Karmienie z ręki

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

persu
Posty: 3
Rejestracja: śr kwie 13, 2005 4:40 pm

Karmienie z r?ki

Post autor: persu »

Od dwuch tygodni jestem szcześliwym posiadaczem ogona.
Moja Mała niestety nie jest jeszcze moim przyjacielem.
Przyznam się szczerze, ze jak na raze to najwiekszym dylematem z jakim sie borykam jest karmienie z ręki.
Jedni piszą "...karmienie z ręki to podstawa...", inni z kolei "...będzie cie traktował jak słabszego osobnika...".
I co ja biedny mam począć???

Proponuję więc debatę na ten temat. Tylko fajnie by było gdyby to była prawdziwa dyskusja a nie tylko jednorazowe wpisy - jest ich sporo w innych postach.

Dzieki i pozdrówcie ode mnie swoje pociechy. :wink:
Quod me nurti me destruit!
Baron
Posty: 131
Rejestracja: sob sty 15, 2005 12:49 pm

Karmienie z ręki

Post autor: Baron »

Heh ja nigdy nie karmilem mojego Barona z ręki, zastosowałem metode NA SIŁE, wyciągałem go i sie nim bawiłem, po pewnym czasie miał do mnie zaufanie
JEST PYSZNIE! KFC
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Karmienie z ręki

Post autor: limba »

Ja do porzednich moich ogonków stosowałam metodę na "łyżke" :wink: tzn..wzięłam oczywiście sposób ze wspaniałej stronki Krwiopijki....http://www.wsmib.edu.pl/~ogoniaste/artykul02.htm ....
moje dwie diablice dostaja z ręki smakołyki i nie zauwazyłam żeby mnie traktowały jak słabszego osobnika...ale jak wiadomo szczurki jak ludzie maja różne chrakterki...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Karmienie z ręki

Post autor: AngelsDream »

Też uważam, że to kwestia charakteru... Moim daje z ręki i jakoś wcale nie staraja mi się udowodnic, że to one są lepsze.
Wyjątki i dwa psy.
czarny mag
Posty: 371
Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am

Karmienie z ręki

Post autor: czarny mag »

i ja też uważam że to zależy od charakteru. Jak daje jedzenie z ręki mojej niezbyt oswojonej pyrce to coraz mniej mnie gryzie. Ale juz pchełka bardziej mnie traktuje za istote słabszą. Więc: pyrce daje a pchełce nie.
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Nokeg
Posty: 233
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 4:37 pm

Karmienie z ręki

Post autor: Nokeg »

ja jak podaje jakiś smakołyk z ręki to nie siłuje sie ze szczurem, nie trzymam tego kawałka tak zeby go wyrwał, tylko poprostu puszczam zeby go najzwyczajniej wzioł...wtedy wie ze to nie było zadne siłowanie i sparwdzanie swoich sił...ale wole półozyc na podłodze i niech sam sobie weźmie...wole nie ryzykowac :) nie chce zeby szczur mnie uwazał za słabszego od siebie :D
Pozdrawiam Mariusz

Im bardziej poznaje ludzi, tym bardziej kocham zwierzeta...
Baron
Posty: 131
Rejestracja: sob sty 15, 2005 12:49 pm

Karmienie z ręki

Post autor: Baron »

Heh moim zdaniem lepiej mówic do szczurka niż dawać mu smakołyki z ręki( przecierz to tak jakby przekupstwo)
JEST PYSZNIE! KFC
_Jamaica
Posty: 63
Rejestracja: sob mar 19, 2005 2:07 pm

Karmienie z ręki

Post autor: _Jamaica »

na moja szczurcie działało tylko przekupstwo.Nie reagowała na nic i nie chciała wchodzic na reke musiałam wiec cos wymyslic.Ciastka jogurty i tym podobne spowodoaly ze mała sie do mnie przyzwyczaiła. :lol:
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Karmienie z ręki

Post autor: sachma »

trzeba znalesc zloty srodek... karmienie z reki nie jest zakazane i czasem mozna to robic... ja robie to ostatnio dosc czesto :wink: ale nie mozna przedobrzyc... bo gdy zauwazysz ze szczur biegnie do ciebie tylko dlatego ze cos mu chcesz dac to juz jest zle... moj do mnie przybiega zeby go poglaskac... albo kiedy sie czegos wystraszy... albo gdy chcem mu cos dac :wink:
Obrazek
Baron
Posty: 131
Rejestracja: sob sty 15, 2005 12:49 pm

Karmienie z ręki

Post autor: Baron »

U mnie najczęściej przybiega gdy sie czegoś boi lecz osotnio jeden polubił drapanie za uszkiem, i teraz przybiega zeby go podrapac
JEST PYSZNIE! KFC
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

Karmienie z ręki

Post autor: Dixi »

Nie ma reguly czy karmic z reki czy nie....ja tam karmie i jest okey :)
Pozdrawiam,
Aguśka
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Karmienie z ręki

Post autor: Ewqa »

Ja na początku sie tym przejmowałam a teraz daję szczurkom z ręki i tyle.
Powiedzcie mi lepiej jak poznajecie że szczurek traktuje kogoś jako słabszego dostarczyciela jedzenia? Oczywiście pomijam tu agresję.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

Karmienie z ręki

Post autor: Dona »

Nooo... Interesuje się Tobą tylko w trakcie karmienia... Przychodzi tylko wtedy kiedy masz coś do jedzenia, nie chce z Tobą kontaktu? To tak IMHO ;)
Polaczka
Posty: 127
Rejestracja: wt sie 01, 2006 5:58 pm
Lokalizacja: Szczecin

RE: Karmienie z ręki

Post autor: Polaczka »

Ogonek w zadnym wypadku mnie nie zdominowal, Kube karmie z reki. To jest niesamowite uczucie, jesli szczurek zlizuje i zabkami delikatnie zgryza pokarm (np.vibovit). Swego czasu spijal z ust herbatke :-)
Awatar użytkownika
maggie
Posty: 223
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 9:43 am
Lokalizacja: pod Poznaniem

RE: Karmienie z ręki

Post autor: maggie »

Każdy szczurus jest inny :) jednego mozna karmic z ręki bo wtedy się przywiąże,drugiego nie bo trudniej bedzie go zdominować...myslę,ze nie ma reguły :) Moją szczurcię musiałam zdominowac i wolałam jej nie karmić z ręki,natomiast Pestka jest tak nieśmiała że bez przeszkód mogę jej dawać różne smakołyki z rąk ;)
Obrazek
Od lewej:Maggie['],Pestka['],Mela['],Kropka :)
Maggie[']-moje słońce ;( (20.07.07r.)
Pestka[']-moje serduszko ;( (29.04.08r.)
Mela[']-moja siostra (10.12.08r.)
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”