Futra z charakterem - Sanatorium pod Bananem ;)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
emi2410
Posty: 3475
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 1:41 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: Futra z charakterem

Post autor: emi2410 »

Evusiu... :-* :-* :-* Te fotencje są po prostu magiczne, bajeczne, cudowne! :) Dziękuję. :D Od razu poprawiają humor. :D
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/949 ... f7d50.html - jaki całus! ::) Owieczka wygląda jakby miała ustka pomalowane szminą jak się przyjrzy! ;D
http://images33.fotosik.pl/460/da8e26ad03b0453fm.jpg - to jest prześliczne i mnie najbardziej urzeka :) :-*
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2d ... 1c262.html - krówkiii! :D
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33f ... 25075.html - tu to nawet opisywać nie trzeba ;D
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fa7 ... 6d8dc.html - kanałowce trzymasz w domu? ::)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/50f ... 2b27c.html - burza loków! O0 Czy mi się zdaje czy zmieniłaś Futrom klatkę? ::) 8)
Buziaki! :-*
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Futra z charakterem

Post autor: ol. »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33f ... 25075.html ;D - w kontekście miny kota ;D
Szczurza bezczelność nie zna granic O0

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/536 ... 32edb.html - czy to jest ów słynny pamiętniczek Chmurki ? ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2d ... 1c262.html :-*
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Futra z charakterem

Post autor: xiao-he »

Przy sesji z Lordem spadłam z krzesła ze smiechu ;D
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Futra z charakterem

Post autor: Eve »

Ech Emi .. detektyw :D
Tak zmieniłam klatkę .. a w zasadzie to klatkę zmienili mi moi KOCHANI znajomi - nie pytając czy sobie tego życzę ..
Pisałam że sobota była dziwnym.. koszmarnym dniem .. a oni "przechodzili niedaleko " - tararara
Przyszli - zaczęliśmy gadać o Lolku o Ktulusiu o zwierzakach, klatkach .. i sama nie wiem jak to się stało że siedziałam w samochodzie po klatkę .. Kocham ich ale czasem wydaje mi się że są bardziej szaleni ni ja ..
Teraz muszę swojego ukochanego ferplasta sprzedać bo nie mam miejsca w domu na dwa takie kloce - a w ogóle tego nie planowałam .. Całe życie z wariatami!! ;) Widocznie u mnie nie może być spokojnego statusu quo..
I tak mam w domu wolierę, laski się cieszą - Lusiek mniej .. ::)

Ol. to jest mój ulubiony kubek do herbaty .. z drugiej strony kubka jest stado myszek i napis ( który mnie ujął za serce )
"Życzenia zawsze składamy w kupie " ;D
i .. faktycznie pamiętniczek Chmuracego musiałby być różowy !!
Xiao w domu PAN LORD ma szczególne miejsce ;D


...................

Ktulusia słabnie - nie tak widocznie ale ..pierwsza w klatce zasypia, szybciej schodzi z wybiegu i widać ze chemia to chemia .. Guzy rosną lecz na szczęście "wywala" ja na wierzch.. Futerko wygląda ładnie, porfiryny nie ma - więc walczymy.
Lolek .. ach ten Lolek - mamy nadzieję że do końca miesiąca zabierzemy go z OIOM-u i znajdzie się w domu u kumpla.

..czyli u nas huśtawka emocjonalna - po staremu można by rzec ;)
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Awatar użytkownika
mania85
Posty: 932
Rejestracja: sob kwie 07, 2012 6:25 pm
Numer GG: 1473173
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Futra z charakterem

Post autor: mania85 »

Ja wiem że to nie miejsce i czas, ale myślałam o większej klatce... ::) ::)
Ze mną: Stefan, Filip, Kajtek, Edek i ManiekObrazek
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Futra z charakterem

Post autor: Eve »

Mania myśl, myśl :P
Nawet jestem Ci w stanie transport załatwić na tą krowę do Zielonej albo chociaż do Nowej Soli - dokładam wszystkie ( lekko nadgryzione ) hamaki co mi nie pasują do tej " nowej " ..
Ja ją polecam, mi się świetnie sprawdzała - zresztą sama widziałaś jak wygląda ;)
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Awatar użytkownika
mania85
Posty: 932
Rejestracja: sob kwie 07, 2012 6:25 pm
Numer GG: 1473173
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Futra z charakterem

Post autor: mania85 »

Ja myślę cały czas ale nie wiem czy mi finanse teraz pozwolą, w piątek wiozę tymczasy do Poznania i to też mnie zeżre nieco ::)
Ze mną: Stefan, Filip, Kajtek, Edek i ManiekObrazek
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Futra z charakterem

Post autor: Eve »

Na uśmiech :)

"Depresja Gangstera"

