
Bardzo szybko się oswoiły, dużo rozrabiają i nie ma sił, żeby usiedziały na miejscu poza klatką dłużej niż 3 sekundy.
Są dzielne, nie fochają się zbyt często nawet po wizycie u weta, znoszą podróże i nie mogą bez siebie żyć

Moja rodzinka i chłopak je uwielbiają, zresztą jak na takie indywidualistki to są bardzo towarzyskimi zwierzątkami względem "większej ilości" osób.
Ciemna to Lexi, jasna Layla.



To tak wstępnie postanowiłyśmy się przywitać

Pozdrawiamy inne ogonki :*