[ŁAPKI] złamanie

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Wilczocha
Posty: 357
Rejestracja: ndz mar 27, 2011 3:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk, Bytów

Re: [ŁAPKI] złamanie

Post autor: Wilczocha »

Mam 3 szczury. Myślę, żeby ją przetrzymać 2 dni w izolatce bo w tamtej klatce 95 cm wysokiej strasznie się męczyła przemieszczając się do góry i na dol po jedzenie. Piski i skakanie po niej innych szczurów. A jak ją odizolowałam do od razu zasnęła. Wiec myślę, że dobrze zrobi jej to na łapkę. Zobaczymy.
Awatar użytkownika
Wilczocha
Posty: 357
Rejestracja: ndz mar 27, 2011 3:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk, Bytów

Re: [ŁAPKI] złamanie

Post autor: Wilczocha »

dzień 2. Dzikusia dalej nie staje na łapce. Martwiła mnie jej osowiałość, ale jak dzisiaj dałam ją do koleżanek szczurzych to odżyła. Pozostawiłam ją w dużej klatce, ale martwi mnie jej wspinanie się wszędzie i szczury ją przewracają na plecy. Nie chce by sobie pogorszyła coś z tą łapką. łapka nie wydaje się spuchnięta i jak dotykam te łapkę nic nie wyczuwam złego.
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [ŁAPKI] złamanie

Post autor: nausicaa »

jeśli Cię to martwi, to możesz iść do weta z nią. ja z moimi szczurami zwykle robię tak, że przy takich lekkich zwichnięciach nawet im klatki nie dostosowuję. wychodzę z założenia, że skoro i tak je boli, a nie dostają przeciwbóli, to i tak na łapkę będą uważać. i tylko obserwuję, czy to nie trwa za długo.
ale tak, jak mówię, każdy ma inną wrażliwość na tego typu sprawy. ja już wiele chorób szczurzych widziałam, więc taka łapka to dla mnie pikuś. jeśli masz się zamartwiać, to idź do weta albo może puszczaj je na wybiegu po łóżku, żeby miały gdzie myszkować, a nie ma wspinaczki za wiele. nawet jak zdejmiesz półki, to w klatce mała i tak będzie się wspinać niestety. a sama widzisz, że oddzielanie powoduje stres, co z kolei zwalnia rekonwalescencję.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
Wilczocha
Posty: 357
Rejestracja: ndz mar 27, 2011 3:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk, Bytów

Re: [ŁAPKI] złamanie

Post autor: Wilczocha »

Widzę, że mimo wspinania ona na te łapkę uważa bo cały czas trzyma ją w powietrzu. Chcę się nią podrapać, ale nie może i tak ciągle próbuje i próbuje. Ale nie wiem czy to ją boli czy nie bo jak dotykam te łapkę to nie piszczy ani nic. Będę obserwować i zobaczę co dalej.
Awatar użytkownika
Wilczocha
Posty: 357
Rejestracja: ndz mar 27, 2011 3:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk, Bytów

Re: [ŁAPKI] złamanie

Post autor: Wilczocha »

Dzikusia dalej nie staje na łapce, ale jest już trochę lepiej bo powoli zaczyna się nią drapać. łapka nie spuchła ani nic.
michalbwo
Posty: 6
Rejestracja: pt sie 19, 2011 7:24 pm

Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: michalbwo »

Czesc mam problem z jednym z moich szczurow, wczoraj kupilem 2 szczury w sklepie wygladaly ok ale jeden z nich jak przyhechalem i wsadzilem je do klatki po jakims czasie zaczol kulec na prawda tylna lapke jest spuchnieta, mieszkam jak cos w angli jakies rady ?
najlepiej jakies domowe sposoby bo slyszalem ze vet to jest stres dla szczura a jest dopiero 2 dzien :( thx.

http://imageshack.us/photo/my-images/155/94026165.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/27/50134165.jpg/
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: noovaa »

Łapka może być złamana ... wet raczej jest potrzebny. Szczurek zapewne powinien dostać coś przeciwzapalnego w zastrzyku ...
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
michalbwo
Posty: 6
Rejestracja: pt sie 19, 2011 7:24 pm

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: michalbwo »

Kurde tylko ze tu na soboty nie ma zadnego veta lipa :(.
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: klimejszyn »

a gdzie mieszkasz ?
zobacz w dziale 'weterynarze' polecanego weta z jakiegoś miasta obok. chyba, że mieszkasz w duzym mieście to na bank ktoś w sobotę przyjmuje.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
michalbwo
Posty: 6
Rejestracja: pt sie 19, 2011 7:24 pm

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: michalbwo »

Moze na sobote i niedziele smarowac lapke mascia, mam jakis ibuprofen.
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: noovaa »

Nie mów że w Anglii zwierzęta sobie mogą umierać bo jest weekend... Na 100% są całodobowe i weekendowe lecznice.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
michalbwo
Posty: 6
Rejestracja: pt sie 19, 2011 7:24 pm

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: michalbwo »

Takie miasteczko i sprawdzalem na google i nic nie ma
michalbwo
Posty: 6
Rejestracja: pt sie 19, 2011 7:24 pm

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: michalbwo »

Sprawdzalem i nic nie ma moze sa gdzies ale nie mamy samochodu :(
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: klimejszyn »

aaaa, bo mieszkasz w Anglii.. ale na pewno ktoś przyjmuje.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
michalbwo
Posty: 6
Rejestracja: pt sie 19, 2011 7:24 pm

Re: Nie wiem co jest z tylna prawa lapka ;(

Post autor: michalbwo »

Jutro sie przejde najlepiej i zobacze i tyle
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”