Husky to rodzaj umaszczenia - może być właściwie dowolnego koloru (czarny, niebieski, agouti), choć chyba najczęściej trafiają się właśnie te czarno-szare. Wszystkie jaśnieją w różnym stopniu i przez całe swoje życie, ale mówi się, że idealny husky to taki, który całkowicie wybielejedo tej pory myślałam że husky może być tylko czarnawy i niebieskich to nie dotyczy
famille :D
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: famille :D
Ze mną:koty: Nutek i Wolfgang oraz suka Masza
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
Re: famille :D
dziękuję tego nie wiedziałamHusky to rodzaj umaszczenia - może być właściwie dowolnego koloru (czarny, niebieski, agouti), choć chyba najczęściej trafiają się właśnie te czarno-szare. Wszystkie jaśnieją w różnym stopniu i przez całe swoje życie, ale mówi się, że idealny husky to taki, który całkowicie wybieleje
Javert&Tyrion
Eris
Re: famille :D
pierwsze w życiu morwy om nomnom
<---wąs z morwy
i piesał też się załapał
co prawda troche się obrazili na początku bo musiałam im zabrac wszystkie ręczniki i szmatki do prania
ale już im przeszło
<---wąs z morwy
i piesał też się załapał
co prawda troche się obrazili na początku bo musiałam im zabrac wszystkie ręczniki i szmatki do prania
ale już im przeszło
Javert&Tyrion
Eris
Re: famille :D
Piesio jaki fajny *.*
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
Re: famille :D
Dziś byłam ze szczurami na zastrzykach bo sie przeziębiły i nic nie chciało im pomóc
to już ich druga seria (pierwsza w piątek była :3) pani wet na początku myślała że przyszłam z Eris
bo gdy miała raka to czesto chorowała i jeszcze to niewyleczalne zapalanie ucha :|
(mocno sie zdziwiła gdy zobaczyła 2 chłopaków ) i spytała co ze szczurkową
gdy jej powiedziałam że zdechła kilka godzin po zabiegu to sie strasznie zmartwiła
i powiedziała ze nic nie musze płacić za chłopców I <3 pani Kolman
Dziś już wiedzieli co sie kroi wiec nie wychodzili z czapki Tyrion sie strasznie kręcił przy zastrzyku
natomiast Javert przyjął to na klatę
w środę kolejna seria zastrzyków mam nadzieje ze ostatnia bo w Kołobrzegu pogoda jest nie ciekawa i dzis musiałam iśc w deszczu (na szczęście mam blisko )
nie chce mi sie tutaj zdjec wstawiać bo trzeba specjalnie wrzucać na imageshack
(na tumblr nie ma tych kodów co potrzebuje tylko full)
i duzo z tym roboty a czasu tak malo dlatego bede podsyłać linki do mojego "bloga" gdy sie cos nowego pojawi
http://plusz-szczurki.tumblr.com/
mam nadzieje ze ktos wejdzie
to już ich druga seria (pierwsza w piątek była :3) pani wet na początku myślała że przyszłam z Eris
bo gdy miała raka to czesto chorowała i jeszcze to niewyleczalne zapalanie ucha :|
(mocno sie zdziwiła gdy zobaczyła 2 chłopaków ) i spytała co ze szczurkową
gdy jej powiedziałam że zdechła kilka godzin po zabiegu to sie strasznie zmartwiła
i powiedziała ze nic nie musze płacić za chłopców I <3 pani Kolman
Dziś już wiedzieli co sie kroi wiec nie wychodzili z czapki Tyrion sie strasznie kręcił przy zastrzyku
natomiast Javert przyjął to na klatę
w środę kolejna seria zastrzyków mam nadzieje ze ostatnia bo w Kołobrzegu pogoda jest nie ciekawa i dzis musiałam iśc w deszczu (na szczęście mam blisko )
nie chce mi sie tutaj zdjec wstawiać bo trzeba specjalnie wrzucać na imageshack
(na tumblr nie ma tych kodów co potrzebuje tylko full)
i duzo z tym roboty a czasu tak malo dlatego bede podsyłać linki do mojego "bloga" gdy sie cos nowego pojawi
http://plusz-szczurki.tumblr.com/
mam nadzieje ze ktos wejdzie
Javert&Tyrion
Eris
Re: famille :D
Jakie piękne zdjęcia! Jak je robisz, że takie piękne wychodzą? Niektóre wyglądają tak profesjonalnie, jakby szczury miały sesje zdjęciową do gazety. Jav i Tyr na czwartym zdjęciu pierwszego postu wyglądają jak bliźniaki syjamskie, a właściwie jak jeden szczur z dwoma głowami.
