Paint it Black

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: Arau »

Raczej kupię tran, łatwiej podać płyn, a gdzieś czytałam, że szczurom tran nawet dobrze wchodzi :P A moje wybredne są jak nie wiem co, z kapsułką musiałabym się nieźle namęczyć. Betaglukan z kolei w syropie jest drogi no i co ja zrobię z całym dziecięcym syropem? A tran i mnie się przyda, w końcu jesień idzie (brrr...)
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: saszenka »

Ja wsypuję Beta do gerberka, daję wieczorem, a w nocy talerzyk już wylizany ;D
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: BlackRat »

Mnie zawsze przeraża dzielenie tabletki (kiedyś musiałam poważnie małą tabletkę na 15 podzielić - masakra), także też wolę tran, zwłaszcza że właśnie również czytałam, iż na futerko dobry (oczywiście przyda się wszystkim, choć futerka ładne mają, ale głównie Kane'usi bo ona bidna takie marne to futercio ma...)
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: valhalla »

Mi wetka powiedziała, że betaglukan można wsypywać do gerberka i tak robiłam. Potem ten gerberek dzieliłam proporcjonalnie między oba stada i było ok :) A tran nie wiem jak wchodzi, ale Czmyś dostawał kiedyś Efaderm i było to coś w stylu tranu, uwielbiał :)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: saszenka »

Ale Beta jest w takiej kapsułce, którą można otworzyć i w środku jest proszek :) więc sprawa prosta jak budowa cepa. Poczekam aż przetestujecie tran i jeśli będzie się dobrze wchłaniał w szczury, to też sobie sprawimy na zimę. ;D Czy tran można codziennie podawać?
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: BlackRat »

No zależy od firmy, Walmarku jest w tabletkach :P
No ten Ecomer (to jest z wątroby rekina) daje się co dzień po kropli, więc tran chyba też tak.
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: saszenka »

Ecomer to sama łykałam, naprawdę działa :)
Ciężko by było jednak go szczurasom podawać, lepszy chyba butelkowy. No zobaczymy. Póki co zabieram się za uszczelnianie okien na zimę :P
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: BlackRat »

saszenka pisze:...Póki co zabieram się za uszczelnianie okien na zimę :P
Oj nawet mi nie mów, ja jestem taki zmarźluch (stworzenie ciepłolubne), że jak sobie pomyślę o zimie i o tym, że znów mnie "deprecha zimowa" złapie, to łoj....aż mi się wszystkiego odechciewa :/
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: saszenka »

Nooo mi jakoś nie przeszkadzało, że zimą pizgało od okna (na studiach w mieszkaniu wynajmowanym, woda zamarzała zimą w łazience - kwestia przyzwyczajenia :P ) - robię to dla szczurów ;D
Wolę jak jest lekko chłodno niż jak skwar leje się z nieba ;)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: Arau »

A mnie skwar w niczym absolutnie nie przeszkadza, poniżej 25 stopni jest już zimno ;P

Cóż za tragedia się wczoraj wydarzyła! Włączamy sobie z Lubym filma, kocyk, herbatka, jeszcze tylko światło zgasić. Młode biegają. Alek schwytany, Bubuś pod kanapą wojuje. Gaszę światło, siadam - i pisk, awantura! Belze rzucił się z dzikim piskiem na mojego kapcia (dobrze że w klapkach, byłam bo znowu skończyłoby się zakrwawieniem kanapy). Myślę sobie "Jeżu, krzywdę zrobiłam syńciowi!". Obrażony się schował za kanapę, ani na "kici-kici", ani na "taś-taś", ani na smakołyka... "Zabiłam, zabiłam szczura!". W końcu obrażonego wyciągnęłam, oglądam na wszystkie strony. Jest! Końcóweczka ogona - zerwana łuska. I jak podejrzewam zerwana kiedy Belzebub się wyrwał. Przemyte - ucałowane. Bubuś obrażony. ŁASKAWIE przyjął moje przeprosiny w postaci suszonego bananka i schował się do hamaczka, obracając się do mnie tyłkiem, aby móc PRZEŻYWAĆ swoją niedolę.
Na szczęście już mu przeszło, biega lata, tuli się, wymacałam calutkiego, czy przypadkiem nie przydepnęłam łapki, czy innej szczurzej części mojego Księcia Ciemności, ale nie. Ogonek nie boli. Uff... Mnie już serce w przełyku stanęło, ale mój Książe jest po prostu histerykiem i tyle :P
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: saszenka »

Jak każdy facet: on nie choruje - on od razu umiera! ;)
Dobrze, że nic się nie stało wielkiego, ranka szybko się zagoi a pewnie do tego czasu Bubuś zdąży jeszcze wysępić masę smakołyków jako rekompensatę za swoją niedolę ;)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: valhalla »

Prawdziwy książę - jedna łuska w ogonie i już płacz! :D

Ale chyba ogon jest wyjątkowo istotny dla szczura, bo mój Czmyś się kiedyś obraził na męża. Za ciut za mocne pociągnięcie (przy czyszczeniu). I on nie chciał przyjąć ŻADNEJ ofiary na przebłaganie :D Trzeba było czekać, aż mu przejdzie.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: BlackRat »

Arau pisze:A mnie skwar w niczym absolutnie nie przeszkadza, poniżej 25 stopni jest już zimno ;P ...
Toć dokładnie jak u mnie ;) We Francji jak byłam wieki temu i było coś ok 45 (albo i więcej), to mnie ciepło było ;D Za to ludzie wokół jakoś dziwnie "pływali" roztopieni po ulicach :D
saszenka pisze:Jak każdy facet: on nie choruje - on od razu umiera! ;) ...
;D co racja to racja (czasem się zastanawiam, co to było na świecie gdyby faceci okresu dostawali ::) )
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: Arau »

valhalla pisze:Prawdziwy książę - jedna łuska w ogonie i już płacz! :D

Ale chyba ogon jest wyjątkowo istotny dla szczura, bo mój Czmyś się kiedyś obraził na męża. Za ciut za mocne pociągnięcie (przy czyszczeniu). I on nie chciał przyjąć ŻADNEJ ofiary na przebłaganie :D Trzeba było czekać, aż mu przejdzie.
Każdy facet jest przeczulony na punkcie swojego "ogonka" ::)
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Szczury z piekła rodem

Post autor: BlackRat »

No ciekawe, jakby się zachowywał ludzki facet, gdyby mu łuska z ogonka odpadła? Albo gdyby mu na niego nadepnąć... :P
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”