze je karmię Czmych ma już konkretną siłę, wczoraj przy czyszczeniu tak się wyrywał, że mąż z trudem go utrzymał w rękach. A przecież ten szczurek jest młodziutki... naprawdę się boję, jaki on będzie jako dorosły
Zrobiliśmy dziś kilka fotek Znowu na kolanach u mnie, ale jak biegają gdzie indziej to nie ma siły, żeby na zdjęciu uchwycić...
No i widać tu, że Czmych jest większy... ale czy aż taki grubaśny? Właśnie nie wygląda... nie wiem, gdzie te 340g się mieści w tym szczurku... a jednak waga nie kłamie
Kochane z nich miziaki Uwielbiają się przytulać, zaczepiać nas, prosząc o pieszczoty. Fakt, że psocą i Czmysiowi zdarza się walnąć wielkie kupsko na kogoś z nas a nawet całą serię kup, ale jak tak patrzy tymi swoimi oczkami to nie można się gniewać na niego. A Frodo - jak widać, jego futerko trochę zmienia kolor. Był taki jaśniutki na początku, a teraz pojawiają mu się takie jakby rudawe czy brązowe włoski. Charakter mu się nie zmienił, nadal jest bardzo kochany i lgnie do ludzi, chociaż więcej psoci odkąd ma przyjaciela Ale to akurat dobrze.
Pozdrawiam wraz z chłopakami
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Re: Frodo i Czmych
Nie no ja nie mogę z tym twoim Frodo. cały Tycik!! tyle, że mój nie ma czasu nie siedzenie na kolanach
mój też właśnie zaczął rudzieć a taki był śliczny niebieściutki jak był mały
wymiziaj swoich pieszczochów!!
mój też właśnie zaczął rudzieć a taki był śliczny niebieściutki jak był mały
wymiziaj swoich pieszczochów!!
Re: Frodo i Czmych
jacy całuśni
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Frodo i Czmych
Świetne Ogony Zakochałam się. Śliczne zdjęcie, jak razem siedzą na kolanach. Umaszczenie Froda genialne Wymiziaj.
Sześciu szczurzych rozbójników: Muffin[*], Oskar[*], Ryjek[*], Szymon[*], Alvin[*], Melman, Zdzichu, Edek[/color]
Re: Frodo i Czmych
Jakie słodkie !!!! zakochałam się!
widzę że, panowie tak samo zboczeni jak moje panie - tylko miejsce za bluzką im w głowie
widzę że, panowie tak samo zboczeni jak moje panie - tylko miejsce za bluzką im w głowie
Re: Frodo i Czmych
a dziękuję bardzo [mój Tycik ma identyczne ]lovekrove pisze:Umaszczenie Froda genialne
Re: Frodo i Czmych
btw jak ty to robisz, że ci siedzą na kolanach? moje nie mają czasu na takie rzeczy. posiedzą pare sekund i zaraz ich gdzieś niesie
Re: Frodo i Czmych
Przepraszam, że tak mało ostatnio tu bywam, ale coś mi z kompem nie po drodze Postaram się niedługo zrobić nowe fotki chłopaków. Obaj są zdrowi i bardzo kochani
Ja mam odwrotny problem, zachęcam je jak mogę, żeby gdzieś sobie pobiegały, to nie chcą. Zawsze muszą być w pobliżu kogoś z nas, najlepiej na kolanach albo na ramieniu.klauduska pisze:btw jak ty to robisz, że ci siedzą na kolanach? moje nie mają czasu na takie rzeczy. posiedzą pare sekund i zaraz ich gdzieś niesie
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Re: Frodo i Czmych
chcesz się zamienić na szczury ??
Re: Frodo i Czmych
Hehe Nie Czasem wprawdzie wolałabym, żeby sobie bardziej pozwiedzali, ale to ze względu na nich samych, bo chciałabym, żeby im się nie nudziło. Tylko co, jeśli szczurek lubi łazić właśnie po kolanach, ramionach, lubi być w pobliżu opiekuna? Nawet dłuższe spacerki kończą się szybkim powrotem w podskokach do nas Chociaż nie ma w otoczeniu nic, co mogłoby chłopców wystraszyć.klauduska pisze:chcesz się zamienić na szczury ??
Właściwie... jakich chłopców. To już mali mężczyźni! Muszę ich w najbliższym czasie zważyć, pewnie znów urośli. Mają już 4 miesiące i boję się, że Czmyś może już dochodzić do 400g... ale i Frodo rośnie. Ma już właściwie taki sam apetyt, jak jego kolega, czyli baaaardzo duży.
Zdrowie dopisuje A co najważniejsze, maluchy się z nami oswoiły już bardzo - chyba tylko brakuje reagowania na imię, niestety żaden jeszcze nie reaguje, ale na cmokanie da radę przywabić jednego i drugiego szczurka. Któregoś dnia mąż przyniósł mi do łóżka obu, jak jeszcze spałam i bardzo się niepokoiły, że ich nie witam... zaczęły mnie budzić, trącały pyszczkami moją głowę, a kiedy się odwróciłam i otworzyłam oczy, od razu podbiegły do miziania. Mój mąż regularnie jest iskany Co trochę go boli, bo szczury iskają mu brodę i włosy na rękach i ciągną dość mocno. Ale jest to wzruszające, że traktują go tak... jak szczura
Kilka fotek, bo w klatce się zmieniło. Wszystkie elementy drewniane i domek z HDF zostały wymienione na takie z PCV, dzięki czemu bez problemu się je czyści. Podejścia drugiego do hamaka jeszcze nie robiłam, ale mam to w planach
Jedzonko, jedzonko, jedzonko Świeża porcja VL, gotowane mięsko i przecier z gotowanych warzywek
I chłopaki - akurat byli dość ruchliwi, więc fotek niedużo
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]