Majaki Nocne - doszczurzenie ekstremalne

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Poznałam Morelę od nowej strony. Tak dogłębnie, można by rzec. ;)
ObrazekObrazek
Zrobiliśmy prześwietlenie jej biednego łebka i nic... Nic nie widać, a oczko jak było wytrzeszczone, tak jest dalej. Na antybiotyk się nie kwalifikuje, dostała tylko coś przeciwzapalnego i przeciwbólowego, po czym nie widzę żadnej różnicy. Na szczęście nie wydaje się szczególnie nieszczęśliwa, lata i kłapie zębami, jak zwykle. :)
Ja chyba jestem dziwna, ale te zdjęcia RTG bardzo mnie... rozczuliły. Te drobniutkie kosteczki, cieniutkie łapeczki, no nic, tylko zacałować rudą bidę. Jedynie zęby wyglądają zupełnie poważnie. ;D
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Edit: Dziękuję za życzenia! Myszule wzięły sobie do serca i wycałowały mnie za wsze czasy!
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Majaki Nocne

Post autor: manianera »

IHime pisze: Ja chyba jestem dziwna, ale te zdjęcia RTG bardzo mnie... rozczuliły. Te drobniutkie kosteczki, cieniutkie łapeczki (...)
Te łapeczki faktycznie łapią za serce i do tego wygląda jak miniaturowy dinozaur ;D !
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Dulcissima
Posty: 906
Rejestracja: sob mar 28, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: Dulcissima »

Nie jesteś sama.. mnie swego czasu też rozczuliło zdjęcie RTG Kapsla. Gdzieś je zresztą mam schowane po tych przeprowadzkach ::)
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Dulci, rzeczywiście, przypomniało mi się, że kiedyś o tym wspomniałaś! Jesteśmy obie nieuleczalnie, bezgranicznie zakochane w naszych ogoniastych do ostatniej kosteczki. :D Nawet jeśli wyglądają jak dziobiaste dinozaury.

Zrobiłam Moreli straszną krzywdę. Zraziłam ją do miodu! Dawałam jej Scanomune, nie miałam z czym wymieszać, więc dałam z połową łyżeczki dobrego miodku. Normalnie ogoniaste nie dostają miodu, więc Morela bardzo się rozemocjonowała, rzuciła się łapczywie. W końcu chciała łapkami zagarnąć jak najwięcej, ale się przykleiła, więc przestraszona szarpnęła się, a duża porcja miodku chlapnęła na jej pyszczek, całkowicie ja zaklejając. Jejciu, jaka to była panika i histeria! Natychmiast ją wytarłam, ale futerko i łapki pozostały uklejone, ona szalała, żeby wytrzeć paskudztwo o ściółkę, a reszta ogoniastych... no cóż, nie chcę być niesprawiedliwa, ale wyglądało, jakby chciały ją zjeść. ;D Morela chyba nigdy nie doznała od nich tyle czułości, co wtedy.
Jak już się wszystko uspokoiło, próbowałam jej podsunąć resztę miodu z lekarstwem, ale biedna, jak tylko wyczula zapach, uciekała, aż się kurzyło!
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Majaki Nocne

Post autor: Jessica »

IHime pisze: Jesteśmy obie nieuleczalnie, bezgranicznie zakochane w naszych ogoniastych do ostatniej kosteczki. Nawet jeśli wyglądają jak dziobiaste dinozaury.
:-* :-* :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Majaki Nocne

Post autor: alken »

Morela w miodzie, sama bym zjadła :D
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Pająk
Posty: 407
Rejestracja: wt lis 02, 2010 7:07 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Majaki Nocne

Post autor: Pająk »

Jaka miodkowa historia. Chciałabym to zobaczyć. Reszcie stada pewnie się bardzo podobała, a przede wszystkim smakowała Morela w miodzie. :D Nowy sposób jedzenia - ze szczura :D
Obrazek
Horda: Pestek [*], Eshin, Skyre, Szary prorok, Avalon, Merkury [*], Parszywek, Ćwirki dwa (Dunder i Piorun), Malygos HF
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Wasze kulinarne skojarzenia są bardzo trafne! Okazało się, że Morela nie dość, że była obtaczana w miodzie, to jeszcze faszerowana herbatnikami.
Miałam pudełko herbatniczków-zwierzaczków zachomikowane w kuchni, takie na wypadek niespodziewanych gości. No i ostatnio było potrzebne, otwieram szafkę, a tam rzucił się na mnie wymowny brak herbatników. Zła, zarzuciłam TŻ, że skrytożerczo wyjadł ciasteczka. A on na to, że zjadł najwyżej kilka, za to... od dłuższego czasu podkarmiał nimi ogony.
A ja się dziwiłam, że nie mogę odchudzić Gadzinki. ;D
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Majaki Nocne

Post autor: jakuszewa »

