Futra z charakterem - Sanatorium pod Bananem ;)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- mania85
- Posty: 932
- Rejestracja: sob kwie 07, 2012 6:25 pm
- Numer GG: 1473173
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Futra z charakterem
Ja bym dorzuciła serka ale nie można
Nasze kciuki wciąż mocno zaciśnięte 
Re: Futra z charakterem
Dla wyrównania emocji
http://www.youtube.com/watch?v=BZcY9Hd4Ppo
http://www.youtube.com/watch?v=fPmcmtuptZk&feature=plcp
Miłego oglądania
http://www.youtube.com/watch?v=BZcY9Hd4Ppo
http://www.youtube.com/watch?v=fPmcmtuptZk&feature=plcp
Miłego oglądania
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Re: Futra z charakterem
Od razu się człowiekowi weselej robi! 
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Re: Futra z charakterem
Re: Futra z charakterem
Lu jest kochany, zresztą cała banda jest świetna i widać, że u ciebie też to szczury się wszędzie rządzą 
A w ogóle powiedz mi, to zielone w doniczce to oregano? Czy coś innego? I skąd masz takie ładne i duże? Mi coś zioła oprócz rozmarynu marnieją
A w ogóle powiedz mi, to zielone w doniczce to oregano? Czy coś innego? I skąd masz takie ładne i duże? Mi coś zioła oprócz rozmarynu marnieją
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Futra z charakterem
...za dużo emocji przy Waszej drodze przez to wszystko...
Malutka - łapkami i nóżkami, tak jak my Ciebie sercami !
do filmików wrócę
Malutka - łapkami i nóżkami, tak jak my Ciebie sercami !
do filmików wrócę
Re: Futra z charakterem
Malachit to jest tymianek
ale w chacie pełno zielska rośnie : mięta, rozmarym, bazylia, oregano, szczypiorek, pietruszka i jeszcze trochę. Ja wiem czy duże ? Rośnie a w zasadzie usiłuje rosnąć bo je co chwile coś zżera
Na blat kładę wymiennie, jak jedno ogołocą to następne stawiam a tamto na okno z powrotem i tak sobie rośnie .. Jedyne czego nie mogą żreć to storczyki .. bo: po pierwsze są trujące a po drugie to moja następna miłość
....
Dziś dzień cudów ! Gruszek je i ma się lepiej. Pani Joanna mówiła że widocznie w leczeniu bardzo "przeszkadzała" ciąża a i tak według jej " oka" maluchy urodziły się w 19 - 20 dniu ..robiła sekcje , nie spała całą noc bo nie mogła.. " Zajmuję się tym 15 lat a jeszcze takiego stresu nie miałam" ... Powiedziała również że i tak ta trójka miałby ciężkie życie bo organy były dziwne i tylko jeden chłopczyk wyglądał na zdrowego ... tak sobie Mania o Tobie pomyślałam ... może trzeba było zostawić ..
Mimo wszystko nadałam im imiona .. żeby mi było łatwiej się pogodzić ..
Arkadia ...
Arda ..
Atlantyda..
Eden ..
Olimp..
i maluch ostatni .. Asgard
.. nie powinniście byli się począć .. Nie powinno Was być tak jak tych krain po których nosicie imiona .. a jednak wszyscy o nich wiedzą i pamiętają .. jak ja będę o was pamiętać ..
.. Drugi cud to to że Cthulhu spała u mnie na kolanach
pierwszy raz .. to miłe 
....
Dziś dzień cudów ! Gruszek je i ma się lepiej. Pani Joanna mówiła że widocznie w leczeniu bardzo "przeszkadzała" ciąża a i tak według jej " oka" maluchy urodziły się w 19 - 20 dniu ..robiła sekcje , nie spała całą noc bo nie mogła.. " Zajmuję się tym 15 lat a jeszcze takiego stresu nie miałam" ... Powiedziała również że i tak ta trójka miałby ciężkie życie bo organy były dziwne i tylko jeden chłopczyk wyglądał na zdrowego ... tak sobie Mania o Tobie pomyślałam ... może trzeba było zostawić ..
Mimo wszystko nadałam im imiona .. żeby mi było łatwiej się pogodzić ..
Arkadia ...
Arda ..
Atlantyda..
Eden ..
Olimp..
i maluch ostatni .. Asgard
.. nie powinniście byli się począć .. Nie powinno Was być tak jak tych krain po których nosicie imiona .. a jednak wszyscy o nich wiedzą i pamiętają .. jak ja będę o was pamiętać ..
