Rodzina Vivi i Franka :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Rodzina Vivi i Franka :)
jako że w pierwszym miocie Frankowym źle się dzieje, została już tylko Saszkowa niunia, proszę właścicieli o umieszczanie informacji o wszelkich chorobach maluszków.
nie chodzi o wstawianie fotek (i tak wszystkie wredoty wyglądają tak samo ) tylko o kontrolę zdrówka, żeby każdy z właścicieli wiedział na co ewentualnie zwracać uwagę.
proszę też żeby każdy od razu wstawił informację jak do tej pory zdrówko maluchów wyglądało (z zaznaczeniem z którego miotu maluch pochodził -styczniowy czy lutowy).
Nirvana - miot styczniowy
pod koniec marca mała zaciągnęła się ziemią, gruchała straszliwie, przez tydzień dostawała antybiotyk - borgal. w międzyczasie pojawił się czerwony mocz, mała miała robione rtg w celu wyeliminowania możliwości ropomacicza, Rtg nic nie wykazało, siuśki wróciły do normy. Jakiś miesiąc temu załapała od tymczasowiczki robaczki, obecnie jest zupełnie zdrowa.
Mama
runa - Vivi
Tata
Aferson - Franek
Miot 23.11 2010
jordan - Lucek
sasza&masza - Juna
Newbie - Whisky
klauduska - Dumbol
Miot styczniowy
Newbie - Nirvana
Capisca - Toudie
KiteGirl - Milka i Tea
atomówka - Manila
NyanNyan - Zig i Hail
Ivcia - PinaColada i BahamaMama
Miot lutowy
klauduska - Blutek
Krecia - Dżej
ammy88 - Felix
Gromowataa - Toudi
nie chodzi o wstawianie fotek (i tak wszystkie wredoty wyglądają tak samo ) tylko o kontrolę zdrówka, żeby każdy z właścicieli wiedział na co ewentualnie zwracać uwagę.
proszę też żeby każdy od razu wstawił informację jak do tej pory zdrówko maluchów wyglądało (z zaznaczeniem z którego miotu maluch pochodził -styczniowy czy lutowy).
Nirvana - miot styczniowy
pod koniec marca mała zaciągnęła się ziemią, gruchała straszliwie, przez tydzień dostawała antybiotyk - borgal. w międzyczasie pojawił się czerwony mocz, mała miała robione rtg w celu wyeliminowania możliwości ropomacicza, Rtg nic nie wykazało, siuśki wróciły do normy. Jakiś miesiąc temu załapała od tymczasowiczki robaczki, obecnie jest zupełnie zdrowa.
Mama
runa - Vivi
Tata
Aferson - Franek
Miot 23.11 2010
jordan - Lucek
sasza&masza - Juna
Newbie - Whisky
klauduska - Dumbol
Miot styczniowy
Newbie - Nirvana
Capisca - Toudie
KiteGirl - Milka i Tea
atomówka - Manila
NyanNyan - Zig i Hail
Ivcia - PinaColada i BahamaMama
Miot lutowy
klauduska - Blutek
Krecia - Dżej
ammy88 - Felix
Gromowataa - Toudi
- NyanNyan
- Posty: 362
- Rejestracja: wt cze 02, 2009 12:53 pm
- Numer GG: 3358204
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Zig i Hail nie wiem, który miot, ale mają się dobrze, żadnych problemów z oddychaniem ani ząbkami, skóra czysta, brak pasożytów zewnętrznych i wewnętrznych
Zwierzę to nie zabawka!! To miłość,przywiązanie,oddanie,wydatki,obowiązki oraz niezła zabawa xD
Za TM: NyanNyan, Samson, Raven, Twitulec, Parówa, Zig, Hail, Brudek, Smrodek, Ahmed, Anubis, Toper, Świszczyk,Samson 2,Guzik,Misz,Owca i Porno
Za TM: NyanNyan, Samson, Raven, Twitulec, Parówa, Zig, Hail, Brudek, Smrodek, Ahmed, Anubis, Toper, Świszczyk,Samson 2,Guzik,Misz,Owca i Porno
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Manila, miot ze stycznia - zdrowa jak ryba żadnych problemów skórnych, żadnych przeziębień, zęby ładniutkie, siuśka i kupka prawidłowo, no po prostu żadnych oznak jakielkowiek choroby
Manila & Filomena & Tula & Tasmania
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Dżej vel Szarak zdrowy, bez oznak jakichkolwiek nieprawidłowości czy chorób. Łobuz straszny
A miot nie pamietam, ale chyba w lutym sie urodzil
A miot nie pamietam, ale chyba w lutym sie urodzil
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Felix - miot najmłodszy (ur. 9 luty 2011) - dotychczasowo brak problemów ze zdrowiem, troszkę niegroźnie pokichiwał (osłuchany przez wetkę - bez zmian w płucach i bez antybiotyku się obyło), chyba raz porfirynkę miał na nosku i koło oczka, ale nie dużo i mogło być to spowodowane zmianami w otoczeniu.