Heh... Mam podobnie z ciasteczkami, które piecze mi Babcia...
Piecze i dostarcza w ilościach hurtowych, jakbyśmy co najmniej tylko tymi ciastkami się żywili (a dobre...)...
Tyle, że ciastek zaczęło szybciej ubywać i ubywać i ubywać... Dopiero co Babcia przywiozła reklamówkę, a ja już nie mam co gościom na stół położyć ::)
Zagadka mi się rozwiązała kiedy zobaczyłam Lubego z puszką ciastek, z królikiem, który równie ochoczo się ciastkami częstował i ze szczurami, które wisiały na kratach w oczekiwaniu kolejny kawałek ciastka :-X
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Majaki Nocne

Post autor: Jessica »

IHime pisze:Zła, zarzuciłam TŻ, że skrytożerczo wyjadł ciasteczka. A on na to, że zjadł najwyżej kilka, za to... od dłuższego czasu podkarmiał nimi ogony.
;D ;D ;D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Jessica pisze:
IHime pisze:Zła, zarzuciłam TŻ, że skrytożerczo wyjadł ciasteczka. A on na to, że zjadł najwyżej kilka, za to... od dłuższego czasu podkarmiał nimi ogony.
;D ;D ;D
Tia, nie ma to jak zwalić winę na niewinne ogoniaste. ;)

Pisałam niedawno, że Misiu urządził histerię, bo utknął w głośniku?
No, to w niedzielę utknął znowu. Biedak próbował, próbował, a coraz większa ostatnio dupeczka nie chciała za Misiem wyskoczyć z przegryzionej membrany. W końcu trzeba było rozkręcić głośnik... ::) Myślałam, że jak zmieści się szczurza głowa, to i reszta przejdzie, a tu zonk.

Moreli opuchlizna się cofnęła, chociaż nadal nie wiemy, co było jej przyczyną.

Z okazji upałów w miarę możliwości pozwalam ogoniastym cieszyć się wodą. Starsze panny nie zmieniły upodobań od zeszłego roku. Palmyra niczego się nie boi, więc wody też nie, ale prawdziwym pasjonatem okazał się Misiu. Od pierwszej chwili wchodzi wszystkimi łapkami, moczy sobie brzuszek albo mordkę. Mój panikarz kochany, wody nie boi się wcale!

W najgorętsze dni dawałam dzieciakom na dzień zmrożone butelki do klatek. Pewnego popołudnia Palmyra postanowiła przegryźć butelkę. Roztopiona zawartość chlusnęła na jej zdziwioną mordkę obfitym prysznicem, a bidula stała i chyba delektowała się chłodną wodą, bo wcale nie zamierzała uciekać. Zaraz też dołączyła do niej reszta ciekawskich pyszczków, ale butelka została zabrana, zanim zalała całą ściółkę. ;D

Od pewnego czasu Palmyra jest szefową dużej klatki. Obeszło się bezkrwawo, młoda jest delikatna, chociaż zdecydowana, i wcale nie zawzięta. Wystarczy jej, że przewróci Cookie na kilka sekund i odpuszcza. Palmyra ma taką przewagę siły i masy nad czekoladką, że aż żal czasem patrzeć z jaką łatwością dominuje nad Cookie.

Słoneczka jakąś szczególną estymą darzą uszyty przeze mnie błękitny domek. Do niedawna nie miał ANI JEDNEGO ugryzienia. Kilka dni temu zyskał dodatkowe wejście boczne, ale muszę przyznać, że wyjątkowo estetyczne. ;)
Awatar użytkownika
StasiMalgosia
Posty: 1460
Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Majaki Nocne

Post autor: StasiMalgosia »

Biedny Miś, jak można takie podstępne pułapki na biednego szczurka zastawiać.
Myślałam, że jak zmieści się szczurza głowa, to i reszta przejdzie, a tu zonk.
Misiu pewnie też tak myślał ;D
Od pewnego czasu Palmyra jest szefową dużej klatki.
Muszę pogratulować wnusi udanego zamachu stanu i bezkrwawego przejęcia władzy, Bama też by chciała ale ma za dużą konkurencję

No a gdzie fotki basenowe? Warto by uwiecznić pływającego Misia :D
Obrazek
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Majaki Nocne

Post autor: manianera »

To widzę, że Misiu się przygodowy zrobił - jak nie pływanie, to dramat z głośnikiem w tle ;) . Swoją drogą Twoje szczury to już chyba wszędzie włażą, skoro je trzeba z głośnika wyciągać :P !
Dobrze, że Morelka zdrowieje! Miziaki dla niej!
I dla Palmyrkowej szefowej też!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Pająk
Posty: 407
Rejestracja: wt lis 02, 2010 7:07 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Majaki Nocne

Post autor: Pająk »

Ja ostatnio musiałam rozkręcać fotel. Ach te szczurze gapy, wejdą i nie wiedzą jak wyjść, a my na ratunek musimy przychodzić :D
Obrazek
Horda: Pestek [*], Eshin, Skyre, Szary prorok, Avalon, Merkury [*], Parszywek, Ćwirki dwa (Dunder i Piorun), Malygos HF
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”