futrzaste momenty
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: futrzaste momenty
I po świętach...
Gabie zrobiło się coś pod pachą Taki jakby większy fałd skóry, miękki, ewidentnie widać jakiegoś bąbla, ale w dotyku nic nie czuć. Pojawiło się wczoraj, ale malusie, dziś jest troszkę większe. Cholera wie, co to Jutro jedziemy nawiedzić naszą panią wet. Dawno się nie widziałyśmy...
Gabie zrobiło się coś pod pachą Taki jakby większy fałd skóry, miękki, ewidentnie widać jakiegoś bąbla, ale w dotyku nic nie czuć. Pojawiło się wczoraj, ale malusie, dziś jest troszkę większe. Cholera wie, co to Jutro jedziemy nawiedzić naszą panią wet. Dawno się nie widziałyśmy...
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Byleby to nie było nic takiego... Zaraz daj znać, co i jak
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Re: futrzaste momenty
Ech.... nasza pani miała dyżur w święta i dziś jej nie było. A ja myślałam, że w święta nieczynne i przyszłam dziś
No nic, przyjęła nas inna pani, szczurolubna Wymacała i powiedziała, że to może być krwiak, albo coś innego, ale jeszcze jest za małe, żeby stwierdzić. Guz to to nie jest, bo by się tak nie pojawił nagle. Mam obserwować. No to obserwuję...
No nic, przyjęła nas inna pani, szczurolubna Wymacała i powiedziała, że to może być krwiak, albo coś innego, ale jeszcze jest za małe, żeby stwierdzić. Guz to to nie jest, bo by się tak nie pojawił nagle. Mam obserwować. No to obserwuję...
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Kurczę, u Ciebie ciągle coś... Mam nadzieję, że to tylko krwiak i wszystko będzie OK. Jak to mówią, kucikam
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Re: futrzaste momenty
"Bo u nas nigdy nie jest jak?.... nudno!"
Dzięki, dzięki
Dzięki, dzięki
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Haha, ale ja jednak wolę nudę w stadzie
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Re: futrzaste momenty
Dawno nie było zdjęć, ale też niewiele mam nowych. Trzeba szczurasom jakąś sesję strzelić
Tymczasem jeszcze ze staroci:
Gaba na gigancie
to zdjęcie mnie rozwaliło na kawałki
po bitwie o gerberka
jeden jedyny raz dziewczyny upchnęły się wszystkie do sputnika po czym wróciły do starego wysłużonego sitka
a to, proszę ja Was, puzzle - gdybym zebrała te wszystkie kawałeczki i złożyła, wyszłaby z tego kuweta
Tymczasem jeszcze ze staroci:
Gaba na gigancie
to zdjęcie mnie rozwaliło na kawałki
po bitwie o gerberka
jeden jedyny raz dziewczyny upchnęły się wszystkie do sputnika po czym wróciły do starego wysłużonego sitka
a to, proszę ja Was, puzzle - gdybym zebrała te wszystkie kawałeczki i złożyła, wyszłaby z tego kuweta
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Ech, to coś pod pachą Gaby leciutko się zwiększyło a w dotyku wyraźnie czuć owalny twór. Kurza twarz
Wieczorem do lekarza...
Wieczorem do lekarza...
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Oj, niedobrze Mam nadzieję, że to jednak nie będzie nic groźnego. Kucikamy
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
- malina89_dg
- Posty: 332
- Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa
Re: futrzaste momenty
Biedactwo:(:( co to sie stalo?:(
trzymam kciuki oby nie bylo to nic groznego :*
trzymam kciuki oby nie bylo to nic groznego :*
Ze mną: Teodor i Leon
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki
Re: futrzaste momenty
No to... to coś jest na listwie, więc jest spore ryzyko, że to może być guz Dostałyśmy zestaw leków, które powinny spacyfikować to coś. Mam nadzieję, że jest to na tyle małe, że da radę farmakologicznie... Przez 10 dni będziemy się faszerować prochami i oby podziałało! Gabik, Hasz-stado i ja prosimy o moc dobrych myśli!
I dziewczyny... sterylki są naprawdę ważne! Gabuś nie była ciachana, bo pani dr odradzała ze względu na uczulenie małej... ech
I dziewczyny... sterylki są naprawdę ważne! Gabuś nie była ciachana, bo pani dr odradzała ze względu na uczulenie małej... ech
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Nie zrobili zdjęcia, żeby zweryfikować, co to jest?
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]
Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Re: futrzaste momenty
Nie. Pani wet tylko obmacała. Zresztą nie wiem, czy akurat zdjęcie by coś więcej pokazało, prędzej biopsja chyba? Na ropień to nie wygląda, bo na skórze nie ma zmian. To coś wewnątrz szczura, co trzeba spacyfikować zestawem leków. I tej wersji się trzymam. Za 10 dni ma nie być po tym śladu!
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
I nie będzie !
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Re: futrzaste momenty
Gabik zachowuje się normalnie, nadal próbuje sięgać tam gdzie szczur nie sięga, jest zawsze i wszędzie i mam wrażenie, że to szczur, który sam sobie jest stadem. Nie udało jej się zdetronizować Gandzi (póki co chyba odpuściła i zrezygnowała z dalszych prób), i założyła swoje własne stado, jednoosobowe Oczywiście wszystkie szczury śpią razem wciśnięte w sitko, z wyjątkiem "tych dni" gdy Gytia wynosi się do swojego hamaka a Gaba do sputnika. Ale przy wydaniu pokarmu Gaba na wyścigi z Gandzią magazynują Labo w swoich osobnych składzikach. Szybsza Gaba lata z motorkiem w pupie przez hamak, przez koszyk, przez drugi hamak do drugiego koszyka i z powrotem, ale don Gandzia, skubana, wybiera większe kawałki, które wynosi na szczyt klatki Na drodze zawadza im Greta, która zawsze uwala się na pierwszym hamaku i dziewczyny muszą ją omijać, albo w ferworze zdeptać. Greta niewzruszona wpatruje się w malejący stosik Labo i widać, że oblicza, kombinuje. W końcu wstaje, podbiega, pakuje dwa kawałki do paszczy i pędzi do swego kącika, by je pożreć. Jako jedyna posiadła umiejętność przenoszenia dwóch Labo w paszczy Gytia zaś śpi. Gdy większość Labo już została zmagazynowana, dopiero otwiera oko. Myje się, dokładnie, ona nie wyjdzie bez higieny. Nieraz musiałam odkładać jej jakieś kąski, bo dziewczyny pożarłyby wszystko zanim ta nie poprawi futerka na paszczy i pupie W końcu wybiega, łapie jeden kawałek i dumna z siebie pędzi na fotel, zakopuje się w koc i zabiera się za jedzenie. W tym czasie Gaba poszukuje nowych szlaków wędrownych, a don Gandzia spokojnie, metodycznie, zbiera wszystkie kawałki jedzenia (w tym także te ze składzika Gaby i nierzadko z rąk Grety) i znosi do siebie
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha