wpadłam ostatni na pewien pomysł, ponieważ pół pokoju przeznaczamy z mężem na zagrodo-wybieg dla szczurów..oczywiście klatka będzie oprócz tego, po prostu będą miały swobodny dostęp do wybiegu prosto z klatki. Zagroda będzie zrobiona z pleksi, coś ala mega akwarium
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
i tak sobie pomyślałam o zrobieniu basenu (oczywiście nie dmuchanego, tylko z gotowej formy z pleksi, np. okrągły o średnicy 1 metr, wys. 20cm) wraz z piłeczkami. No i teraz pytanie o te piłeczki właśnie... obawiam się trochę, że te standardowe piłki plastikowe do basenów będą zbyt twarde i szczury mogą sobie zrobić krzywdę... mówię o takich jak tu:
http://allegro.pl/pilki-pileczki-kulki- ... 55112.html
producent pisze, że są miekkie - no ale jak plastik moze byc miekki to ja nie wiem
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
co o tym myślicie?
pomyślałam później o takich miękkich piłeczkach, gąbkowych...
http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu ... i.663.html
http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu ... i.589.html
ale ktoś odradził mi ze względu na to, że szczury mogą się tego najeść i nie będzie to dla nich najzdrowsze... więc w takim układzie jaka alternatywa? dodam jeszcze, że moje paskudy dopadły podczas mojej nieobecności materac od łóżka (gąbkowy). Dziura jak od walnięcia meteorytu
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
wszystko pociachane (podejrzewam, że nie było zjedzone, tylko szarpane), szczury żyją i żadnych skutków ubocznych po tym incydencie nie zauważyłam...Głównie właściwie zjada bądź rwie na strzępy wszystko Aya (zjadła mi przez moją nieuwagę 2 kredki, a raczej grafity - efekt niebiesko-zielone bobki .. na szczęście nic się nie stało).
Tak więc jak zrobić? Może ewentualnie jakaś alternatywa? Dodam, że szmatki już nie wchodza w grę, bo będę miały też w zagrodzie duży digging box z polarkami... więc nie chcę powielać.
Z góry dzięki za wszelkie pomysły
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)