Już trzeci dzień ciśnienie za oknem, przekładało się na ruch a raczej bezruch w klatce.
"Nudy cholerne nudy" pomyślała po raz tysięczny raz Syrenka. Chciała, bardzo chciała zasnąć, nawet łapki i uszka prawie już spały ale ta głowa ! Mózg nie chciał !
Tyle planów, powodów aby pobiec, przewijało się w małym rozumku. Ale najgorsze było to poczucie straconego czasu .. Trzy dni NICNIEROBIENIA strasznie męczyło.
Wałęsała się bez celu po klatce ..oglądała hamaki z bliska ..a potem z bardzo bliska .. liczyła pręty .. ale nie wiedziała co jest po czternastu.. wiedziała że to coś okrągłego raczej ale ... " Lusiek by wiedział .. " pomyślała. Potem znów zeszła na dół zobaczyć czy coś się nie zmieniło ..a to znów na górę w tym samym celu..
Kolejny dzień wlekł się jak na złość ..
Poczłapała do domku sprawdzić czy może ..może ktoś się nie obudził już. W domku panował gorąc i słychać było przeplatane miarowe oddechy ..czasem spod sterty futer słychać było Chmurkowe " Baaanaaaneek .. "
Buka otworzyła sprawdzające pól oka i ziewnęła szeroko ukazując klawiaturę nożyc do blachy.
" Buka !! Buka ! - wiem co masz w środku !" podskakując w emocjach Syrenka.
" mnyynhmm ? .. i co mam Sprężyno w środku ? " - mlaskając w pół śnie zapytała szefowa
" no .. masz różowe!!" - nie mogła ukryć ekscytacji Owca. Buka tylko machnęła łapą i poszła na najwyższy hamak, bo przecież ONA ciągle była na straży wszystkiego i to dawało jej poczucie celu życia.
" Ciągle w robicie,.. " burknęła do siebie " A matka mówiła " Zostań alfą! to Twoja najlepsza przyszłość, same przywileje, nikt Ci nie podskoczy " - terefere .. że ja w to wierzyłam .. "

