Witaj
Pumiasta dobrze, że do Ciebie w ogóle zadzwoniły szkoda, że nie wpadły na pomysł żeby przechować do czasu aż wrócisz do domu żeby maleństwo nie leżało w kartonie kilka godzin. przecież mógł jakiś kot/pies zrobić krzywdę Łatce, no ale dzieci...
nie piszę tego złośliwie jak by ktoś chciał mi coś takiego zarzucić

mam pokojowe intencję dla dobra maluszka, a więc:
-kołowrotek nie jest dla szczurków bo mogą sobie zrobić w nim krzywdę np przyciąć, złamać ogonek czy łapkę wiec najlepiej jak by zniknął
- te pięterka nie są dostosowane do delikatnych szczurzych łapek (zobacz w moim temacie ja też się tego dowiedziałam dopiero po fakcie sama miałam identyczne pięterka) najlepiej zamienić je na koszyczki albo jakieś półki zrobione np z paneli albo z plastikowych tacek, jeśli nie masz takiej możliwości żeby w tej chwili je wymienić możesz np położyć na nie np nie wiem sklejone okładki od zeszytów czy ręcznik ale raczej materiał ogonek ściągnie (coś na pewno wymyślisz)
- no i ostatnie szczurek samotny to szczurek nieszczęśliwy, fajnie byłoby pomyśleć nad jakaś adopcją szczurka z forum oczywiście tej samej płci, nie musi być to szczurek z Twojego miasta na rożnych forach w tym też na tym znajdziesz temat o transporcie, ludzie jeżdżą z miasta do miasta i za darmo mogą zabrać ze sobą ogonka
myślę, a przynajmniej mam nadzieje, że Cie nie wystraszyłam

wymiziaj ode mnie Łatke
