Rozbrykany duet Lilien - Zakończona przygoda.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Teraz już wszystko jest dobrze, co prawda nadal słychać czasem piski ale to tylko dlatego, że maluszki wchodzą starszakom na głowę :) Wczoraj, Jay Jay oberwała tak od Lili, że kiedy ta poszła do kuwety mała bała się podejść, a im bliżej podchodziła tym bardziej piszczała w końcu alfa na nią fuknęła a ta uciekła czym prędzej na góre. Na ogół jednak panuje zgoda, obie miały rujki nawet. Zoski się dotknąć nie dało, ba podejść do niej nie można było, chodziła jak mała hrabianka po klatce powolutku i jak któraś obok niej przechodziła to Zosia wściekle piszczała :) W dzien jak w dzień, ale w nocy to było straszne. Wszyscy trzymalismy sie z daleka ;D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Próbowałam dziewczynom zrobić kolejną sesje, ale gdzie tam! Jak wyjmuje aparat to wszystkie zaczynają biegać ;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84b ... 97869.html -> omniommniom :P

Dobrze że wszystko się udało ;) Wygląda na to że poszło chyba nie najgorzej :)
Ja nie odróżniam Lili od Roxy :-\
Która to która? ;)
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Na zdjęciach z maluchami jest Lili. Roxy w tym czasie drzemała i uchwyciłam ją tylko na dwóch w hamakowym - serku :) Ona nie miała ochoty pozować.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

No bo już się bałam że dostałam oczomętliku ;)
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: xiao-he »

Lilien pisze:Na ogół jednak panuje zgoda, obie miały rujki nawet.
No tak, bo jak rujkę miały, to znaczy że na ziemi zaistniał pokój :P ;D
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Laczenie mozna uznac wiec za zakonczone ;) Teraz trzeba je dobrze wychowac, ale zauwazylam od razu zmiane w nastawieniu starszakow sa bardziej...miziaste? ;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Malachit »

Jeeej, świetną masz teraz dzieciarnię... i faktycznie, jeszcze akurat czarnula i białaska brakuje ;D
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84b ... 97869.html no i jakie stópki!
A jak tam haszczeją starsze panny? Może jakieś zdjęcie porównawcze z obydwoma? :P
No ale i tak panny to tam raj mają u was!
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

Cieszę się że się łączenie udało ;)
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Starszaki do tej pory mylą się nawet mojemu chłopakowi :) Jak tu ktoś stwierdził, wyglądają troche jak bliźniaczki może to dlatego ale wyraźną choć po trochu zacierającą się różnicą jest futerko. Roxy wychaszczała już zupełnie, jej futerko jest całe szare z wyjątkiem ciemniejszej (czarno -brązowej) plamki na karku, a Lili (achh) Ta księżniczka przepedziła precz zmiane futerka...do teraz :( Mój mały kameleon, z początku była cała czarna, później jej łepek stał się cały szary ale grzbiet pozostał czarny no cudna jest. Teraz niestety od strony ogona futerko zaczyna jej szarzeć więc niedługo będzie taka jak Roxy zapewne. Lili ma też węższy pyszczek. Ja się do nich tak już przyzyczaiłam, że nawet w nocy wiem która do mnie podchodzi. :) Postaram się o nową sesje porównywalną :D A tym czasem może tak wam to pokaże na starych zdjęciach :
Roxy Obrazek Obrazek



Lili:Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

No faktycznie Lili ciemniejsza ;)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/937 ... 49413.html => jaaakie słodkie spojrzenie ::)
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Ale już niedługo, chyba że futerko na nowo stanie się czarne ;) U niej sie to co chwile zmienia, po 2 tygodniach pobytu u nas wyjaśniała całkowicie tak jak Roxy a później znów zrobiła się czarna więc wszystko jest możliwe.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Na kolejnego ogonka nie ma szans. Kategoryczne NIE z nerwem zostało wypowiedziane ;D Zostajemy przy 4, i wychowujemy. Dziś z raportu wiem, że dziewczynki cierpiały z powodu upałów jakie w Polsce teraz panują, hamaki zostały opuszczone a cała czwórka przeniosła się na chłodniejszy plastik. Dostały schłodzone warzywa, ale nawet nie miały ochoty jeść. Rura PCV wróciła do klatki i raz dwa została zajęta, z każdej strony wystawał tylko ogon ;) Wepchnęły się we trzy i ucieły sobie drzemke bo co w taki upał innego robić ? :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: xiao-he »

Nic się robić nie da, to prawda :D Ja Kawkom zrobiłam wybieg, ale nawet im się obudzić i wyjść z klatki nie chciało :D
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

Moje to też leżą plackiem i ruszają się tylko po jedzenie ;)
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Chyba jednak powiem chłopakowi, żeby im wstawił basenik, może jak nikt nie będzie patrzył to dziewczynki zainteresują się wodą i pływającą w niej kukurydzą ;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”