Stronghold na świerzb - kiedy widać efekty?

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
taakajedna
Posty: 16
Rejestracja: śr lis 23, 2011 11:16 pm

Stronghold na świerzb - kiedy widać efekty?

Post autor: taakajedna »

Witam ponownie.

U moich dwóch dziewczyn na świerzba zastosowałam Stronghold w kroplach na kark. Niestety jedna szczura straaasznie nie lubi jak coś się przy niej majstruje. Efekt - zamiast 1 kropli bezpośrednio na skórę dostała 2, bardziej na sierść (skutek ucieczki w trakcie zakraplania). Cały zabieg nastąpił 3 dni temu. Na ten moment obydwie znacznie mniej sie drapią, jednak u tej uciekinierki czerwone krostki u nasady ogona w ogóle nie znikają. Mam zatem pytanie - po jakim czasie od zastosowania Strongholdu widac znaczącą poprawę?

Bo nie wiem czy jeszcze czekać czy kupić jednak drugą dawkę i ponownie je zakroplić za jakieś 7 dni.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Stronghold na świerzb - kiedy widać efekty?

Post autor: akzi »

a czy wymieniasz CODZIENNE ściólkę szmatki i myjesz klatkę !
to podstawowed czynności w walce ze świerzbem.

Codziennie musisz wymieniac wszytsko z klatki przez 3 tyg.
nie wiem czy te krople pomagają ja osobiścier na ogonach używalam zastrzyków oczywiscie kuracja u weta.
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Izabela
Posty: 1175
Rejestracja: śr paź 27, 2004 9:20 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Stronghold na świerzb - kiedy widać efekty?

Post autor: Izabela »

Nie jestem pewna, czy stronghold jest tak do końca bezpieczny dla szczurów, osobiście bym nie ryzykowała. Dużo bezpieczniejsza jest iwermektyna (to nazwa substancji czynnej, preparaty to np. Ivomec, Biomectin). Też się ją zakrapla na kark. Przy walce ze świerzbowcem należy zastosować ją 3-krotnie w odstępach 7-10 dni, by mieć pewność, że żadne paskudztwo nie przeżyło. No i zachować szczególną higienę, tak jak mówi akzi. Ja bym ściółki w ogóle na czas leczenia nie dawała, tylko ręczniki papierowe, codziennie zmieniane. Ograniczyłabym ilość szmatek w klatce do minimum, też je codziennie wymieniając oczywiście. Problemem jest wybieg, musi być ograniczony do przestrzeni, gdzie łatwo zachować czystość lub na czas leczenia zaniechany, niestety, przynajmniej w pierwszym okresie walki z pasożytem.
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Awatar użytkownika
renata1009
Posty: 384
Rejestracja: czw lut 01, 2007 1:45 am
Lokalizacja: Ozorków

Re: Stronghold na świerzb - kiedy widać efekty?

Post autor: renata1009 »

Wg mnie Stronghold jest bezpieczny i działa o wiele lepiej niż inwermektyna.
Nie dawałabym drugiej dawki po 7 dniach, selamektyna działa długo - do 30 dni, jeżeli dawka jest odmierzona prawidłowo to powinna zadziałać i nie należy jej powtarzać.
kiri
Posty: 53
Rejestracja: czw kwie 04, 2013 10:06 am

Re: Stronghold na świerzb - kiedy widać efekty?

Post autor: kiri »

Hej od środy mam Szczurka. Miał on dziwne bąbelki poczytałam forum i udałam się do weta. Pani potwierdziła moje obawy, że to świerzb, przy czym powiem, że Mały był dosyć ostro zaniedbany :/ dlatego postanowiłam wziąć właśnie jego, bo jak mniemam dotychczasowy "właściciel" nie miał zamiaru się tym zająć. Pani doktor zakropiła mu Stronhold, ale krostki jakoś nie znikają 16-go mam kolejną wizytę codziennie sprzątam i myję klatkę. Kiedy zobaczę, że Małemu jest lepiej(bąble znikają) bo strasznie się martwię o niego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”