Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Moderator: Junior Moderator
Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Do jutra musimy oddać Puszka. Jest to szczur z tego wątku:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=34558
Najlepiej gdyby wziął go ktoś z dużym doświadczeniem i cierpliwością.
Dziś zauważałam duże postępy w jego oswajaniu, ale pod koniec wybiegu ugryzł mojego tż. Nie mogłam go później złapać, bo mnie też próbował udziabać.
Mimo, że ja dałabym mu drugą szansę, tż odda go jutro wieczorem do zoologa. I tak będzie dla nas lepiej, jeśli nie możemy mu ufać. Boimy się włożyć mu ręki do transporterka, a nie może siedzieć w nim przez kilka dni. Żadne z nas nie jest w stanie go już dotknąć. Myśleliśmy, że damy radę, ale to jest dla nas za dużo.
Gdyby ktoś był chętny się nim zająć i dać mu szczęśliwy dom proszę o szybki kontakt.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=34558
Najlepiej gdyby wziął go ktoś z dużym doświadczeniem i cierpliwością.
Dziś zauważałam duże postępy w jego oswajaniu, ale pod koniec wybiegu ugryzł mojego tż. Nie mogłam go później złapać, bo mnie też próbował udziabać.
Mimo, że ja dałabym mu drugą szansę, tż odda go jutro wieczorem do zoologa. I tak będzie dla nas lepiej, jeśli nie możemy mu ufać. Boimy się włożyć mu ręki do transporterka, a nie może siedzieć w nim przez kilka dni. Żadne z nas nie jest w stanie go już dotknąć. Myśleliśmy, że damy radę, ale to jest dla nas za dużo.
Gdyby ktoś był chętny się nim zająć i dać mu szczęśliwy dom proszę o szybki kontakt.
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
rozmawialiśmy telefonicznie więc nie będę się tu rozpisywać. szkoda, że tak wyszło...
Proszę kogoś z Warszawy o natychmiastowy odbiór tego szczurka. Błagam. Może on do mnie wrócić najbliższym transportem.
Proszę kogoś z Warszawy o natychmiastowy odbiór tego szczurka. Błagam. Może on do mnie wrócić najbliższym transportem.
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
I tak byśmy chcieli zrobić, bardzo nam jest smutno, myśleliśmy, że będziemy mieli kolejnego szczurka do kochania, a teraz zwyczajnie się go boimy
Proszę, niech ktoś da DT.
Proszę, niech ktoś da DT.
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Wstawić ogłoszenie na drugie forum? Może tam ktoś się znajdzie..
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
wstawiłam jednocześnie na oba.
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Ok, widzę, że wstawione.
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
okej, sprawa zalatwiona
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Jeżeli to nadal aktualne dam dt do czasu transportu poproszę o PM z adresem podjadę wieczorkiem
ze mną Ogryzek Klusek Agusia Karmelek Czarna Kawa i Małe Zło
za TM Emileczka[*] Ciapeczka[*] Bobuszka[*] Tosia[*]
za TM Emileczka[*] Ciapeczka[*] Bobuszka[*] Tosia[*]
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
wzięłabym ale nie mam doświadczenia z trudnymi szczurami.
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
KITE to nie jest trudny szczur... Po prostu nie można go się bać, bo to wykorzysta
Madzia dziś jeśli wszystko się uda Pusio trafi w ręcę Rajuny, a jutro będzie z powrotem u mnie. Gdyby jednak coś poszlo nie tak- odezwę się, dobrze?
Madzia dziś jeśli wszystko się uda Pusio trafi w ręcę Rajuny, a jutro będzie z powrotem u mnie. Gdyby jednak coś poszlo nie tak- odezwę się, dobrze?
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Dziewczyny, trzymam kciuki!
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Puszek pod skrzydłami Rajuny
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Puszek u mnie, nikogo nawet nie próbował gryźć, dał się ładnie wziąć na ręce, pogłaskać, przełożyć do transportera. 15min później, już w domu mojego chłopaka, siedział na ramieniu u jego mamy, jego siostry - nic, mimo, że w domu jest pies i kot, więc powinien się bać. U mnie na rękach zasnął. Teraz siedzi w transporterze, je z ręki, raz się pomylił i skubnął mnie w palec - ale skubnął, delikatnie. Zero oznak agresji, niezależnie od osoby, nie musiałam go nawet pacyfikować.
Hertz, Kokos, Tina, Wydra, Merrill, Resa, Sówka, Rina, Iwan Groźny, Guarana, Pchła, Szachrajka, Rudzik
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Oddawanie szczura na gwałt po jednej niemiłej akcji jest chore, brakiem odpowiedzialności za swoje decyzje i brakiem konsekwencji... a grożenia zoologiem nie skomentuję - brak słów. W razie jakichkolwiek problemów w pierwszej kolejności kontaktuje się z osobą, od której się ma szczura. Trzeba mieć choć trochę kultury i szacunku wobec opiekuna szczura... ale lepiej będzie jak szczur trafi w doświadczone ręce. Trzymam kciuki i ciekawa jestem jakie będą dalsze losy chłopaka, bo bliskie mojemu sercu są "trudne" szczury (sama takie posiadam).
9 duszyczek za TM [*]
Re: Pilne ! Husky rex, roczny samiec, kastrat, Warszawa
Nie róbcie z tego szczurka krwiożerczej bestii widać ktoś się go bał i mu nie ufał, dlatego on też się bał i nie zaufał - skoro w rękach Rajuny okazał się bezproblemowy, to nie jest to żaden "trudny" szczur
Obstawiam, że stało się tak dlatego, że to już duży szczur - nikt się nie boi miesięcznych dzieciaków, ale jak ktoś nie ma doświadczenia to dużego szczura, którego nie zna się obawia. A jak miał on się czuć, jak wielcy ludzie patrzyli na niego jak na potwora?
Obstawiam, że stało się tak dlatego, że to już duży szczur - nikt się nie boi miesięcznych dzieciaków, ale jak ktoś nie ma doświadczenia to dużego szczura, którego nie zna się obawia. A jak miał on się czuć, jak wielcy ludzie patrzyli na niego jak na potwora?
Wyszukiwarka nie gryzie