podbijam stary temat, bo mam mały problem.
Mam 3 szczurki, chłopaków. Średni - Dzikus - ma ok. 11 mcy (jest ze sklepu) - zawsze był strachliwy i jest, jak na swój wiek i w porównaniu do 2óch pozostałych chłopaków po prostu mały (dla porównania 5-miesięczny Apsik jest już od Dzikuska większy).
Ale ruchliwy, wśród kolegów często się bawi, iska ich itd. W skrócie mówiąc - zachowuje się całkowicie normalnie, tylko ma troszkę inny charakter.
Odkąd mam Apsika jest nawet nieco odważniejszy. Nie boi się do mnie podejść, obwąchać itd.
Dziś wyszłam, zostawiłam chłopaków w klatce. Po powrocie patrzę, a Dzikus ma białą plamkę.
Zauważyłam to jakieś pół godz. temu... Zadzwoniłam od razu spanikowana do koleżanki - ponoć to nic nie boli, więc o tyle dobrze.
Jutro będę mieć opinię weta, ale chyba nie zasnę, póki się nie upewnię.... Ma to tylko na jednym oku.
Zrobiłam zdjęcie - plamka jest idealnie okrągła...
Jeśli ktoś coś wie na ten temat proszę o odpowiedź - czy to jest zaćma?
