
Majaki Nocne - doszczurzenie ekstremalne
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Majaki Nocne
Ło matko, kawaii!!! Są tak przesłodkie, że chyba zaraz zjem monitor (bo ze śliny to go będę ze dwa dni wycierać...) 

"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: Majaki Nocne
Jakie śliczności! Gratuluję IHime 

Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Majaki Nocne
O jaki puszek tam jeden jest...!
A drugie takie lśniące...!
nie zazdroszczę. Na Twoim miejscu chyba bym z głowy włosy rwała, że nie mogę tam być, zwłaszcza, że za dwa miesiące (bo za tyle wracasz?) to już podrośnięte baby będą, a tu takie myszeczki puchate, mięciutkie, w sam raz do wyciamciania i wymiętolenia...

nie zazdroszczę. Na Twoim miejscu chyba bym z głowy włosy rwała, że nie mogę tam być, zwłaszcza, że za dwa miesiące (bo za tyle wracasz?) to już podrośnięte baby będą, a tu takie myszeczki puchate, mięciutkie, w sam raz do wyciamciania i wymiętolenia...
Cynamon Imbir Karmel Wanilia
Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Re: Majaki Nocne
IHime, gratuluję tych piękności, przecudne są! 

[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- Dulcissima
- Posty: 906
- Rejestracja: sob mar 28, 2009 12:04 pm
- Lokalizacja: Łódź
Re: Majaki Nocne
Ha, na żywo są jeszcze bardziej kawai ^^
Za TM: jedna psia i 25 szczurzych duszyczek ['] ['] [']
Moje stadko: Carbon, Freja, Perełka, Gruba Berta, Fuf & Mort, Wiesio, Pyrek & Skwarek <3
Moje stadko: Carbon, Freja, Perełka, Gruba Berta, Fuf & Mort, Wiesio, Pyrek & Skwarek <3
Re: Majaki Nocne
Dwie panny z podręcznika młodego chemika z wyrazem twarzy koali - BOMBA !!
Małe były fajne ale teraz to są już wybitnie czadowe, więc nie martw się Ihime jak wrócisz to już będą Super Mega Hiper świetne czyli kg ( pięknego ) czystego związku chemicznego 


Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki

http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Re: Majaki Nocne
Dziewczyny, maleńkie F-ki dziękują za pochwały!
Entreen, tak, wracam za 2 miechy. Zastanawiałam się nawet, czy z tego powodu nie zrezygnować z dziewczynek z miotu F, ale były tak wyczekane, że w końcu stwierdziłam, że lepiej niech mąż je wychowa przez 2 miesiące, a razem będziemy się cieszyć nimi przez resztę ich życia, niż gdybyśmy mieli czekać na kolejny, niewiadomy miot. Na te dziewczyneczki czekałam od końca 2010 roku, jeszcze zanim w naszych progach pojawiła się Palmyra.
Dawkuję sobie zdjęcia, żeby delektować się nimi jak najdłużej.
Dziś, gapiąc się na nie pożeram wielką porcję kataifi, żeby dopełnić uczucia słodkości (po powrocie do domu obowiązkowe badania poziomu cukru...). Kataifi to miejscowy deser, tak słodki, że nawet niektórzy tubylcy patrzą z obrzydzeniem, kiedy pochłaniam jego ogromne ilości. A ja to uwielbiam...
Słodkość dla oczu, chyba moje ulubione zdjęcie:

Miziająca się Fenolka i biała końcówka ogona Ftalki.
Wieści z domu mam takie: Fenola oberwała od Palmyry solidnego dziaba w zadek, skóra była rozcięta głęboko i mąż spanikowany zawiózł maleństwo do weta. Na szczęście nic strasznego się nie stało, wystarczyło ranę odkazić, a dziecię już nie pamięta, że coś się stało. Tylko mąż osiwiał i zapisał się do kardiologa. I powiedział, że z łączeniem jednak zaczeka na mnie.

Entreen, tak, wracam za 2 miechy. Zastanawiałam się nawet, czy z tego powodu nie zrezygnować z dziewczynek z miotu F, ale były tak wyczekane, że w końcu stwierdziłam, że lepiej niech mąż je wychowa przez 2 miesiące, a razem będziemy się cieszyć nimi przez resztę ich życia, niż gdybyśmy mieli czekać na kolejny, niewiadomy miot. Na te dziewczyneczki czekałam od końca 2010 roku, jeszcze zanim w naszych progach pojawiła się Palmyra.
Dawkuję sobie zdjęcia, żeby delektować się nimi jak najdłużej.


Słodkość dla oczu, chyba moje ulubione zdjęcie:

Miziająca się Fenolka i biała końcówka ogona Ftalki.

