Arau pisze:Phahah, u mnie to samo ^^ Jak trzymam w ręku coś dobrego i pachnącego (zazwyczaj obiad... znaczy nasz, ludzki ;P) to obaj biegną za mną i w biegu wykonują obroty i ciągną mnie za nogawki, patrząc na mnie przy tym błagalnym wzrokiem spaniela
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Haha skąd ja to znam
BlackRat pisze:np. dam im pozwiedzać jakieś nowe miejsce (przykładowo łazienkę) czy też postawię na podłodze jakiś nowy przedmiot: krzesło, składany stolik, jakieś pudła, piłkę do ćwiczeń itd. Ależ są wtedy podekscytowane
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
ooo widzisz
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
jakie pomysły
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
ja dzisiaj szukałam czegoś w pufie - to normalnie była frajda
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
zostawiłam ją otwarta i tak im się podobało siedzenie w niej, że właśnie w tym momencie chłopcy w niej śpią
Nie wiem po co kupowałam im nową wielką klatkę jak widać wystarcza im pufa
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
haha
gosja1 pisze:Mój jeden na próbę nauczenia obrotu spojrzał na mnie z politowaniem, trochę się pokręcił i poszedł zirytowany, że mu głowę zawracam. Drugi w ogóle nie podjął tematu.
To u mnie na początku było to samo
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
nie miały nawet czasu na to żeby w ogóle na mnie spojrzeć, ale ja jestem uparta
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
ile ja się do nich nagadałam
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
naopowiadałam
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
a że smakołyk uwielbiają i by oddały za nie wszystko więc zaczęły współpracować
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
i teraz same przybiegają i same się obkręcają
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Wariaty
saszenka pisze:Spróbuj im opowiadać o ubezpieczeniach gospodarczych - same zaczną uciekać jak szalone
myślisz że nie próbowałam ?
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
ja najszybciej się uczę jak coś komuś opowiadam - wtedy mi najszybciej wchodzi do głowy
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
a że nikt nie chce w domu słuchać o ubezpieczeniach to słuchać musieli chłopcy
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Tak się biedactwa nasłuchali, że skończyło się na tym, że zostawiłam książkę na łóżku, chwila nieuwagi i co zrobili ? Olali ją ciepłym moczem! w dosłownym tego słowa znaczeniu! nie wiem który to ale znając ich to obydwaj bo u nich przy takich rzeczach jest współpraca rodzinna. Oczywiście patrzę na nich a oni niewiniątka w oczach i co mi przekazują
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
- "weź z nas przykład i olej te ubezpieczenia"
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
cudnie!
I oczywiście dzisiaj pisałam zaliczenie i będzie poprawka ;/ książka na kaloryferze
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
dobrze, że moja a nie wypożyczona z biblioteki
A dzisiaj dostaliśmy Labo
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
i chłopacy niestety nie są zainteresowani... Muszę z nimi przeprowadzić pogadankę i znaleźć metody żeby ich przekonać do tego Labo ... Dlaczego zawsze tak jest, czy z dziećmi czy ze zwierzętami że co zdrowe to nie lubią... Nawet nie spróbowały a już wiedzą że im nie smakuje... No na prawdę... Ehh