Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
limomanka
Posty: 578
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 8:48 pm
Lokalizacja: Koty na Górnym Śląsku

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: limomanka »

valhalla, oby nie (kciuki!). Ale gdyby jednak, to dobrze to wcześnie zauważyć, wiedzieć jakich objawów się spodziewać. Choć oczywiście mam nadzieję, że to się okaże zupełnie czymś innym i że da się to skutecznie wyleczyć.
Ze mną:koty: Nutek i Wolfgang oraz suka Masza
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Niestety, wszystko wskazuje na to, że nie mylę się i tym razem.
Łaś od razu na Dostinex w potężnej dawce i czekamy na to tańsze i lepsze Wunderwaffe, aż się znów w PV pojawi. Dostał też steryd i krople do uszu, bo w jednym uszku była wydzielina. Niedużo i nie śmierdziała, ale jednak uszka do obserwacji. No i Sinlac powróci, bo trzeba dokarmić chudzielca.
Jego stan jest teraz nienajgorszy. Je, pije, chodzi normalnie. Coś jak początki choroby u Trzpiota. Mamy nadzieję i prosimy o kciuki za mojego dzieciaczka-Mlekołaczka, który nie wiedzieć kiedy stał się dorosłym szczurem i już musi borykać się z własnym zdrowiem :(

Adolf obejrzany i wszystko wygląda dobrze. Pięknie dawał się osłuchać i obejrzeć :)
Klusek i Węgiel, poza tym, że grubasy, też dobrze. Węgiel został wymiętoszony, bo dr Strąk miętosi zaciekle, tak jak tłuste czarne dumbosze lubią najbardziej.

Będziemy robić wszystkim badanie kału, żeby wykluczyć paskudztwa, które mogą ewentualnie powodować brzydkie kupy Adolfa.

No i chyba tyle. Pulsvet zrobił na mnie dobre wrażenie. Żeby to jeszcze nie było na totalnym wygwizdowie ;)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Entreen »

No aż ciężko uwierzyć... Moc sił dla Łasia ode mnie i brata!
Ja nadal nie mogę uwierzyć, że oni są już tacy dorośli, że powoli zbliża się starość wręcz, przecież on ledwo co przyjechał, taki okruszynek ze śmietnika...

... a czarne tłuste dumbosze aż proszą się o solidne wymiętoszenie ;)
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
limomanka
Posty: 578
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 8:48 pm
Lokalizacja: Koty na Górnym Śląsku

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: limomanka »

Zaciskam mocno i nie puszczam!
Ze mną:koty: Nutek i Wolfgang oraz suka Masza
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Entreen pisze: ... a czarne tłuste dumbosze aż proszą się o solidne wymiętoszenie ;)
Zwłaszcza Węgiel. Jest tak totalnie bierny przy miętoszeniu, że sam prowokuje. Nigdy nie zaprotestuje!

Z rozpędu napisałam, że Węgiel też ok. Nie całkiem, ma lekki katar - dostał lek i wszystko będzie dobrze :) Nie kichał, więc nawet nie zauważyłam. Osłuchowo wyszło.

Też trudno mi uwierzyć, że Łaś już jest w tym wieku. I Kluś też. Dla mnie to wieczne dzieciaki. Małe 3-tygodniowe mychy, które piszczały wesoło w klatce. A tu już rok i 8 miesięcy... choroby... normalna kolej rzeczy :(

Dziękujemy za kciuki :)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: gosja1 »

To jest okropne, że zanim się do nich przyzwyczaimy, nauczymy się ich, a one nas, to już się pojawiają te okropne choroby. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze!
Kurczę, ja bym się kiedyś przejechała z ciekawości do Pulsvetu, ale to rzeczywiście daleko. Na razie jednak zostanę przy Medicavecie.... A chyba rzeczywiście na Ursynowie brakuje dobrych przychodni weterynaryjnych (?)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

No dla nas to łącznie 55 km w obie strony, 2,5 godziny w sumie wyniosła nas ta wyprawa. Tam to już psy dupami szczekają :P
Ale z przysadkowcem chcieliśmy tam, bo tylko PV ma (tzn. teraz nie ma, bo na dostawę czekają) zamiennik dostinexu, który jest 2 razy mocniejszy i 4 razy tańszy (albo odwrotnie ;) ). Nie mamy jednej jedynej lecznicy, patrzymy raczej, która w danej sytuacji będzie najlepsza ;) Najczęściej Medicavet, z mniej poważnymi rzeczami Oaza, dziś zależało nam na Pulsvecie z racji tej przysadki.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: madziastan »

Moja Miodynka bierze od 2 dni dostinex oraz prilium... I w sumie jej Dostinex starczy na miesiąc a prilium na 2tyg :) Nie slyszalam o Wunderwaffe - ale pewnie u mojej wetki tego nie ma. Muszę spytać.
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: IHime »

madziastan pisze:Moja Miodynka bierze od 2 dni dostinex oraz prilium... I w sumie jej Dostinex starczy na miesiąc a prilium na 2tyg :) Nie slyszalam o Wunderwaffe - ale pewnie u mojej wetki tego nie ma. Muszę spytać.
Już próbowałyśmy zdobyć, na razie się nie udało. :(

Valhalla, buziole dla chłopaków! Mam nadzieję, że Łasiowi kabergolina posłuży i będzie mu dobrze na małej dawce. :-*
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

"Wunderwaffe" nazywa się Cabaser czy Cabaseril i jest sprowadzany z Włoch :)
Na razie dostaje 1 tabletkę dostinexu. Ale jeśli będzie poprawa, to jeszcze tylko 2 takie duże dawki, a potem już po pół.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: ol. »

Ja też trzymam kciuki, żeby to co w zarodku - w zarodku pozostało, a najlepiej znikło.
No i za uspokajające dodatkowe kilka gram pod Mlekołakowym futerkiem :)
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Steryd przestał działać i jest tak sobie. Jeszcze nie dramat i wiadome wątpliwości, ale tak średnio jest, szczerze...

I szczerze mówiąc, nie wiem, co mi zrobił ten rok - zahartował czy złamał, w każdym razie inaczej do tego już podchodzę. Kiedy traciłam Froda, mogłabym mu oddać własną przysadkę, gdyby to miało mu pomóc. Nawet nie dlatego, że to był Frodo, chociaż oczywiście też. Teraz myślę sobie, że co się da, to zamierzam zrobić i że cieszenie się szczurem od 3-tygodniowego malucha to naprawdę dużo. Nawet jeśli rok i 8 miesięcy to mało.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Eve »

Valhalla .. ja też mam podobnie. W którymś momencie człowiek przestaje myśleć, zdaje sobie sprawę że liczy się każde szturchnięcie nochalem i każdy jeden wesoły, brykający wybieg .. tego czasu nie liczy się normalnie na miesiące a nawet nie na dni ..tylko na obrazy i uczucia ..
..niemniej ..ściskam kciuki najmocniej jak się da :-*
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: IHime »

Eve pisze:Valhalla .. ja też mam podobnie. W którymś momencie człowiek przestaje myśleć, zdaje sobie sprawę że liczy się każde szturchnięcie nochalem i każdy jeden wesoły, brykający wybieg .. tego czasu nie liczy się normalnie na miesiące a nawet nie na dni ..tylko na obrazy i uczucia ..
..niemniej ..ściskam kciuki najmocniej jak się da :-*
Amen.

Valhalla, kciukam, żeby jeszcze zaskoczył.
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Odszedł... czuwałam do końca.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”