Wieści z domu mam takie: Fenola oberwała od Palmyry solidnego dziaba w zadek, skóra była rozcięta głęboko i mąż spanikowany zawiózł maleństwo do weta. Na szczęście nic strasznego się nie stało, wystarczyło ranę odkazić, a dziecię już nie pamięta, że coś się stało. Tylko mąż osiwiał i zapisał się do kardiologa. I powiedział, że z łączeniem jednak zaczeka na mnie.
Re: Majaki Nocne
zupełnie jak Kaszanka i Fifioł gdy były małe
a Kaszanka wtedy też zarobiła dziaba od Lilaka 


ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Majaki Nocne
Śliczne małe krasnoludy, których połowę wciąż stanowi głowa, a połowę głowy - uszy
Aż się ręka wyrywa, żeby głaskać na przemian to lśniące i to kędzierzawe !
Dlatego podobnie jak Entreen - podziwiam Twoją dzielność
, ale fajnie, że masz tam dobrą duszę, która choć zdjęciami dogadza
Głaski telepatyczne dla całego stadka, a Małej Białej za "wykonanie zadania" - szczególnie serdeczne

Aż się ręka wyrywa, żeby głaskać na przemian to lśniące i to kędzierzawe !
Dlatego podobnie jak Entreen - podziwiam Twoją dzielność


Głaski telepatyczne dla całego stadka, a Małej Białej za "wykonanie zadania" - szczególnie serdeczne

-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Majaki Nocne
Jakie cudne,nowe tchnienie życia!!! 

TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: Majaki Nocne




Zdjęciami to mi chyba tylko tak jednorazowo dogodzili.


Małe Białe znowu sobie popsuło odnóże. Ja nie wiem, co ta mycha wyrabiała, że znowu spuchła.
Przy okazji do weta pojechał Misio, któremu po wybiciu zęby zaczęły krzywo rosnąć, nie daje rady ścierać i trzeba je przycinać.
Mąż się zarzekał, że jak wyjadę, to on wreszcie się za Miśka weźmie i go odchudzi. Tak mi się wydawało, że ten Skype coś poszerza, więc przy okazji wizyty u weta Misieniek trafił na wagę... ZGROZA! Chłopaki chyba w komitywie dobrej, dogadzają sobie piwkiem i frytkami, bo obaj jakoś tak urośli... Dziewczęta linię trzymają na szczęście.
A nasze rozmowy na Skypie wyglądają ostatnio tak:
- Poookaż jakąś mychę!
Mężydło idzie polować, przez chwilę słychać nawoływania i szuranie, a ja uświadamiam sobie, że ścianę w salonie koniecznie trzeba odmalować. Dobrze, że nie odkrył triku z szeleszczeniem przysmakami, bo Misiek już dawno byłby w stanie utrzymać własny księżyc na orbicie (chociaż, jakby się zastanowić, Małe Białe zawsze trzyma się blisko).
- Masz Małe Białe (i przytyka ofiarę do kamerki).
- To nie jest Małe Białe, bo się nie wyrywa!
W tym momencie oboje zaczynamy odliczać:
- Trzy, dwa, jeden..!
A Małe Białe ze stanu wisząco-spetryfikowanego przechodzi w stan wzbudzony, rozwija wszystkie osiem łapinek, ciałko skręca pod nieprawdopodobnymi kątami i kwantowo przecieka przez palce klapiąc na klawiaturę. Czasem coś od siebie jeszcze napisze i czmycha do swoich Ważnych Spraw.
Zaraz potem zwykle pojawia się ciekawski nosek Palmyry. Mąż podnosi ją, a ona zwisa bezwładnie. Do czasu, bo najczęściej wtedy Bagi przychodzi sprawdzić, czy Palmyra nie dostaje właśnie czegoś dobrego. Albo czy w kamerce jest dyspenser. Albo czy klawiaturę da się zjeść. Na to w Palmyrze budzi się Alfa i idzie upewnić się, że jeśli czarnulka coś jednak znajdzie, to nie zapomni zapłacić daniny i obie odbiegają z wdziękiem młodych nosorożców.
Po Misia mężyk musi się przejść, ale przynajmniej nie musi długo szukać. Kawaler albo śpi w sputniku (blisko miski), albo pod fotelem (blisko tajnej spiżarki). Przynosi takiego zaspanego, rozlewającego się, przez chwilę obraca go, żeby spośród fałdek wyłowić i zorientować na kamerkę pyszczek. Czasem trafia za drugim podejściem. Ogon trochę pomaga określić Misia geograficznie. Misio mlaśnie, posiedzi chwilkę, a potem zaczyna podrzucać łebkiem, że on już chce wracać, wprawia ciałko w wibracje, a mężyk, pomny na los ludzi w Japonii, puszcza niecierpliwca na podłogę, żeby przeszedł się chociaż tych kilka kroków w stronę fotela.
I to już właściwie wszystko, potem siedzimy i gadamy o niczym, aż mężyk postanawia odesłać ogony spać.
A ja tęsknię za futrem, w które można zanurzyć nos (czasem z narażeniem życia, ale adrenalina nadaje życiu smak), pazurkami malującymi graffiti na skórze, noskami wpychanymi bezceremonialnie do uszu i oczkami wpatrującymi się we mnie nabożnie, kiedy trzymam coś do jedzenia.

Re: Majaki Nocne
ale się uśmiałam tym kolejno odlicz Majaków przed monitorem
Małe Białe ! Misieńku !!

Małe Białe ! Misieńku !!
Re: Majaki Nocne
- Dulcissima
- Posty: 906
- Rejestracja: sob mar 28, 2009 12:04 pm
- Lokalizacja: Łódź
Re: Majaki Nocne
Sto lat dla Misia



Za TM: jedna psia i 25 szczurzych duszyczek ['] ['] [']
Moje stadko: Carbon, Freja, Perełka, Gruba Berta, Fuf & Mort, Wiesio, Pyrek & Skwarek <3
Moje stadko: Carbon, Freja, Perełka, Gruba Berta, Fuf & Mort, Wiesio, Pyrek & Skwarek <3