Miziak niesamowity, najspokojniejszy szczurek, najbardziej ugodowy wobec obcych szczurków (jak miałam tymczasy był puszczany jako pierwszy, bo z jego strony wiedziałam, że nic im nie grozi) - no i jako jedyny potrafi siedzieć na ramieniu czy ze mną na pufie przez godzinę - dwie, się prawie nie ruszać i nie uciekać - szczerze? chyba najwspanialszy z moich chłopa jeśli chodzi o charakter - ma najwięcej zalet
Miziak niesamowity, najspokojniejszy szczurek, najbardziej ugodowy wobec obcych szczurków (jak miałam tymczasy był puszczany jako pierwszy, bo z jego strony wiedziałam, że nic im nie grozi) - no i jako jedyny potrafi siedzieć na ramieniu czy ze mną na pufie przez godzinę - dwie, się prawie nie ruszać i nie uciekać - szczerze? chyba najwspanialszy z moich chłopa jeśli chodzi o charakter - ma najwięcej zalet
moje małe faceciki: Rico&Mieciu&Toffie&Heniutek
W szczurzym niebie Rayo&Alvaro&Koksik-Gacuś&Felix
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29187
W szczurzym niebie Rayo&Alvaro&Koksik-Gacuś&Felix
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29187
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Paulina zrób prosżę listę gdzie są jakie szczury [który miot etc] i poproś o dodanie w pierwszym poście, żeby było wiadome potem jak coś się będzie z jakimś działo..
ja wiem tylko:
miot z 23.11.2010:
- Dumbol - klauduska - zmarł 02.03.2011 [wypadek], oprócz tego cieszył się zdrowiem
- Lucjan - jordan - zmarł 16.05.2011 [powikłania przy kastracji [?]]
- Whisky - newbie - zmarła 23.12.2010 [nagle, nie wiadomo czemu]
- Juna - sasza&masza - wszystko ok [?]
- ile jeszcze rodzeństwa było??
miot z 09.02.2011:
- Felix - ammy88 -
- Blutek - klauduska - wszystko ok, ale dziczeje i hormony go już roznoszą
- Dżej - Krecia -
- ? - Gromowataa -
ja wiem tylko:
miot z 23.11.2010:
- Dumbol - klauduska - zmarł 02.03.2011 [wypadek], oprócz tego cieszył się zdrowiem
- Lucjan - jordan - zmarł 16.05.2011 [powikłania przy kastracji [?]]
- Whisky - newbie - zmarła 23.12.2010 [nagle, nie wiadomo czemu]
- Juna - sasza&masza - wszystko ok [?]
