Elion 10.05.2011-13.05.2013

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

Dorante
Posty: 8
Rejestracja: pn lut 22, 2010 10:27 pm

Elion 10.05.2011-13.05.2013

Post autor: Dorante »

Elion 10.05.2011 – 13.05.2013

Przeżyłam 2 lata i 3 dni, chociaż ktoś mógłby się kłócić, że to było 2 lata 2 dni i 7 godzin, ale może nie bądźmy drobiazgowi. Przyszłam na świat 10 maja, ale o której godzinie tego moja opiekunka nie wie dokładnie, wraz z siedmiorgiem rodzeństwa przyszliśmy na świat dzień po odejściu wujka Antka, mama miała termin na 8 maja, ale poczekała, żeby nasza opiekunka w spokoju zajęła się wujkiem Antkiem a dopiero potem my się pojawiliśmy jako urwanie głowy.
Gdyby się jednak cofnąć trochę w czasie, to mieliśmy jeszcze jednego wujka Wiliama ale był wołany Will. Odszedł po roku mieszkania z wujkiem Antkiem, ale nie lubili się i każdy z nich mieszkał osobno, chociaż obydwaj uważali, ze ich opiekunka jest tylko dla niego, Will oglądał z nią telewizję a Antek grał na komputerze, przeszkadzał w graniu, byłoby bliższe prawdy. Po odejściu wujka Willa, opiekunka postanowiła, że wujek Antek powinien mieć towarzystwo, bo wiadomo, samotny szczur to nieszczęśliwy szczur i tak nowy dom znaleźli tata Cosma i mama Blu, chociaż mama Blu miała być Damianem. Kiedy została odkryta prawda, mama Blu miała odejść, umiała jednak być czarująca kiedy chciała i została. Oj wynikły z tego potem kłopoty, no ale dzięki temu, że mama Blu była wiercipięta a tata Cosma zwiał z zamknięcia, na świecie pojawiło się osiem osesków w tym i ja. I tu zaczyna się właściwa opowieść: )
Było nas ośmioro, cztery dziewczynki i czterech chłopców, chociaż mama Blu próbowała jednego oseska wynieść poza gniazdo, to po kilku godzinach wrócił na zimnej łyżeczce, opiekunka zapomniała ją ogrzać, ale dzięki jej interwencji było nas nadal tyle ilu powinno być. Opiekunka uznała, że nie odda nas do sklepu, chociaż byli tacy co jej to doradzali, ona jednak uważała, że skoro się już pojawiliśmy na tym świecie to trzeba się nami dobrze zająć i znaleźć nam odpowiednie domy, czyli takie gdzie szczurki są kochane. I tak kiedy nasza płeć przestała już być tajemnicą zostaliśmy obfotografowani i pojawili się ludzie, którzy zostali poddani testom, czy będą tymi właściwymi nowymi opiekunami.
Udało się jej tylko co do czworga z nas, a reszta została. Wtedy też nadała nam imiona, chociaż długo czekała z chłopcami i zostały zamiast imion przezwiska, tak więc byli dwaj diabelscy bracia Skarpetka i Bliźniak, którzy zamieszkali razem z tatą Cosmą oraz niebieska Lilou i ja, biało-szara Elion, które mieszkałyśmy z mamą Blu: ). Ogólnie to Lilou miała iść, ale uciekła do tapczanu i moja bliźniacza siostra nazwana Blu, na cześć swojej mamy, poszła z czarno-białą Tatrą do innego domu, wiem jednak, że trafiły do ludzi kochających szczurki, wiem bo spotkałyśmy się w zeszłe wakacje i miały się dobrze: )
Długo trzeba byłoby pisać o wszystkich perypetiach i naszych przeżyciach. więc teraz będzie w wielkim skrócie i może trochę smutno. Nie ma już Skarpetki, mamy Blu, taty Cosmy, Lilou ani Bliźniaka, zostałam sama z moją opiekunką, choruję i w tej chwili wiem, ze jestem jej oczkiem w głowie, u wet podczas specjalnej wizyty dowiedziałam się, że chociaż wszystkie ogonki były kochane to ja zajmuję szczególne miejsce i jak dla mnie to moja opiekunka tego dowiodła. Przez ostatnie trzy miesiące spała blisko mnie, dzięki temu usłyszała, że mam problemy z oddychaniem i wyłapała zapalenie oskrzeli nawet przed wet, dzięki temu było lekarstwo na czas a potem zastrzyki przez trzy dni, okropność, wprawdzie potem byłam tulona i całowana, ale i tak mi się to nie spodobało. Mogłam ją budzić w nocy, zawsze kiedy chciałam, wiem, że kiedy wracała z pracy zmęczona to ja zawsze dostawałam pierwsza lekarstwo, jedzenie i ciepłe słowo. To dzięki niej i jej miłości przekroczyłam magiczną liczbę dwóch lat.
W tej chwili mam 2 lata i 3 dni, chociaż, ktoś mógłby się kłócić, że to są 2 lata 2 dni i 6,5 godziny, ale nie bądźmy drobiazgowi, w tej chwili otwiera się przede mną droga do tęczowego mostu, z każdym oddechem staje się on wyraźniejszy, moja opiekunka poszła przygotować śniadanie i lekarstwo dla mnie, ale już go nie zażyję, wiem, ze modliła się za mnie, abym nie cierpiała kiedy będę przechodzić na drugą stronę tęczowego mostu i tak jest, chociaż mam wrażenie, że powinnam się pośpieszyć, bo mama Blu jeszcze spróbuje go przegryźć, a wtedy miałabym kłopoty... są tu wszyscy, wujek Willi, wujek Antek, tata Cosma, mama Blu, Lilou, Skarpetka, Bliźniak, już do nich biegnę, a z każdym moim skokiem znika most, który pozostawiam za sobą....

Elion odeszła około 7:00 rano, wiedziałam, że jest słabsza, ale wydawało mi się, że mamy jeszcze trochę czasu, martwiłam się, że na kilka godzin pozostawię ją samą, ale wtedy już ktoś inny się nią zaopiekował. Miałyśmy jednak chwilę dla siebie, obudziła mnie o 4:00 i leżałyśmy przytulone do siebie, półgodziny, to tak mało a jednocześnie to wieczność.
Nie powinno się faworyzować żadnego ogonka, ale ona łapała mnie za serce tym, że wyglądała jak Cosma, charakter miała po mamie Blu a oczy po wujku Antku, cudowna mała kuleczka. W nocy przychodziła buszować po kuchni i wskakiwała mi na łóżko kiedy chciała dostać smakołyk, kiedy Bliźniak jej za bardzo dokuczał to chroniła się w moich ramionach i potrafiła pięknie całować.
Elion była moim ostatnim ogonkiem, czy zdecyduję się na następne nie wiem, czas pokaże...
Awatar użytkownika
missia
Posty: 550
Rejestracja: czw mar 21, 2013 3:53 pm
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Re: Elion 10.05.2011-13.05.2013

Post autor: missia »

(*)
Ze mną; szczurki Tajga i Tatjana, pies Moli---> nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40655
Za tęczowym mostem; chomiki Jumi i Hubert [*]
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Elion 10.05.2011-13.05.2013

Post autor: unipaks »

:(
Leć, Elion...
Bardzo mi przykro, Dorante; trzymaj się...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Elion 10.05.2011-13.05.2013

Post autor: xiao-he »

[*] :'(
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”