Chłopakowe kaptury wcale nie stwarzają pozorów szczurów pozabiegowych

Wrócili już do klatki,powrócili na wybiegi i eksplorują
Powikłań na chwilę obecną brak.Z Rambo jesteśmy nawet o krok do przodu,może to męczące dla niego czyszczenie ropni i podawanie zastrzyków zaowocowało jakimiś relacjami między nami,ale coś się zmieniło.Tak jakby co wieczór wiedział już,że TRZEBA pewne rzeczy zrobić,piska,niby zębami w moją stronę grozi,ale już nawet nie trzeba go mocniej łapać przy karku,wystarczy ręka położona pewnie na jego kapturkowych pleckach.NIE UGRYZŁ mnie ani razu,choć z klatki ciut jeszcze boję się go wyciągać,wolę najpierw ściągnąć górę i go zdezorientować.
Szopen(Szambo nie może być,bo on już znów pięknie szczurem pachnie

) zachowania nie zmienia,tylko polepsza

Jest jeszcze bardziej przyjacielski
A dziś wszyscy byli na wspólnym wybiegu,tzn. prawie wszyscy,bez Akuku i Akysza - wolałam nie ryzykować

No i bez Rademenesa,bo on wiecznie wisi na Akukowym tyle i świata poza tym nie widzi

Czarny chłopina strasznie mi schudł od tej wiecznej miłości...

To nie jest normalne

I Akuku uważa tak samo

Ale do czarnego...przydupasa to nie dociera
Co do wspólnego wybiegu -Apsik alfa zaakceptował obu jako ziomków - nie stawiali się.Bercik pofuczał,potupał i poszedł dalej,bo zakamarki pokoju były ciekawsze

Tośka zwiała.Natomiast Duszka...Duszka postanowiła zamieszkać z nowymi

I pierwsze,co zrobiła,to nawrzeszczała na obu - w ich własnej klatce,bo wlazła bez zaproszenia i narobiła rabanu,następnie tylną część ciała wystawiła
A chłopaki wniebowzięci

I została z nimi...
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe
http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38