co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- Boza-Krufka
- Posty: 117
- Rejestracja: śr maja 29, 2013 12:17 pm
- Lokalizacja: Tychy
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Dziś była już marchewka która została dwa razy ugryziona i dosłownie olana(nie mogły bardziej pokazać że jej nie lubią )
A teraz będzie obiad: kurczak, ziemniak i ogórek zielony do tego. Na deser myślę że zaserwuję im Gerberka(jabłko-banan-morela) i jabłuszko do pochrupania na noc
A teraz będzie obiad: kurczak, ziemniak i ogórek zielony do tego. Na deser myślę że zaserwuję im Gerberka(jabłko-banan-morela) i jabłuszko do pochrupania na noc
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Moje małe po raz pierwszy dostały labofeed i truskawki. No szału nie było ! Truskawkę troche pomamlały i głównie rozmazały po klatce. Co do labo to z pazerności drapnęły i natychmiast porzuciły. Mam obawy, że nie odróżniają od żwirku drewnianego . Wiem, że dużo znawców tematu na forum poleca labo jako najlepszą karmę i że ogony trzeba do niej przyzwyczaić. No więc mają noc z labo . Jak na razie są głodne i obrażone, przegrzebują żwirek a tu suprise, porządek zrobiłam . Trochę zaczęły gryźć granule. Staram się wyrzucić z głowy głupie wyrzuty sumienia, bo te koble tak jakoś ubogo wyglądają . A bedą przecież dostawały jeszcze wiele innych dodatków. W końcu moja suńka od początku jak jest u nas
(5 lat od podrzuconego szczeniaka mieszczącego się w dłoni) szamie suchą purinę i jest okazem zdrowia, nic jej nie brakuje (no i trochę dozwolonych dla psów smakołyków) .
(5 lat od podrzuconego szczeniaka mieszczącego się w dłoni) szamie suchą purinę i jest okazem zdrowia, nic jej nie brakuje (no i trochę dozwolonych dla psów smakołyków) .
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Wiesz, miałam tymczasówki które jadły tylko chleb i czekoladę... przegłodziłam je pełne 3 doby zanim się na karmę skusiły Ale później już jadły wszystko.
Moje osobiste szczury jadły labo od początku, ale one już kilka razy się przekonały że głodne będą jeśli nie zjedzą co mają.
Moje osobiste szczury jadły labo od początku, ale one już kilka razy się przekonały że głodne będą jeśli nie zjedzą co mają.
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Labo zostało zzakceptowane .Sukcessssssss!!! To nie jest tak, że rzucają wszystkie inne smakołyki i wyszarpują sobie granule ale widzę, że przenoszą z miseczki do swojej spiżarni i zjadają. Cieszę się, bo przy wzbogaceniu o różne inne dozwolone smakołyki i warzywa (owoce olewają globalnie; czasem skubną banana łaskawie) zapewnię im w ten sposób zbilansowaną dietę.
Ale myślę, że w tym przypadku zadziałało przyzwyczajenie z wczesnego "dzieciństwa". Moje maluszki były przeznaczone na karmę lub do hodowli karmowej (nie wiem dokładnie) i przez pierwsze 1,5 -2 mies. życia w pseudohodowli pewnie biedaczki dostawały tylko jakiś tego typu granulat.
Ale myślę, że w tym przypadku zadziałało przyzwyczajenie z wczesnego "dzieciństwa". Moje maluszki były przeznaczone na karmę lub do hodowli karmowej (nie wiem dokładnie) i przez pierwsze 1,5 -2 mies. życia w pseudohodowli pewnie biedaczki dostawały tylko jakiś tego typu granulat.
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
No i fajnie Ja, żeby nie latały zasikane resztki po klatce dzielę im kołeczki na mniejsze - lubią porwać kolek, wbiec na piętro/do hamaka napocząć i rzucić. Mniejsze kawałki zjadają w całości.nienazwana pisze:Labo zostało zzakceptowane .Sukcessssssss!!! To nie jest tak, że rzucają wszystkie inne smakołyki i wyszarpują sobie granule ale widzę, że przenoszą z miseczki do swojej spiżarni i zjadają. Cieszę się, bo przy wzbogaceniu o różne inne dozwolone smakołyki i warzywa (owoce olewają globalnie; czasem skubną banana łaskawie) zapewnię im w ten sposób zbilansowaną dietę.
