Pawłowe szczursieny

[Paul_Julian]

wszystkie szczurze kciuki na pokład !

dzisiaj z Kredką bylo bardzo żle, zapewne jest nadal. Rano było ok, w południe chyba też, jak wrócilem z pracy to leżała taka napuszona i ciezko zipala i taki pól flaczek. Wcisnąłem w nią leki, ale ledwo dalo radę. Zjadła tyć kaszki i czekamy.

Jeszcze pogadałem z Tahti i Mloteczką, i czekam. Myślę. Może to już czas ?
Przestaję czekać. Na karcie nic nie mam to nie dzwonię do dr Kasi, tylko lecę do wetki najblizej. 10 minut biegu, skosem prze krzyzówke na czerwonym, biegiem do autobusu- jak to zrobiłem w zimę, to nie wiem.

U tej samej wetki byłem godzine wczesniej ( zamówiłem Prillium 75mg w zawiesinie, bo u nas innego nie ma o_o ).
Pani wet osluchala ( na szczescie Kredka nie gwizdala )i powiedziała , że ona sie dusi. Nie oddychala pyszczkiem. Dostała steryd, dodatkowe furo w zastrzyku, witaminy i glukozę.

Ma jeść i sikać, a jutro do kontroli. Jutro będe dzwonić do dr Kasi, bo dziś to nie ma sensu.
Dalem ją do innej klatki. Nie do chorobówki. W tej chorobówcejak trafial tam chory szczur, to już neidługo żył, wiec niedługo ją pognę i wywalę, bo moze pecha przynosi.

Rozrobiłem kaszkę z gerberkiem, Krecia lezy sobie na butelce i się grzeje.

[klimejszyn]

ojejku, ale się podziało
Kredeczko, no coś Ty, nie robimy psikusów !
mocne kciuki !!

[IHime]

Paul, trzymajcie się mocno! Całym sercem jesteśmy z Tobą i Kredką! Musi być dobrze!

[sylwiaj]

Kredko nie daj się! Nie wolno!

[Izabela]

Ojojoj Kciukamy mocno!

Tylko jej nie przegrzej, bo to jeszcze gorzej. A prilium zjadła? Mój lubelski wet stosuje jeszcze w takiej sytuacji ventipulmin - to lek rozszerzający oskrzela i ułatwiający oddychanie.

[Paul_Julian]

Zjadła prilium, udało sie wcisnąć.
Przegrzac to nie ma szans, butelka szybko stygnie. Troszkę się ozywiła, na razie nic nie zjadła, ale to moze wina kroplówki.

[ol.]

dużo, dużo sił dla Kredki !
mocno trzymam kciuki, żeby malutka się z tego podźwignęła - co przecież ona potrafi

[unipaks]

Bardzo mocno kciukamy i ślemy pozytywne myśli! Kredko, dużo siły i poprawy, niech te leki zadziałają!
Trzymajcie się kochani oboje, musi być dobrze!

[falabella]

Nicponia wygląda jak nasz Bartuś
Pozdrawiamy dziewczynki

[Eve]

Trzymam kciuki, mocno ! Oby jutro były dobre wieści.
Kredko - siły !

[unipaks]

Mamy nadzieję, że jest lepiej, czekamy na wieści licząc, że będą dobre
I nadal mocno kciukamy za Kredkę, żeby jej siły nie opuszczały!

[ol.]

też wypatruję u Was wieści - dobrych wieści

[Paul_Julian]

Nie mamy dobrych wiesci. Mamy nie za dobre, żeby nie powiedziec złe.

Pani wet u której byłem wczoraj , dr Dorota Kałkowska, zadzwonila do dr Kacprzak i mogła na bieżąco jej pzrekazac jak to wygląda. Wiec wyglada nieciekawie , są wieksze tarcia, gorzej niż wczoraj. Chociaz nie jest taki flaczek.
Usiluje coś pić ze strzykawki i z palca, czasem 2-3 lizy z lyzeczki. Zupełnie jakby jej cięzko bylo dac glówkę na dół i pić.

Dostała steryd, witaminy, enro i furo domiesniowo. Jutro rano mam przyjechac po enro i furo. Furo mamy zmienić na 2x dz. , do tego Dozaxin (10 kresek leku+ 30kresek NaCl => wymieszać i domiesniowo 1 kreska 2x dz.)

Zamówiłem Digoxin w 2ch aptekach. W jednej bedzie ok. 12 stej ( pojadę wczesniej, może bedzie ?) , w 2giej ok. 16-17.

To w zasadzie tyle ...

dziękujemy za wsparcie !

[Flaumel]

Hufff... egzaminy i człowiek w tyle.

TRZYMAMY KCIUKI! Nie daj się Kredka! A dla Ciebie Paul atak przytulacza. Trzymaj się tam...

[Izabela]

Trzmam kciuki niezmiennie!

Co to jest dozaxin?