Syrenka łypneła na Bukę z obrażoną miną " TA to się nigdy nie umiała bawić .. Cholerny Wielki Brat Patrzy i smaga LUD UCIŚNIONY !" - mruknęła i wróciła do oglądania hamaków z bliska ..
Z domku wyszedł ledwo kontaktujący Lu. Sen jeszcze mieszał się z rzeczywistością ..no i tu było chłodniej co od razu poczuł w pęcherzu..
Owca od razu rzuciła się w tym kierunku.
" Lusiek! Lusiek!! Co jest po czternascie ?? Wiesz ? Możesz mi powiedzieć? Bo ja bym chciała wiedzieć i jest mi to potrzebne i " trajkotała zawieszona nad głową Luigiego.
" Chwila Syrenka - momencik - najpierw siku bo tak mi się chce że jak nie zrobię to eksploduję na te zielone hamaki .." - rzekł Lu zaciskając możliwie ciasno ..pięści.
" ... po czternaście ... czekaj .. czternaście .. coś mi się kojarzy .. 3,14159 26535 89793 23846....." zaczął Lu recytować z pamięci
" .. to PI Owcolku .."
" PI ?? Jakie Pi ? Takie PI co trzeba zrobić żeby Cię Pani wypuściła biegać ? To to jest po czternaście ? .. nie gadaj .." - zamyśliła się Syrena..
" Nie .. nie takie PI .. Od nowa Owca hmm .. po czternaście ... jest ...jest dużo..jest .. jest NIESKOŃCZONOŚĆ ! .." ze zdziwieniem stwierdził Lu..lekko się budząc " .. a po co Ci to.. " zapytał zaintrygowany ale po Syrence nie było już śladu ..
Lu powędrował na dół, gdzie ..miał nadzieję była pełna miska .. " Cholerna klatka .. Komu przeszkadzała poprzednia .. a teraz w dół na kupę - kilometry i w górę poleżeć kilometry i w dół na OBIADEK i w górę poleżeć .... Chrzaniony Skytower ..Co ja jestem spiderman/rat? A jak ja mam lęk wysokości to co ? Nikt się z Luigim nie liczy .. nikt .." - marudził pod wąsem Lu
Owca szybkim susem teleportowała się na miejsce do liczenia pręcików
" dwanaście, trzynaście, czternaście, ... NIESKOŃCZONOŚĆ .. .... " aż z gardełka wyrwał się świst .. " nieskończoność .. " popatrzyła na pręty wokół " Lusiek ma rację .. jest tego w .. ... w .. .. od groma .. ! " powiedziała ściszonym piskliwym głosikiem.
Podwawelska wyszła z hamaka gdzie reszta futer wyglądała jak niedźwiedzie w gawrze - przeciągnęła się, mrugnęła kurcząc oczy z niesmakiem na światło z okna, kątem oka zobaczyła Owcę ogarniętą fascynacją czegoś..
" Co jest Owcol ? Na co się tak gapisz ? " - zapytała
" Ja liczę NIESKOŃCZONOŚĆ - Lusiek mi powiedział .. " odparła mechanicznie
" ? ? ... Ty jednak jeszcze musisz dorosnąć .. Łykasz kity jak Chmurka banany " - Ironicznie stwierdziła Podwawelska i poszła zatankować picie do pełna..
W poidełku jednak nie było wystarczająco. " Kurde no.. czy ja zawsze muszę biegać dalej ? Przyjdą wychleją i nawet nie powiedzą że nie ma ... Szlag by .. " komentowała zaistniały brak napoju.
Syrenka wstrząsnęła tylko ramionkami na słowa Podwawelskiej i wróciła do liczenia prętów. Miała wielką nadzieję że ta "nieskończoność" to jest coś dużego. Tak dużego że zajmie jej to czas do wybiegu. Chodziła z pełnym natchnieniem i liczyła .. Po dłuższej chwili natrafiła na schowaną, przyglądającą się Ktulu .
" I co ? Ty też mnie wyśmiejesz ? .. zawsze taka schowana jesteś i się czaisz .. Ja tu NIC nie robię .." - skwitowała od razu żeby się nie tłumaczyć.
" Wiem co robisz Mała .. nie stresuj się .. " Ktulu spokojnie odparła.
"tak? A Buka mnie wyśmiała a Podwawelska .. Bo One ciągle takie ... takie .. " posmutniała Owca nie wiedząc co dalej powiedzieć.
Ktulu odsunęła część hamaczka i dała znak Owcy żeby weszła do środka.
" Widzisz Owieczko .. One .. hmm.. od czego by tu zacząć .." zastanowiła się .. " Widzisz Ty przyjechałaś z domu, gdzie byłaś ... z dobrego domu .. Niby Podwawelska też .. ale była ostatnia .. niechciana .. Buka i Chmura .. buka się bardzo przejmuje bo musiała się zawsze opiekować Chmurką i to sprawiło że jest taka zasadnicza - ich też nikt nie chciał .. A Lu .. ten to już w ogóle miał przechlapane życie .. Węże, śmierć .. to była jego młodość, ciągle to słyszał ..
... więc nie dziw się że czasem ..trochę .. Ci zazdroszczą .." spokojnie mówiła Ktulu
" A .. a .. skąd Ty to wiesz wszystko Ktulu ? " dopytywała się Syrenka
" ... hmm. " westchnęła Ktulu " ..bo ja .. umiem trochę słuchać .. warto słuchać .."
" A .. a a.. Ty ? A ty gdzie byłaś przedtem ? - dalej pytała Owca, bo bardzo ją to zaczęło interesować.
" Ja ... stare dzieje .. i chyba smutne ..trochę .. Ja się urodziłam w miejscu gdzie było nas dużo .. ciągle rodziły się nowe mioty .. ale niby nas było tyle lecz byliśmy osobno.. Często wiele z nas znikało .. Matkę i rodzeństwo to tylko troszkę pamiętam .. Potem nas przenieśli i było mnóstwo hałasu .. ciasno i wciąż ludzie pukali w szybę .. To był strach wtedy .. Hałas .. na lewo chomiki na prawo stary królik - miły jegomość - jego pamiętam najbardziej .. Był do końca .." - utknęła we wspomnieniach Ktulu ..
" I co ? co dalej ? było ..?" - Owieczka przycupnęła bardziej i rozluźniła wszystkie mięśnie gotowa na opowieść.
" .. dalej .. ? Dalej był .. dzień kiedy mnie zabrano w pudle ..i nawet się cieszyłam bo było cicho .. duża klatka, jedzenie i cisza - ja lubię ciszę. Ale .. potem byłam długo sama .. i zaczęłam tęsknić do tego strasznego gwaru i ciasnoty nawet .. Do pana królika .. Samotność to straszna choroba Owieczko .. a teraz to już idź sobie ganiać i liczyć tą nieskończoność " - powiedziała Ktulu, odwracając się żeby ukryć wilgoć na oczach. " Ja wiem, że choruję - będę za Wami tęsknić bardzo .." Pomyślała gdy już Syrenka poszła..
Ze zwieszoną głową Syrenka poszła do hamaka.
" Chmurka ? .. Mogę się do Ciebie przytulić ? " zapytała pogrążona w rozmyślaniach.
" Yhmm, jasne że możesz .. tylko z lewej strony bo tam jeszcze nie myłam futra a mi pognieciesz.. A co Ty taka ? Katar masz? " spostrzegła Chmurka.
" Niiie e .. ja tylko .. ja przepraszam .. nie wiedziałam .. już nie będę taka .. radosna ? .. już wiem bo to Wam przeszkadza .. " cedziła Owca
" CHWILECZKĘ ?! o co cho ? To że Ktulusia Ci opowiedziała .. nie miała zamiaru żebyś się zmieniała tylko żebyś wiedziała! Widocznie uznała ze już czas. To jest stado a w sadzie KAŻDY MA PRAWO BYĆ SOBĄ ! .. no już uśmiechnij się ! " ciepło powiedziała Chmureczka , " No tak lepiej" Uśmiechnęła się do Owcy ..
" No to co Syrenko ? .. PO BANANKU ? zapytała, wyciągając ze schowanych zapasów ulubiony deser..