- ile jeszcze rodzeństwa było??
miot z 09.02.2011:
- Felix - ammy88 -
- Blutek - klauduska - wszystko ok, ale dziczeje i hormony go już roznoszą
- Dżej - Krecia -
- ? - Gromowataa -
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Mama
runa - Vivi
Tata
Aferson - Franek
Miot 23.11 2010
jordan - Lucek
sasza&masza - Juna
Newbie - Whisky
klauduska - Dumbol
Miot styczniowy
Newbie - Nirvana
Capisca - Toudie
KiteGirl - Milka i Tea
atomówka - Manila
NyanNyan - Zig i Hail
Ivcia - PinaColada i BahamaMama
Miot lutowy
klauduska - Blutek
Krecia - Dżej
ammy88 - Felix
Gromowataa - Toudi
runa - Vivi
Tata
Aferson - Franek
Miot 23.11 2010
jordan - Lucek
sasza&masza - Juna
Newbie - Whisky
klauduska - Dumbol
Miot styczniowy
Newbie - Nirvana
Capisca - Toudie
KiteGirl - Milka i Tea
atomówka - Manila
NyanNyan - Zig i Hail
Ivcia - PinaColada i BahamaMama
Miot lutowy
klauduska - Blutek
Krecia - Dżej
ammy88 - Felix
Gromowataa - Toudi
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Bahama Mama i Pina Colada są zdrowe.
Nie zauważyłam żadnych dziwnych oznak.
To miot styczniowy.
Nie zauważyłam żadnych dziwnych oznak.
To miot styczniowy.
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
milka i tea miot styczniowy. milka zdrowa. tea była przeziębiona. dostawała zastrzyki nie pamiętam z czego. po podaniu nutridrinku, waga wróciła do normy
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Franek - ojciec wszystkich miotów miał problemy z agresją, dlatego musiał zostać wykastrowany. Z tego co wiem jeden szczur po nim odziedziczył przypadłość (Lucjan Jordana). Jak na razie zachowuje się w porządku, mieszka w stadzie samic, obecnie socjalizuje się z samcami, które dołączą do stada. Czasem na nich pofuka, ale nie robi krzywdy, nie atakuje bez powodu tak jak wcześniej. Generalnie cieszy się bardzo dobrym zdrowiem, tylko jakiś tydzień temu wyskoczyły mu dwa guzki na podbrzuszu, na wysokości penisa, symetrycznie po jego bokach. Po zrobieniu USG wet stwierdził, że to kikuty powrózka nasiennego, czyli miejsca gdzie Franek był szyty nićmi rozpuszczalnymi i obecnie one się wchłaniają dając efekt szybko zmniejszających się i rosnących guzków. Jednego dnia guzki potrafiły rosnąć do rozmiarów grochu i całkowicie zniknąć. Jest pod kontrolą weta, ale jak na razie czuje się bardzo dobrze, jest silny, chętnie je i szaleje. Pisałam o tym tutaj na forum w dziale chorób i z wypowiedzi innych wychodzi na to, że to nie pierwszy taki przypadek gdzie nici rozpuszczalne dają takie podrażnienie.
9 duszyczek za TM [*]
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
Przepraszam, że post pod postem ale teraz mi się przypomniało, że Capisca musiała usunąć ząbki Toudiemu, bo mu krzywo rosły i były dla niego problemem...
9 duszyczek za TM [*]
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
tak, wbijały mu się w podniebienie i mogły spowodować ropnia. Jeden zabieg już miał jakiś czas temu, drugi miał mieć niedawno, ale nie mam kontaktu z Capiscą, więc nie wiem na czym stanęło
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
A czy jest jakiś kontakt z Gromowataa i atomówka? Atomówki szczerze mówiąc nigdzie nie mogę znaleźć, szukajka też nie pomaga.
9 duszyczek za TM [*]
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
atomówka się wpisała w tym temacie już
sasza&masza przesłała mi maila co do 1. miotu:
2 zmarły w transporcie
Juna i Gruby są u niej [myślałam, że tylko Juna była u niej, więc czekam na info]
sasza&masza przesłała mi maila co do 1. miotu:
2 zmarły w transporcie
Juna i Gruby są u niej [myślałam, że tylko Juna była u niej, więc czekam na info]
Re: Rodzina Vivi i Franka :)
O faktycznie, ślepa jestem.
Zaraz to Gruby skąd się wziął u szasza&masza? Ja to się już gubię w tym wszystkim...
Zaraz to Gruby skąd się wziął u szasza&masza? Ja to się już gubię w tym wszystkim...
9 duszyczek za TM [*]