Karen i jak tam chorowitek?
Lepiej? Kciuki trzymam ciagle za maluszka..
Moje łobuziaki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moje łobuziaki
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: Moje łobuziaki
Dawno mnie nie było.. Dawno i.. ech.. szkoda gadać..
Jednak wracam.. Po blisko czterech latach i przełamywaniu się jak nie wiem co wczoraj odkurzyłam klatkę i w moim domu zawitało na powrót dwóch ogoniastych panów. Na razie są nieco nieśmiali, ale wczoraj mieli dzień przyzwyczajania się do nowych dźwięków i zapachów.
Dziś będzie pierwszy dzień oswajania ze mną i moim M Być może też uda mi się malcom cyknąć kilka fociszy.
Ech.. a miałam po mojej wesołej gromadce i podrzutkach nie przynosić do domu szczurzaków, ale to chyba było silniejsze..
Tak więc witam na nowo wszystkich
Jednak wracam.. Po blisko czterech latach i przełamywaniu się jak nie wiem co wczoraj odkurzyłam klatkę i w moim domu zawitało na powrót dwóch ogoniastych panów. Na razie są nieco nieśmiali, ale wczoraj mieli dzień przyzwyczajania się do nowych dźwięków i zapachów.
Dziś będzie pierwszy dzień oswajania ze mną i moim M Być może też uda mi się malcom cyknąć kilka fociszy.
Ech.. a miałam po mojej wesołej gromadce i podrzutkach nie przynosić do domu szczurzaków, ale to chyba było silniejsze..
Tak więc witam na nowo wszystkich
Re: Moje łobuziaki
Coś mi opcja edycji uciekła...
Pierwsze zapoznanie Remiego ze mną uważam za nawet udane. Maluch zafundował mi zmoczenie włosów i płukanie rąk, ale po ułożeniu się na karku zaczął przyjemnie zgrzytał ząbkami.
Alvinek woli zdecydowanie swój kartonik, ale do czasu
[IMG=http://img706.imageshack.us/img706/5743 ... 060002.jpg][/IMG]
Uploaded with ImageShack.us
A oto pierwsze zdjęcie pysia mego haskulca
Pierwsze zapoznanie Remiego ze mną uważam za nawet udane. Maluch zafundował mi zmoczenie włosów i płukanie rąk, ale po ułożeniu się na karku zaczął przyjemnie zgrzytał ząbkami.
Alvinek woli zdecydowanie swój kartonik, ale do czasu
[IMG=http://img706.imageshack.us/img706/5743 ... 060002.jpg][/IMG]
Uploaded with ImageShack.us
A oto pierwsze zdjęcie pysia mego haskulca
Re: Moje łobuziaki
Czas drugiego smroda przedstawić.
Oto Alvin, szczur iście naręczny
Zdjęcie nieco edytowane, bo przy jego kolorze wygląda w oryginale jak prześwietlone.
A tak żeby nie było pusto, powiem, iż panowie sami do mnie zaczęli wychodzić. Wystarczy, że wejdę do pokoju, a po chwili wiszą na prętach. Zwłaszcza Alviś. Mój model kochany jak widzi aparat zaraz zaczyna się ustawiać.
Biedak ma tylko strupek na policzku. Trzeba będzie profilaktycznie chyba zapodać na pasożyty środeczek. Po weekendzie wyślę pewnie chłopa do weta, bo sama będę w robocie siedzieć
Oto Alvin, szczur iście naręczny
Zdjęcie nieco edytowane, bo przy jego kolorze wygląda w oryginale jak prześwietlone.
A tak żeby nie było pusto, powiem, iż panowie sami do mnie zaczęli wychodzić. Wystarczy, że wejdę do pokoju, a po chwili wiszą na prętach. Zwłaszcza Alviś. Mój model kochany jak widzi aparat zaraz zaczyna się ustawiać.
Biedak ma tylko strupek na policzku. Trzeba będzie profilaktycznie chyba zapodać na pasożyty środeczek. Po weekendzie wyślę pewnie chłopa do weta, bo sama będę w robocie siedzieć