Ale myślę, że w tym przypadku zadziałało przyzwyczajenie z wczesnego "dzieciństwa". Moje maluszki były przeznaczone na karmę lub do hodowli karmowej (nie wiem dokładnie) i przez pierwsze 1,5 -2 mies. życia w pseudohodowli pewnie biedaczki dostawały tylko jakiś tego typu granulat.
W ramach rekompensaty za karcer (Alek lata w dziurą w udzie po wyjęciu sobie szwów, o wybiegach nie ma mowy, a brat solidarnie siedzi z nim) dostajemy jedzonko (tak pół miseczki na dwóch dziennie) na zabicie nudy. Dzisiaj kasza jęczmienna z "gerberkiem" - gotowane i zmiksowane marchew (duuużo), pietruszka, seler, kawałek indyka, wymieszane razem. Schodzi Gdybym podała wszystko osobno, zniknąłby tylko indyk ;P
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]
Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Chyba też zacznę moim paskudom przecierać warzywa . Marchewkę w kawałku podziubią, wyrzucam zwiędniętą , gotowaną też jedzą z łaski. Ale jak wczoraj wieczorem (robiłam surówkę ) dałam im do michy utartą marchew "dosmaczoną" odrobiną miodu, to rano micha była wylizana. Spróbuję też z jabłkiem lub innymi owocami. Niestety moje królewny zupełnie pogardzają owocami. Najchętniej to by wyżerały psu z michy granulki puriny. Czasem od święta (dużo białka ) dostają po granuli i wtedy nie ma miłości siostrzanej . Każda jak pies ogrodnika w swoim kącie pochłania z obłędem w oczach. Ale warzywa i owoce to be . No i ziemniaka gotowanego lubią bardzo i makaron. Na razie wagowo są w porządku, nawet "pod kreską" po chorobie, więc o linię dbać nie musimy .
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Moje ogony dostana zaraz na sniadanie gotowana dynie, z jablkiem, truskawkami, bananem i ananasem z odrobina miodu i po migdalku.
na obiad bedzie kurczak z marchewka i ogorkiem. a na wieczor sucha karma.
na obiad bedzie kurczak z marchewka i ogorkiem. a na wieczor sucha karma.
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
a jutro idziemy na pole po mleczyk i poszukac babki.moze zjedza.
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
A moja Helka sama zaserwowała sobie dzisiaj rano zdechłą muchę , taką dużą. Nie zdążyłam zareagować i wyrwać z ryja tak szybko uciekała i połykała w pośpiechu! Zostały tylko skrzydełka. Mam madzieję że jej nie zaszkodzi ale fuj
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
a co z rukola nigdzie nic nie pisza a moje ogony ja lubia.
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
Rukola i inne kapustne nie powinna zaszkodzić. Jeśli ogony ją lubią i nie powoduje u nich sensacji żołądkowych typu biegunka lub wzdęcia (choć nie wiem jak sprawdzić że szczur ma wzdęcia ) to jak najbardziej. Moje lubią kapustę pekińską. Z podobnych dawałam im jeszcze na próbę troszkę sałaty, choć opinie o niej na forum nie są zbyt pochlebne. Ale u moich ogonów nie zauważyłam biegunki lub innych dolegliwości, a jadły chętnie. A moje szczurasy niestety nie należą do entuzjastów warzyw, owoców zresztą również prawie nie uznają . Cały czas próbuję dając im codziennie świeże warzywa, czasem jabłko lub truskawę ale większość z tego, prawie wszystko w zasadzie, wyrzucam zwiędnięte na drugi dzień rano
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
zalezy od szczura...ale salata nie ma duzo wartosci odzywczych dlatego nie powinno sie jej dawac za czesto.moze jako smakolyk jesli szczuras ja lubi.
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
rukole daje po listku, dwoch.na wszelki wypadek.moje szczurki bardzo ja lubia..nie znalazlam nigdzie informacji na temat wartosci odzywczych odnosnie szczurow.
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
O zbilansowanej diecie dla szczurów oraz o wymaganych parametrach idealnej diety jest mnóstwo wiadomości na naszym forum w dziale karmienie oraz na innych szczurzych forach typu ratteria
Re: co dobrego zaserwowaliście dzisiaj swoim ogonom?
no tak tak...ale mi sie rozchodzi konkretnie o rukole