Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
witam. tyle tutaj obeznanych ludzi, a ja potrzebuje pomocy. nad noskiem mojego szczurka pojawiły się ranki
nie wiem, czy jest to tylko wynik bójki, czy coś poważniejszego. sid ma to od jakiegoś czasu, nie widać żeby się goiło, wlasciwie wydaje mi sie, ze robi sie większe. drugi szczurek ma to samo, tylko mniejsze. nie mam pojęcia, czy zostawić aby się goiło, może smarowac jakąs maścią, czy isć do weta? proszę o pomoc i przepraszam jeśli gdzieś jest podobny temat i nie doczytałam.
Nosek wygląda, jakby była na nim zaschnięta porfiryna. Ale najbardziej rzuciły mi się w oczy jego uszy - całe zaświerzbione (chodzi o te krostki). Koniecznie idź do weterynarza, świerzb leczy się ivermektyną, szczur musi dostać 2 lub najlepiej 3 dawki w odstępach 7-10 dni. Koniecznie trzeba też po każdej dawce leku - przed wpuszczeniem szczura - wyparzyć we wrzątku całą klatkę i jej wyposażenie i wymienić ściółkę, bo mogą tam przetrwać pasożyty. Drewniane elementy najlepiej wyrzucić, bo nie da się ich porządnie domyć. Tak zaawansowane stadium świerzbu mogło się przerzucić na nosek a wydzielanie porfiryny też może być jednym z objawów.
Aha, jeśli masz więcej szczurów, to wszystkie muszą dostać ivermektynę, nawet jeśli nie ma objawów, żeby pasożyty się nie przenosiły. Nie pozwól, żeby wet podał Frontline - to lek na pasożyty u psów i kotów, podanie go szczurowi czasem kończy się jego śmiercią.
łooo, teraz jestem w szoku, nie mialam pojecia ze to swiezb, a co gorsze w moim miescie nie ma dobrego weterynarza. co nie zmienia faktu ze dziś do jakiegoś podskocze..
Na szczęście świerzb nie jest zbyt poważną chorobą, ivermektynę powinien mieć każdy wet, chociaż ja kiedyś musiałam pewnej pani sama zasugerować jej podanie i podpisać kartkę, że to na moją odpowiedzialność, bo twierdziła że ten lek podaje się świniom i krowom
Ok. 10-20 zł za jedną dawkę, w zależności od weterynarza. Nie sądzę, żeby pasożyty mogły przechować się w miejscach, w których szczury biegają, ale jeśli mają np. jakieś ulubione kryjówki w których długo przesiadują, to na wszelki wypadek bym je umyła
wet zaliczony, ivermektyna podana, klatka odkazona..
uh, a co do ich ulubionych kryjowek - pol zycia spedzaja na fotelu, chyba dzisiaj poprosze tate zeby wyniosl go na smietnik, nikt oprocz szczurkow dawno tam nie siedzial ^^