Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Moderator: Junior Moderator
Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Wrzesień 2011 roku był trudny. Straciliśmy małego Glusia, który umarł z powodu wrodzonej wady serca, a dzikus, którego mieliśmy adoptować, uciekł zanim zdążyliśmy go zobaczyć. Poszukałam na forum i zobaczyłam, że we Wrocławiu jest miot na wydaniu - prawie same agutki, właśnie takie, o jakich marzył mój mąż. Serce zabiło szybciej, zdecydowaliśmy się przygarnąć dwóch braci. Trzpiotek był agutkiem z białym brzuszkiem - tym spokojniejszym z braci, tym pokojowym i mniej przebojowym, ale bardzo łagodnym i kochającym. Przyjechali do nas jako bardzo oswojeni 5-tygodniowi chłopcy. Nie bali się człowieka, biegali wszędzie, dokuczali nawet leniwemu Czmysiowi. Pokochali Froda i szybko zostali jego podopiecznymi, bo Frodo zawsze robił za szczurzą niańkę. Po osiągnięciu dorosłości Trzpiotek bardzo zaprzyjaźnił się z Czmysiem, ale nadal na pierwszym miejscu stawiał brata - Człapek był jego najlepszym kumplem. Choć Człap słynął z bezwzględnego charakteru, to bratu oberwało się od niego tylko raz. Trzpiot wprawdzie obraził się wówczas na Człapka, ale długo nie mógł się gniewać i zapanowała znowu wielka miłość. Jako przyjaciel człowieka Trzpiotek również był wspaniały - kontaktowy, chętny do zabaw.
8 tygodni temu zdrowie Trzpiotka się posypało. Wiedzieliśmy, co to - guz przysadki zabrał nam wcześniej już dwa szczury. Ale Trzpiotek ani myślał się poddawać. Dzielnie stawiał czoła chorobie, walczył z nią i uparcie trzymał się życia. Pozostał aktywny nawet, kiedy jego łapki odmawiały już posłuszeństwa. Leczenie nie poprawiało jego stanu, ale na jakiś czas zatrzymało postęp choroby. I ten czas Trzpiotek wykorzystał w pełni. Kiedy nastąpiło gwałtowne pogorszenie, musieliśmy podjąć najtrudniejszą decyzję. Pomogliśmy mu odejść, by jego walka nie miała smutnego i bolesnego końca. By - mimo wszystko - można było nazwać to zwycięstwem. Bo ogromną wolą życia Trzpiot zwyciężył chorobę. Pokonała tylko jego ciało.
Kochany Trzpiotku, brakuje nam Ciebie. Miałeś tylko rok i 7 miesięcy, liczyliśmy na dłuższy czas z Tobą. Mamy nadzieję, że nie masz nam za złe. Będziemy opiekować się Twoim bratem - nie zostanie sam, dostanie stadko, na jakie zasługuje. Chcieliśmy bardzo i Tobie dać jeszcze więcej, ale jedyne co mogliśmy zrobić, to pomóc Ci odejść... Trzpiociku, przyjacielu, kochany Agutku, nigdy Cię nie zapomnimy. Pędź, dogonisz jeszcze Czmysia - odnajdź swoich i czekaj cierpliwie. Do widzenia.
8 tygodni temu zdrowie Trzpiotka się posypało. Wiedzieliśmy, co to - guz przysadki zabrał nam wcześniej już dwa szczury. Ale Trzpiotek ani myślał się poddawać. Dzielnie stawiał czoła chorobie, walczył z nią i uparcie trzymał się życia. Pozostał aktywny nawet, kiedy jego łapki odmawiały już posłuszeństwa. Leczenie nie poprawiało jego stanu, ale na jakiś czas zatrzymało postęp choroby. I ten czas Trzpiotek wykorzystał w pełni. Kiedy nastąpiło gwałtowne pogorszenie, musieliśmy podjąć najtrudniejszą decyzję. Pomogliśmy mu odejść, by jego walka nie miała smutnego i bolesnego końca. By - mimo wszystko - można było nazwać to zwycięstwem. Bo ogromną wolą życia Trzpiot zwyciężył chorobę. Pokonała tylko jego ciało.