.. Drugi cud to to że Cthulhu spała u mnie na kolanach
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Re: Futra z charakterem
Cholera GROSZEK nie Gruszek .. do Szebalby !
.. ale gruszek też ładnie nie?
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
- mania85
- Posty: 932
- Rejestracja: sob kwie 07, 2012 6:25 pm
- Numer GG: 1473173
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Futra z charakterem
Eve, myślę że tak jest lepiej... Najważniejsze jest teraz życie i zdrowie Groszka. Nie wiadomo co by było gdyby a ja w piątek będę odbierać haszczakową kulkę, wiesz którą

Re: Futra z charakterem
ehh maluszki, tak jest lepiej...
Groszek dzielna mała WIELKA dziewczynka! Mam nadzieję, że teraz jej życie będzie już tylko lepsze i pełne radości po tym smutnym i ciężkim początku....
Groszek dzielna mała WIELKA dziewczynka! Mam nadzieję, że teraz jej życie będzie już tylko lepsze i pełne radości po tym smutnym i ciężkim początku....
Re: Futra z charakterem
Eve, a skąd te roślinki? Z nasionek czy gdzieś kupujesz? Bo mi z nasionek bardzo słabe rosną...
A za Groszek też trzymam kciuki od samego początku, teraz to już tylko lepiej musi być!
A za Groszek też trzymam kciuki od samego początku, teraz to już tylko lepiej musi być!
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Futra z charakterem
Eve, piękne imiona. A z tym jednym chłopcem nie wiadomo, czy zaraz by nie zachorował na raka, więc tak jest lepiej. Teraz Groszek ma szansę i to jest piękne. 
Re: Futra z charakterem
Nawet nie wiesz Eve, jaką radość sprawiłaś mi, nadając imiona „ grosikom”.
Sporo lat temu, przeczytałam w G.W. reportaż „człowiek, który powstał z torów” (okazuje się, że w necie można go przeczytać do dziś: http://www.zaginieni.pl/centrum-prasowe ... ta-z-torow ).
Najbardziej uderzyło mnie wtedy właśnie, jak cenną jest rzeczą mieć imię.... od tamtej pory, ten akt (nadawania imienia- choćby „w sercu”) ma dla mnie znaczenie niemal mistyczne: to już nie był pomiot samicy gatunku Rattus. To były „ Grosiki”
– „ Arkadia ...Arda ..Atlantyda..Eden ...Olimp..i maluch ostatni .. Asgard”
– nie przepadną w otchłani; zostaną. ( czemu piszesz, że niepowinny być? powinny! )
Tak, jak te wszystkie, które nosimy w sercach.
Zostaną z Tobą, a jeśli pozwolisz, to i z nami- bo w moim odczuciu stało się Tutaj coś bardzo dużego... osobiście mogę to porównać jedynie z hekatombą interwencji warszawskiej z 2007 roku (Nasza niezapomniana merch mawiała, że dla niej, czas dzieli się na epokę „przed” i „po” interwencji- i wielu z nas się z Nią zgadzało).
Pragnę, by Groszek dała szansę Homo sapiens, na choćby częściową rehabilitację a będzie nią jej długie, szczęśliwe życie...
........
wiesz, że nawet ten który był „z szansami” – był tylko z „szansami”.... odebrałby szansę innemu....
..................
Cthulhu spała na Twoich kolanach? Ojc! To i ja nie tracę nadziei.
A Luiggi..... Skarb niebywały! Chwilami żałuję, że jesteś taka świetna i jest Charakternym a nie Kwarkiem....
Sporo lat temu, przeczytałam w G.W. reportaż „człowiek, który powstał z torów” (okazuje się, że w necie można go przeczytać do dziś: http://www.zaginieni.pl/centrum-prasowe ... ta-z-torow ).
Najbardziej uderzyło mnie wtedy właśnie, jak cenną jest rzeczą mieć imię.... od tamtej pory, ten akt (nadawania imienia- choćby „w sercu”) ma dla mnie znaczenie niemal mistyczne: to już nie był pomiot samicy gatunku Rattus. To były „ Grosiki”
– „ Arkadia ...Arda ..Atlantyda..Eden ...Olimp..i maluch ostatni .. Asgard”
– nie przepadną w otchłani; zostaną. ( czemu piszesz, że niepowinny być? powinny! )
Tak, jak te wszystkie, które nosimy w sercach.
Zostaną z Tobą, a jeśli pozwolisz, to i z nami- bo w moim odczuciu stało się Tutaj coś bardzo dużego... osobiście mogę to porównać jedynie z hekatombą interwencji warszawskiej z 2007 roku (Nasza niezapomniana merch mawiała, że dla niej, czas dzieli się na epokę „przed” i „po” interwencji- i wielu z nas się z Nią zgadzało).