Kłaniam się :-*
Awatar użytkownika
emi2410
Posty: 3475
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 1:41 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: Futra z charakterem

Post autor: emi2410 »

Wzruszyłam się... Piękne opowiadanie. :-*
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Futra z charakterem

Post autor: Entreen »

Eve, ten uśmiech to taki... oczka się pocą... :-*

Ktuluś taki mądry, kochany szczurek, może trochę z boku, ale dzięki temu... widzi więcej? :-*

I zaskakująca ciepła mądrość Chmurki :)
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Futra z charakterem

Post autor: xiao-he »

Poruszająca historia... tak niekiedy zaskakuje mnie ta niepojęta i niezwykle wielka mądrość i spokój Ktulu... Ona zawsze jest taka zamyślona, ale równocześnie jest pieszczochem... Podziwiam ją za tą niesamowitą wytrwałość, ona wie że choruje, ale trzyma się i jeszcze próbuje pocieszać innych... piękne, doprawdy piękne :-*
A Chmureczka i te jej całe "BANAAAANKIIIIIII!!!" 8) :-*
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Futra z charakterem

Post autor: Arau »

Naprawdę urocza opowiastka... Wygląda na to, ze obie się pogodziłyście, z tym co będzie... ale jeszcze nie ma wyroku, jeszcze jest nasza mądra Cthulhu (swoją drogą nigdy sobie nie wyobrażałam przedwiecznego jako "Onej" :) ) i grunt to wasza siła :)
Ach i wracając do naszego tematu - "Wczesna" z łódzkiej Verthandi pozdrawia "późniaka" :P
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Futra z charakterem

Post autor: Eve »

Arau - Wcześniku ! :-*

Byliśmy dziś znów u pani Joanny z Ktulu i Chmuracym ..
Ktulu na kolejną dawkę tarantuli, guz jest wypychany " na zewnątrz" i ma tendencję do pęknięcia .. Ciężko powiedzieć co będzie dalej i czy to dobrze czy źle .. Mimo wszystko jestem dobrej myśli bo przecież dalej się Mała trzyma i to daje nadzieję a nawet umiarkowany uśmiech ale wiadomością dnia jest ..
Chmura jest w ciąży !! - urojonej oczywiście .. Ona .. jak przystało na blondi jest tym faktem zachwycona .. Produkcja mleka od tygodnia .. ja się martwiłam a Ona mleczarnie otwiera ;D
Chyba jej powiem że Lusiek to taki nie do końca pełno wartościowy chłop :P

i fota ..
no coments ;D

Obrazek


p.s.
Nie nazywałaby tego "opowiadaniem" ot takie brazgolety
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Futra z charakterem

Post autor: harleyquinn »

Eve pisze:Arau - Wcześniku ! :-*

Byliśmy dziś znów u pani Joanny z Ktulu i Chmuracym ..
Ktulu na kolejną dawkę tarantuli, guz jest wypychany " na zewnątrz" i ma tendencję do pęknięcia .. Ciężko powiedzieć co będzie dalej i czy to dobrze czy źle .. Mimo wszystko jestem dobrej myśli bo przecież dalej się Mała trzyma i to daje nadzieję a nawet umiarkowany uśmiech ale wiadomością dnia jest ..
Chmura jest w ciąży !! - urojonej oczywiście .. Ona .. jak przystało na blondi jest tym faktem zachwycona .. Produkcja mleka od tygodnia .. ja się martwiłam a Ona mleczarnie otwiera ;D
Chyba jej powiem że Lusiek to taki nie do końca pełno wartościowy chłop :P

i fota ..
no coments ;D

Obrazek


p.s.
Nie nazywałaby tego "opowiadaniem" ot takie brazgolety
Haha superowa fotka!
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
Awatar użytkownika
emi2410
Posty: 3475
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 1:41 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: Futra z charakterem

Post autor: emi2410 »

Eve pisze:Chmura jest w ciąży !!
Eve, chcesz żebym zawału dostała? ;D Moja reakcja po przeczytaniu tych słów - "Hyy?!! Jak to?!" ::)

Fota rozbraja! :D
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”