Dopiero teraz zauważyłam, że spóźniłam się z kciukami dla Beziutki...

[*]
Moderator: Junior Moderator
Tak, zachłyśnięcie, teraz już jest wszystko ok. Mogła tylko zaciągnąć coś do oskrzela.ol. pisze:Tuśka niech nie straszy ! aż mnie zmroziło jak przeczytałam o naprodukowanych przez nią maziach![]()
Czyli to zachłyśnięcie było, tak ? czy zapalenie
Napisałeś, ale pominąłeś, że trzy kolejne i że właziła do talerza i zmykała z łupem za kanapę.Paul_Julian pisze:Napisałem, że kradła bułeczkiZa beczelna nie była, raczej w normie
Zresztą, jak tu sie gniewać na takie żuczki