Pragnę, by Groszek dała szansę Homo sapiens, na choćby częściową rehabilitację a będzie nią jej długie, szczęśliwe życie...
........
wiesz, że nawet ten który był „z szansami” – był tylko z „szansami”.... odebrałby szansę innemu....
..................
Cthulhu spała na Twoich kolanach? Ojc! To i ja nie tracę nadziei.
A Luiggi..... Skarb niebywały! Chwilami żałuję, że jesteś taka świetna i jest Charakternym a nie Kwarkiem....
Re: Futra z charakterem
Odmienna
Ihime - miłego pakowania
i wracaj, wracaj !
Maniuś .. haszczaczek
I wszystkim, wszystkim dziękujemy za kciuki - bardzo się przydały .. Jak tak dalej pójdzie to Groszek już w niedzielę będzie w nowym domu .. trochę mi smutno że jednak nie u mnie .. ale mała jest warta większej uwagi niż miała by u mnie. Zaordynowane leczenie powoduje że już "nie skrzypi" na płuckach a zapewne lepiej jej będzie zbierać siły w domu niż w lecznicy.
Nawet jej nie mogłam dziś zrobić żadnej foty bo jest ZA SZYBKA !!
Malachit ja z nasion nie staram się wyhodować ziół bo na naszym rynku są bardzo słabe. A rozsady, przesady nie bardzo mi wychodzą, uszkadzają się korzonki i pupa. Czasem kumpel przywozi mi ze słonecznej Italii i te są o wiele większe, silniejsze. Kupuję z dwa razy do roku takie w doniczce i rosną .. Ale polecam te w lidlu - wytrzymują najdłużej.
Mamy kolejne kłopoty z Cthulchu - ropień nie chce się poddać i chyba przyjdzie nam pojechać do Piaseckiego na wycięcie. Zastanawiam się czy od razu nie zrobić sterylki .. czy jest sens ? Ona ma rok przecież ..
Ihime - miłego pakowania
Maniuś .. haszczaczek
I wszystkim, wszystkim dziękujemy za kciuki - bardzo się przydały .. Jak tak dalej pójdzie to Groszek już w niedzielę będzie w nowym domu .. trochę mi smutno że jednak nie u mnie .. ale mała jest warta większej uwagi niż miała by u mnie. Zaordynowane leczenie powoduje że już "nie skrzypi" na płuckach a zapewne lepiej jej będzie zbierać siły w domu niż w lecznicy.
Nawet jej nie mogłam dziś zrobić żadnej foty bo jest ZA SZYBKA !!
Malachit ja z nasion nie staram się wyhodować ziół bo na naszym rynku są bardzo słabe. A rozsady, przesady nie bardzo mi wychodzą, uszkadzają się korzonki i pupa. Czasem kumpel przywozi mi ze słonecznej Italii i te są o wiele większe, silniejsze. Kupuję z dwa razy do roku takie w doniczce i rosną .. Ale polecam te w lidlu - wytrzymują najdłużej.
Mamy kolejne kłopoty z Cthulchu - ropień nie chce się poddać i chyba przyjdzie nam pojechać do Piaseckiego na wycięcie. Zastanawiam się czy od razu nie zrobić sterylki .. czy jest sens ? Ona ma rok przecież ..
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Re: Futra z charakterem
Dzielna Groszek!!
Jak to dobrze czytać takie wieści! :)Trzymam dalej kciuki, żeby jak najszybciej mogła zbierać siły w szczęśliwym i pełnym miłości domku! 
Co do ziół zgadzam się, też zauważyłam że te z Lidla żyją najdłużej, inne albo usychały albo wręcz przeciwnie...
Jeśli o Cthulchu chodzi to pisałam w innym wątku już, że ja bym chyba ciachała przy okazji. Z tego co czytałam jest więcej plusów niż minusów sterylki. A skoro i tak i tak będzie miała zabieg to chyba warto zrobić to za jednym zamachem.
Co do ziół zgadzam się, też zauważyłam że te z Lidla żyją najdłużej, inne albo usychały albo wręcz przeciwnie...
Jeśli o Cthulchu chodzi to pisałam w innym wątku już, że ja bym chyba ciachała przy okazji. Z tego co czytałam jest więcej plusów niż minusów sterylki. A skoro i tak i tak będzie miała zabieg to chyba warto zrobić to za jednym zamachem.

