Rozbrykany duet Lilien - Zakończona przygoda.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: unipaks »

Gratuluję kolejnemu młodemu modeRATowi! :) :D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Bratka.a10
Posty: 762
Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
Lokalizacja: Szprotawa
Kontakt:

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Bratka.a10 »

O matko matko tu zdjęcia są a ja dopiero teraz zaglądam!!
Cudowne haszczaki, agrr cienkie mi ślinka :P
Wymiziaj wszystkie porządnie i wyczochraj!

Gratulacje dla junior moderatorki, którą jest lilien! :D :D
Obrazek
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Malachit »

O jaaa ile w końcu zdjęć tutaj!
Najlepsze szczury kanałowe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/320 ... c574d.html ;)
No i takie nosy to tylko do całowania http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1dd ... daf8e.html
A Lili i Roxy jak zwykle niemal identyczne :P
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Dziękuję ;) Ciesze, się że nam się udało dostać do grupy, chociaż teraz jest tyyyyle do ogarnięcia! ;)
Tak długo czekałyście na zdjęcia, to się starałam ich troche narobić. Co do moich bliźniaczek, do tej pory Kamil też ma problem z ich rozpoznawaniem ;P Nawet podczas głaskania czasem się zastanawia " To Lili? A nie to Roxia moja, o tak mnie liże :-* " A ja nawet w nocy jestem w stanie rozpoznać je po sposobie poruszania się ;) Odkąd Lili zaczęła jeszcze bardzej haszczeć to jednak naprawde są coraz bardziej do siebie podobne.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Bandziornooo
Posty: 743
Rejestracja: śr kwie 04, 2012 9:18 am

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Bandziornooo »

No, no gratulacje Lilien :D
A ja nawet w nocy jestem w stanie rozpoznać je po sposobie poruszania się
tak, tak...albo po zarysie wasów... :D tez tak mam:)
Moja ekipa : Doris + Arlena
Za TM: Szeregowy (*), Rico (*), Kowalski (*)
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: xiao-he »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/320 ... c574d.html
Hihihihihihihhi co za ścisk! ;D "I widzisz co żęś zrobiła?! Przez Ciebie się musimy kisić w tej rurze w czwórkę!!!" :P
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

No niestety ich ukochane hamaki czasem muszą trafiać do pralki. Podczas ostatniego wymieniania okazało się, że mam świnke burą albo co gorsza świnki. Cały hamak był w kupkach ! Jeszcze nie znam winnego, ale powoli do tego dojde niczym Sherlock Holmes.
Musze się rozejrzeć już powoli za nowymi hamakami, bo niektóre zostały zjedzone okropnie
Obrazek - domek narożny posiatkowany, ulubione miejsce Lili, a dokładnie to dodatkowe pokoje jakie sobie dorobiła wchodząc między warstwy polaru. Lilcia pewnego dnia omal nie wylądowała przez to w pralce ::)
Obrazek - Remont całego hamaka, obejmuje nawet zrywanie parkietu :D
Dziwnie okazują miłość tym swoim hamaczkom :-*
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

Moja któraś wali w koszyk i nie wiem co z tym zrobić :/
A co do mebelków to ja mam aż 5 kompletów i ten jeden najstarszy już ledwo żyje 8)
Tak to jest, zombiaki w nocy grasują ;)
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
Awatar użytkownika
Bandziornooo
Posty: 743
Rejestracja: śr kwie 04, 2012 9:18 am

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Bandziornooo »

skąd ja to znam...U mnie też któryś czasem robi do hamaka, potem jeszcze rozdepcze i wklepie w materiał - masakra...że o wygryzaniu dziur nie wspomnę... Nie ma hamaków - maja smutne pyski, a jak są to niszczą je niesamowicie..
Moja ekipa : Doris + Arlena
Za TM: Szeregowy (*), Rico (*), Kowalski (*)
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

Ja raz na jakiś czas ściągam całkowicie polarowe mebelki co by te pozwiedzały trochę świata bo tak to non stop siedzą w tych norach :)
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
Awatar użytkownika
jamajkaaa
Posty: 286
Rejestracja: czw lis 10, 2011 4:00 pm
Numer GG: 5917402
Lokalizacja: Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: jamajkaaa »

No no, gratulacje pani moderator ;)
majulina
Posty: 646
Rejestracja: ndz lip 15, 2012 11:59 am
Numer GG: 2708907

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: majulina »

domek narożny posiatkowany, ulubione miejsce Lili, a dokładnie to dodatkowe pokoje jakie sobie dorobiła wchodząc między warstwy polaru. Lilcia pewnego dnia omal nie wylądowała przez to w pralce ::)


Nie mam pojęcia co jest w tych narożnych domkach, ale u mnie praktycznie żadna kostka nie jest zjedzona, tylko serki właśnie tak jak piszesz rozczłonkowane są na wszystkie mozliwe warstwy:). Ciekawe.....
nasz temat http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 3&start=45

Ze mna PUszysława NÓzia Rózia KOko i LOko

Mysia kochana, Loko (Sucharek) mój [*]
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Najczęściej w nich lubią przebywać. Coś te domki rzeczywiście w sobie mają :)
Wczoraj Roxy dostała znowu antybiotyk, kicha prycha wydaje jakieś dziwne odgłosy, reszta zdrowa. U Jay nic z serduszkiem nie wyszło. Benjamin niestety nie ma się tak dobrze :-\ Nic nie działa na tego psa, siatka naprawiona dziury zastawione, a on nadal ucieka, robi podkopy. Skomle w domu żeby go wypuścić i od razu biegnie żeby uciec. Zabawa nie daje rady nawet jego uwagi odwrócić szybko traci zainteresowanie i szuka miejsca przez które może wyjść. Udaje mu się nadal. Niby na drugi dzień jest już pod bramą, ale co z tego ? Pomimo adresówki w końcu ktoś zadzwoni żeby go zabrali, to duży pies i szwęda się po osiedlu :( Stały bywalec jak już o nim tam mówią. Dziś go znalazłam, niestety jutro od razu z rana musze zabrać go do weterynarza. Obawiam się, że nabawił się zapalenia pęcherza. W moczu jest krew, dziś nie mogłam go zabrać bo pozamykane:/ Przejdziemy się z samego rana. Ojciec nadal jest nastawiony na oddanie go, chce kupić innego :-\ "takiego, żeby obcych na podwórko nie wpuszczał". Jak narazie się wstrzymuje, ale nie wiem ile jeszcze mnie będzie słuchał. "No to fajnie będą dwa psy,".. a on się tylko specyficznie uśmiecha :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Agusta
Posty: 1001
Rejestracja: ndz mar 11, 2012 10:21 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Agusta »

Nie dziwie się tacie, ale czemu on tak zwiewa? Lubi chodzić po okolicy, ale za wolno biegającego dużego psa można dostać mandat. Nie wiem co Ci radzić :/
Moje Puchate: Milu Lilu Jadwiga Beza Ważka < : ) ~~
...::: Zajrzyj do nas :::...
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Borsuk i zakichaniec

Post autor: Lilien »

Nie mam pojęcia, czemu tak ucieka. U poprzedniego właściciela był trzymany w boksie to tłumaczy sikanie niemal " pod siebie" bo przecież takie psy robią tam gdzie stoją. Ale był wypuszczany na podwórko, miał do dospozycji większe niż nasze. Może już wtedy uciekał ? Bo to aż dziwne, żeby zaczał robić to z dnia na dzień. Sama już nie wiem, a musze zrobić coś żeby go tego oduczyć.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”