Kochany Trzpiotku, brakuje nam Ciebie. Miałeś tylko rok i 7 miesięcy, liczyliśmy na dłuższy czas z Tobą. Mamy nadzieję, że nie masz nam za złe. Będziemy opiekować się Twoim bratem - nie zostanie sam, dostanie stadko, na jakie zasługuje. Chcieliśmy bardzo i Tobie dać jeszcze więcej, ale jedyne co mogliśmy zrobić, to pomóc Ci odejść... Trzpiociku, przyjacielu, kochany Agutku, nigdy Cię nie zapomnimy. Pędź, dogonisz jeszcze Czmysia - odnajdź swoich i czekaj cierpliwie. Do widzenia.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
- madziastan
- Posty: 1467
- Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
- Numer GG: 8345513
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Leć kochany Trzpiotku za TM... Jest już ci lepiej i spotkaj tam Czmysia...
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
-
- Posty: 174
- Rejestracja: czw paź 13, 2011 1:48 pm
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Naprawdę bardzo ciężki czas [*]
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Wygrał dużo czasu... Zrobiliście co mogliście. Kibicowałam mu bardzo mocno i myślę, że... 8 tygodni to szmat czasu. Czasem po prostu trzeba zdecydować ,a nie możemy patrzeć, jak cierpią..
[']
Trzymajcie się. Dwa szczurki w krótkim czasie to straszny smutek
[']
Trzymajcie się. Dwa szczurki w krótkim czasie to straszny smutek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
- Potteromaniaczka
- Posty: 92
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 12:01 am
- Lokalizacja: Woj. Łódzkie, Tomaszów Mazowiecki
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Dla maleństwa [']
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39350- nasza rodzina
Za TM: Daisy, Zuza, Pączek, Pchełka, Niunia, Balbina, Ruby, Fretka, Yogi, Maniek
Za TM: Daisy, Zuza, Pączek, Pchełka, Niunia, Balbina, Ruby, Fretka, Yogi, Maniek
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Tak mi przykro... Nie takich wieści się spodziewałam po dłuższej nieobecności
[*] leć Aniołku
[*] leć Aniołku
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
[*]
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Smutne te dni ostatnie. I jeszcze Trzpiotek. Oby zamykał ten peleton na drugą stronę bo On akurat jest zwyciężcą.
Trzpiociu biegnij do nich i powiedz tam że u nas wciąż czekamy na wiosnę nie tylko na dworze ale też w umyśle więc niech za Tobą dobrze zamkną wrota i choć trochę nikogo nie przyjmują.. Bo tutaj okropny smutek a Wy tam się bawicie na imprezie.
Trzpiociu będziemy tu tęsknić.
Trzpiociu biegnij do nich i powiedz tam że u nas wciąż czekamy na wiosnę nie tylko na dworze ale też w umyśle więc niech za Tobą dobrze zamkną wrota i choć trochę nikogo nie przyjmują.. Bo tutaj okropny smutek a Wy tam się bawicie na imprezie.
Trzpiociu będziemy tu tęsknić.
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Re: Trzpiotek (2.08.2011-4.03.2013)
Śpij maleńki, śpij....
O Pani często śnij.....
W ogoniastym niebie brakowało widocznie Ciebie
więc łapką drzwiczki pchnij
Niech zaprowadzą wąsiki Twe małe
Na polankę słoneczną całą
Więc biegnij i na nowo żyj...
Trzpiotku [*]
O Pani często śnij.....
W ogoniastym niebie brakowało widocznie Ciebie
więc łapką drzwiczki pchnij
Niech zaprowadzą wąsiki Twe małe
Na polankę słoneczną całą
Więc biegnij i na nowo żyj...
Trzpiotku [*]
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku