MOJE OGONIESTE

jokada · Post autor: **jokada** » ndz mar 27, 2005 11:10 am

no, niestety po zmianach w składzie stada, zmiany i we wzajemnych stosunkach :/
Lorka z Yasco tłuką sie :?
rozlewu krwi nie ma, ale trociny lataja po całym pokoju
no i krzyku sporo
jak na razie po prostu pacyfikuje Lorke... choć nie wiem czy to najleprze rozwiązanie...
Yasco (razem z Morią) zawsze dominowal, wiec jakoś trudno mi zaakceptowac to że mógłby zacząc dominować ten mały biały kretynek

chyć przyznam że kawał dobrze umiesnionego szczura sie z niej zrobił

Dona · Post autor: **Dona** » ndz mar 27, 2005 11:17 am

taka mała, a taki mięśniak? czym Ty ją karmisz?!

no tak, oni chyba nigdy za sobą nie przepadali... ale teraz nie mają wyjścia... w końcu lepszy taki towarzysz niż żaden... będzie dobrze :*

GoHa · Post autor: **GoHa** » ndz mar 27, 2005 11:30 am

albo zrob jeszcze wieksze zamieszanie i zalatw im dwie nowe kompanki...

moze byuc wesolo... Lorka zdurnieje calkiem i bedzie trzymala z Yasko

jokada · Post autor: **jokada** » ndz mar 27, 2005 11:50 am

w planach, w planach

ale kolega

o ile razem ze szczurami z domu nie wylece

PALATINA · Post autor: **PALATINA** » ndz mar 27, 2005 1:40 pm

Asiu, a może jeden albinosek z laboratorium by Ci się zmieścił?
Tak tylko pytam, a noż się zgodzisz... :roll:

P.S. Kikedy mi odchodziły szczury ze stada, to zawsze reszta tłukła się potem przez jakieś 2 miechy (niezależnie od pozycji zmarłego)!

jokada · Post autor: **jokada** » ndz kwie 03, 2005 3:53 pm

mam nadzieje że juz niedługo przeprowadzka

i moja i szczurów
i powiększy się stadko

juz sie nie moge doczekać

na pewno jakies szczurze spotkanie/parapetówe zorganizuje

ESTI · Post autor: **ESTI** » ndz kwie 03, 2005 4:12 pm

Asia...ale mogłabyś choć troszkę uchylić rąbka tajemnicy...

Jakieś szczególiki...

jokada · Post autor: **jokada** » ndz kwie 03, 2005 5:20 pm

przeprowadzam sie - mam nadzieje - do wynajmowanej kawalerki

o i ponieważ moja rodzicielka nie bedzie już miała wpływu na ilośc posiadanych przezemnie szczurów planyje przygarnięcie dwóch samcoli - jakich - jeszcze się okaże

na pewno zaprosze na podziwianie

jokada · Post autor: **jokada** » wt kwie 05, 2005 1:32 pm

z Yasco rozpoczeliśmy sezon spacerowy

co prawda na różowej smyczy, ale nie przeszkadza mu to bardzo

http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=658 mój grubasek kochany

Dona · Post autor: **Dona** » wt kwie 05, 2005 1:46 pm

dobra mądralo - to zdradź mi jeszcze jak ci się udaje im zakładać te smycze

jokada · Post autor: **jokada** » wt kwie 05, 2005 1:51 pm

ok, jak tylko znajde trzecią ręke która zrobi fotki - to wkleje

generalnie - u moich dobrze wychowanych szczurów

nie ma z tym najmniejszego problemu

jokada · Post autor: **jokada** » wt kwie 12, 2005 1:26 pm

tęsknie za wami :-(
ja chce internet w domu...
szczury jeszcze sie nie przyzwycziły
Yasco postawiony na podłodze pakuje sie na kolana, albo zmyka do klatki...

no i jeszcze to zabezpiecznie kabli - wszystko przedemną...

jokada · Post autor: **jokada** » pn kwie 18, 2005 6:43 am

nikt tu u mnie nie pisze, to sobie pomonologuje

od wczoraj jest u mnie Oskar
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=834
maleństwo kochane

wygląda jak wyrośnięty chomiczor

śmiesznie kręci swoim bezogoniatym tyłeczkiem
jestem ciekawa jak sobie bedzie radził w dorosłym życiu
wczoraj bał się każdego dzwięku, każdego szybszego ruchu - dziś rano sam podchodzi do wyjścia klatki

wcina kaszke ryzową z kocim mlekiem

dzielny chłopak

niedługo mam nadzieje dołączy do niego jeszcze jeden kolega

to będzie im raźniej

limba · Post autor: **limba** » pn kwie 18, 2005 8:43 am

Asiek cudniaste to maleństwo...Widać że łobuz będzie

albo juz jest :roll: