futrzaste momenty

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Kąpiel całego szczura w soli fizjologicznej pomogła (miała być tylko rana przemyta, ale szczur się tak wiercił i kopał i pluł i drapał, że wyszło jak wyszło :P ). Albo ze stresu, że mogę znów chcieć to powtórzyć, po rance ani śladu. Wot, autosugestia szczura i leczenie okaleczeń siłą woli ;)
No, a co Ty myślałaś, że tylko ona jedna będzie mieć ranę? Nie ma tak, jak córcia cierpi to mamusia również
Ja myślę, że ona tak nie cierpiała ::) Gdyby nie całe oko w porfirynie, nic nie byłoby widać nawet. Teraz to ja cierpię, bo mam dłoń rozoraną pazurkami ::)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
wiewi
Posty: 909
Rejestracja: pn wrz 10, 2012 12:39 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: futrzaste momenty

Post autor: wiewi »

sprawiedliwość musi być ;) jak każdy ranny to każdy :)
Może też spróbuj autosugestii? :D
Edek,Maniek,Dean,Beam,Dełko
Obrazek
wątek
bazarek
za TM: Sammy[*]
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Moja autosugestia działa wolniej niż pazury szczurasów ;)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: futrzaste momenty

Post autor: handzia600 »

kilka dni mnie nie było a tu proszę ! Łobuzy :D
Pięknie haszczeją ::)
Awatar użytkownika
Mihajla
Posty: 443
Rejestracja: wt gru 27, 2011 9:37 pm
Numer GG: 8542057
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: Mihajla »

rozumiem saszenko, że szczur bardziej wymył solą fizjologiczną Ciebie niż Ty jego. :D
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Trudno to dokładnie określić, mam jednak podejrzenie, że akurat na rankę nic nie skapnęło ;) Skubana ma zdolność wyczuwania aparatu oraz spadającej kropli - zawsze uchyla się we właściwym momencie ::)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Stała się dziwna rzecz. Gaba na wybiegu podgryzała sobie gałąź, aż tu nagle zastygła, zaczęła się gorączkowo drapać po bokach a potem myć śnupę. Patrzę - cały nochal w porfirynie! Ot tak, nagle! Zaczęła się rozglądać, przestała biegać (a na wybiegu zawsze porusza się galopem) i wlazła mi na ramię i siedziała tak kilka minut :o Próbowałam ją obejrzeć, zajrzeć do paszczy, bo już zaczęłam podejrzewać jakąś drzazgę w pysiu - ale oczywiście nie dała ::) Nasypałam reszcie czarnego prosa (jak one to uwielbiają), bo zaczęły się interesować tym, co się dzieje z Gabą. Wtedy mała zlazła ze mnie i okazało się, że nochal już czyściutki. W spokoju zabrała się za proso i wróciła do brykania. Wszystko znowu jest ok, a ja nie mam pojęcia co się wydarzyło ???
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: futrzaste momenty

Post autor: BlackRat »

Może zobaczyła "ducha" i się wystraszyła? ;) Moje tak czasem robią, jak zobaczą coś "niewidzialnego" - jest panika i zastyg na maksa z gałami wlepionymi w jedno miejsce, tudzież poruszającymi się za "niewidzialną" rzeczą :D
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Taaa, to się zdarza, z psem było podobnie ;) Ale zaniepokoiła mnie taka śnupa cała czerwona, Gaba do strachliwych nie należy ;) A tu normalnie świeża porfiryna i to cały ogrom jej.
W każdym razie, wygląda na to, że Gaba zamierza zostać alfą. Gandzię już spacyfikowała a teraz tłucze się z Gytią. To już nie są piski, tylko normalne skrzeki! :o
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Na wczoraj zaplanowałam szorowanie klaty :D I proszę sobie wyobrazić, że Greta w nocy z piątku na sobotę rozmontowała wszystkie sprzęty, tj rozgryzła wszystkie zaczepy koszyczków. Co za kochany szczurasek ;D Chciała pomóc ;D
Klata wyszorowana, koszyczki wymyte, nowy projekt wnętrza wymyślony i po trzech godzinach nowy apartament świeży, czysty i gotowy ;D
Po 5 minutach, Greta rozmontowała wszystkie zaczepy... ::) Aaaaaaaaaaaaaaa!!! Wyścig z czasem, a raczej ze szczurem, w zmienianiu plastikowych zacisków na metalowe druciki (szczur jest w stanie odgryźć przyczep półki, na której stoi i potem patrzeć na mnie, NA MNIE!!!, z wyrzutem, że spadł), walka z paszczami szczurzymi zainteresowanymi kombinerkami, walka z Gretą rozgryzającą ścianę - ma sa kra!!! A co więcej, ten mały potwór, terrorysta, przed którym Gandzia ucieka w siną dal, a Gytia toczy boje, ubzdurał sobie, że chce być taki jak Greta. Łazi za nią i asystuje przy zniszczeniach. Najpierw zołza stała obok i patrzyła, potem wyszukiwała niezniszczonej rzeczy i przywoływała tam Gretę, a później sama zaczęła próbować rozgryzać ::) Najpiękniej to wygląda, gdy Greta siedzi w koszyku-kryjówce Gandzi i rozgryza ściany. W wejściu siedzie Gaba i pilnuje, czy Gandzia nie nadchodzi ;D A co ciekawe, jedyna rzecz, która (odpukać) nie padła ofiarą niszczycielskich zapędów Grety,to ich durszlak sypialny - czyli skubana wie, co robi i robi to z pełną premedytacją! ::)
No nic, po ciężkich walkach i wyścigu ze szczurami, klatka nadal stoi i wygląda na to, że jest szczuroodporna (poza kuwetą, która robi się coraz bardziej ażurowa). I ciekawostka! Do tej pory, miska z jedzeniem zawsze była w tym samym miejscu (wychodząc z założenia, że jedzenie i picie powinno mieć stałą lokalizację). Wczoraj przestawiłam w zupełnie inny róg i co? W misce leży Labo! Nie zostało zmagazynowane!!! Czyżby nowe miejsce jest według szczurasów bezpieczniejsze? Może wcześniej miska była w miejscu nawiedzonym i dlatego trzeba było wynosić czym prędzej jedzenie? Hmmm, zobaczymy jak dziś będzie. Dziwne, dziwne...
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

No ale mimo wszystko, jak ich nie kochać? ;) ;D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
dorloc
Posty: 1267
Rejestracja: czw wrz 06, 2012 3:02 pm
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: futrzaste momenty

Post autor: dorloc »

Jakie fajne to ostatnie zdjęcie. Mamy wszystko w ogonie :)
Śliczne panienki :)
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Obrazek
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

dorloc pisze:Mamy wszystko w ogonie :)
Wszystko, czyli syf z prosa, jaki zrobiły na moim prześcieradle :P
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
dorloc
Posty: 1267
Rejestracja: czw wrz 06, 2012 3:02 pm
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: futrzaste momenty

Post autor: dorloc »

Haha, no i wszystko na temat :) A one potrafią mieć w ogonie...
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Obrazek
dorloc
Posty: 1267
Rejestracja: czw wrz 06, 2012 3:02 pm
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: futrzaste momenty

Post autor: dorloc »

W każdym razie, jak czytam Twoje ostatnie przygody z rozgryzającą wszystko Gretą (chyba, bo u Ciebie tez wszystkie na jedną literę), to już się boję, co mnie czeka, bo, jak wiesz, u mnie też cholery zaczęły ten niecny proceder. Ale moje nie osiągnęły jeszcze tak wysokiego poziomu wtajemniczenia :)
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”