potwory i spółka ;)

[tuśka]

no to czas na mój temat
chciałabym wam przedstawić moje małe zoo
szczurki Afa, Pinki i Lusia do niedawna była jeszcze z nami siostra Alfy- Beta, niestety odeszła kilka tygodni temu ;(
Becia [*]


Uploaded with ImageShack.us
Alfunia


Uploaded with ImageShack.us
Lusia


Uploaded with ImageShack.us
Pinki


Uploaded with ImageShack.us

ale to nie koniec mojej małej gromadki
w naszej rodzinie także znajdują się:
dwa myszoskoczki Ekler


Uploaded with ImageShack.us
i Tosia


Uploaded with ImageShack.us
pies Dreamer


Uploaded with ImageShack.us
dwa kociaki Stefan


Uploaded with ImageShack.us
i Mania


Uploaded with ImageShack.us
obecnie Mania jest po operacji usunięcia oka z powodu kociego kataru
królik miniaturka Kubuś


Uploaded with ImageShack.us
no i ostatni chomiś bezimienny


Uploaded with ImageShack.us

[iku]

o rety! myślałam, że to ja mam małe zoo w domu a przy okazji mimikę mają zabójczą, zazdroszczę, że udało Ci się złapać takie buźki no cóż, witamy całą wesołą gromadkę

[Szeliza]

No nie powiem "mały" ten twój zwierzyniec
Ja to zakochałam się w Pinki !
a Ekler wyszedł na zdjęciu jak koszatniczka Ale myszoskoczki są ładne
Wygłaskaj od nas wszystkich mocno
No i w ogóle śliczne zoo

[dusiaczek9]

Ja też mam szczurka Pinki'ego.
A chomik to samczyk czy samiczka?
On: Fredzio, Gapcio, Fifuś, Boguś, Dusio, Kubuś, Brutus, Kabelek, Monio
Ona: Kluska, Pinezka, Mordka, Didi, Kala, Kredka...
Więcej fajnych imion na stronie http://psyikoty.com

[dusiaczek9]

Mój Pinki wygląda tak samo ja Twoja Lusia!

[tuśka]

dziękuję wszystkim
nad chomiczym imieniem nadal sie zastanawiam

no a teraz świeższe zdjęcia, a co
z serii "ja też mogę być szczurkiem kiedy chcę!"


Uploaded with ImageShack.us
"to co że sie nie mieszczę?"


Uploaded with ImageShack.us
a tutaj wszystkie już panny razem


Uploaded with ImageShack.us
no i Mania po operacji


Uploaded with ImageShack.us

[akzi]

przepraszam ze pytam ale jakim zwierzęciem jest Tosia ?
myślalam że to świnka morska ale ogon mi nie pasi

[tuśka]

Tosia tak jaj Ekler jest myszoskoczkiem mongolskim
Pierwszy raz ktoś powiedział że przypomina świnkę, potraktuje to jako komplement

[unipaks]

Urodzinowe życzenia sto lat!

[tuśka]

dopiero zdałam sobie sprawę jak bardzo zaniedbałam ten temat to może tak skrótowo napiszę co się działo (bo komu by się chciało tyle czytać? )
szczurasków już z nami nie ma... żadnych. Lusia zmarła na zawał serca, Alfusia została uśpiona bo starość ją dopadła, nie chciała jeść ani pić, poddała się całkowicie. Pinki miała ogólną niewydolność organizmu z niewiadomego powodu, też uśpienie. przewinęły się też dwie panny z adopcji. jedną niestety też pożegnaliśmy bo miała to co Pinki (do tej pory nie wiem czy to był przypadek czy coś jest na rzeczy...) a drugą oddałam do innej szczurzyczki-Luny. obie dziewczyny mają się dobrze

pożegnaliśmy także chomiczka oraz królisia. królinek zmarł sam, spokojnie. miał 13lat.

pustki w domu zapanowały straszne... doszczurzać się nie mogłam więc padł wybór na kolejnego chomika
i tak oto 14 stycznia 2013r zawitał do mnie Boguś




żeby tego było mało, zachciało mi się więcej myszoskoczków docelowo miałam połączyć dwie nowe panienki, ale łączenie coś nam słabo idzie za sprawą Eklera

Bianka



Brandy




no i tak się jakoś złożyło że pod naszym dachem zamieszkał też Kusiek, kocurek z podwórka, bez tylnej łapki



no i takie małe podsumowanie, tych którzy teraz z nami są, dla tych którzy się pogubili
koty Mania, Stefan, Kusiek
myszoskoczki Ekler, Tosia, Bianka, Brandy
chomik Boguś
pies Dreamer

[nienazwana]

Jeeeeeezuńku, przecudna ta Twoja gromadka. Jak Ty to ogarniasz? Szacun wielki. A chomik Boguś i te Twoje kociaki "wybrakowane" (nie obraź się, to komplement ) są przecudne po prostu. Jak się miewa Mańka? Dopiero dzisiaj poznałam Twoje zoo (jestem nowa na forum) i się zakochałam w Twoich zwierzakach. Buziaki dla nich. U mnie od ponad miesiąca są 2 szczurzynki z nieciekawą historią wcześniejszego życia, Zośka i Helenka oraz znajda podrzutek Majka- "prawie" czarny jamnik (od 5 lat z nami). Ale takich super fotek nie wrzucę przynajmniej na razie bo moje małe są szybsze niż migawka aparatu. Może z czasem jak przestaną dzikować......................i jak się nauczę zdjęcia wrzucać

[tuśka]

ogarnięcie wcale takie trudne nie jest, choć pracochłonne i czasochłonne, ale dajemy radę
Manieczka czuje się świetnie, kilka miesięcy temu przeszła zabieg sterylizacji. teraz jest zdrów jak rybka.
za to Stefanek choruje niestety, dokładnie nie wiadomo co jest jeszcze. z nerkami był problem, właśnie jesteśmy w trakcie leczenia.
co do wybrakowania... cóż, u nas zazwyczaj "normalnych" zwierzaków nie ma wszystkie 3 koty są zabrane z podwórka, każde z jakimiś "niedoskonałościami". pies także został uratowany, ma bardzo często problemy z żołądkiem i jelitami jako że nie wykształciły mu się poprawnie.

a zdjęcia wrzucić to nie problem wystarczy zalogować się na imageshacku lub postimage, wybrać zdjęcia z komputera i już potem tylko linki kopiujesz.

[nienazwana]

U mnie też od zawsze były w domu jakieś bidy znalezione. Chore kotki, gołębie z połamanymi skrzydłami, nawet malutka wiewiórka znaleziona prawie martwa w lesie w zimie (ale to już wiele lat temu) i tak mi zostało. Potem trzeba było to "upychać" po znajomych i rodzince............Majkę znalazłam w zimie pod oknem gabinetu w pracy (miała jakieś 2 miesiące, trudno powiedzieć ile dokładnie) i teraz to najfajniejszy pies na świecie......