-drewienka - chyba nie zaszkodzi?
-pręty klatki i rzeczy z metalu
- kamienie
-porcelana - moje chłopaki dostały bzika na punkcie obtłuczonego kubka na biurku, wystaje taki kikut ucha i ten kikut ich potwornie fascynuje. Pozwolić, żeby ścierały na tym zęby czy zdecydowanie tępić?
- ubrania - czy barwniki do tkanin im nie zaszkodzą? Kiedyś moje szczurowate zeżarły mi szorty w kolorze jaskrawoniebieskim (leżały za blisko klatki) i jakiś czas waliły kupę na niebiesko. Na szczęście na tym się ta przygoda skończyła, ale od tamtej pory jestem ostrożna
- plastikowe elementy typu miski, wyposażenie klatki - wiem, że to podgryzają, ale mam mieszane uczucia
- papier - o ile nie jest zapisany czy barwiony chyba jest bezpieczny? Podgryzanie rolek z tektury jest na porządku dziennym
- ściółka - przerabiają czasem drewniany żwirek na proszek, chyba w celu ścierania zębów, bo nie widzę powodu, dla którego miałby im smakować
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Jakieś mądre rady? Ja wiem, że są osobniki, co wtrząchną cały kowrotek i nic im nie będzie, ale jakie są zalecenia?
Zakładam wątek, bo nie znalazłam zbiorczego na ten temat. Jeśli już taki istnieje, to proszę o linka.