Nie wiem na ile "normalne", bo normę ustala większość, a moje tak się nie zachowują, ale czytałam, że może to być objaw nerwicy. Widocznie Javert bardzo wrażliwym stworzonkiem. Tyrion jakoś na to jego zachowanie reaguje?mam jeszcze pytanie bo Javert gdy się zdenerwuje to zaczyna sie kręcić w kółko jak pies goniący ogon
czy to normalne ?
Ze mną: Jakub i Mieszko.
Odeszły śp. Gacek, Stefan, Ireneusz, Białas, Bronisław i Anatol. [*][/size]
Odeszły śp. Gacek, Stefan, Ireneusz, Białas, Bronisław i Anatol. [*][/size]
Re: famille :D
Jakie piękne zdjęcia! Jak je robisz, że takie piękne wychodzą? Niektóre wyglądają tak profesjonalnie, jakby szczury miały sesje zdjęciową do gazety. Jav i Tyr na czwartym zdjęciu pierwszego postu wyglądają jak bliźniaki syjamskie, a właściwie jak jeden szczur z dwoma głowami.
mam jeszcze pytanie bo Javert gdy się zdenerwuje to zaczyna sie kręcić w kółko jak pies goniący ogon
czy to normalne ?
Nie wiem na ile "normalne", bo normę ustala większość, a moje tak się nie zachowują, ale czytałam, że może to być objaw nerwicy. Widocznie Javert bardzo wrażliwym stworzonkiem. Tyrion jakoś na to jego zachowanie reaguje?
Dziękuję
pierwsze zdjecia były robione lustrzanką a reszta telefonem bo mam lenia i nie chce mi się aparatu z torby wyciągać
teraz chłopcy trochę urośli Javert pozostał przy swoim kolorze a Tyrion lekko wyblakł więc nie ma już w domu problemów z rozpoznawaniem kto jest kto
Byłam u mojej weterynarki i okazało się że Javert ma jednak problemy neurologiczne
ale nie groźne więc wystarczy że pacnie się go gdy wykonuje swoje piruety i wszystko wraca do normy
Javert&Tyrion
Eris
Re: famille :D
wczoraj wyremontowałam klatkę szczurom wiec maja nowiuteńki hamak i koszyk
tu macie zdjęcia niestety tylko pycholi ale spróbuje to niedługo nadrobić i wstawię klatkę
--->http://plusz-szczurki.tumblr.com/<----
Dziś do mojej familii dołączył nowy gość a mianowicie mysikrólik biedak chyba ma złamane lub zwichnięte skrzydło i nie może latać ale jutro mam na 11:30 do szkoły (YAAY odwołali niektóre lekcje) więc z rana wybieram sie do weterynarki aby sprawdziła co z nim .No cóż najwyżej przezimuje u mnie w pokoju
o ile sie orientuje to jest on najmniejszym ptakiem w Europie
macie zdjecie w linku
tu macie zdjęcia niestety tylko pycholi ale spróbuje to niedługo nadrobić i wstawię klatkę
--->http://plusz-szczurki.tumblr.com/<----
Dziś do mojej familii dołączył nowy gość a mianowicie mysikrólik biedak chyba ma złamane lub zwichnięte skrzydło i nie może latać ale jutro mam na 11:30 do szkoły (YAAY odwołali niektóre lekcje) więc z rana wybieram sie do weterynarki aby sprawdziła co z nim .No cóż najwyżej przezimuje u mnie w pokoju
o ile sie orientuje to jest on najmniejszym ptakiem w Europie
macie zdjecie w linku
Javert&Tyrion
Eris
Re: famille :D
wczoraj ok 19 odszedł ptaszek którego w piatek miałam dostarczyć schronisku
u szczurów też nie jest wesoło Tyrion jest przeziębiony a Javert chyba załapał zapalenia płuc
bo od czasu do czasu tak dziwnie robi jakby człowiek cmokał (Prosze napiszcie czy to zapalenie :C)
dzis miałam pójśc do weterynarki ale jak zaszłam pod gabinet to sie okazało ze jest zamknięty
Javetrowi tez leciała krew z nosa ta parafina czy cos tam dlatego już w strone domu zmierza vibovit a w wodzi mają wapienno truskawkowe może znacie jeszcze jakieś sposoby na leczenie szczurów ?(nie mowie o zastrzykach bo jutro je dostana)
u szczurów też nie jest wesoło Tyrion jest przeziębiony a Javert chyba załapał zapalenia płuc
bo od czasu do czasu tak dziwnie robi jakby człowiek cmokał (Prosze napiszcie czy to zapalenie :C)
dzis miałam pójśc do weterynarki ale jak zaszłam pod gabinet to sie okazało ze jest zamknięty
Javetrowi tez leciała krew z nosa ta parafina czy cos tam dlatego już w strone domu zmierza vibovit a w wodzi mają wapienno truskawkowe może znacie jeszcze jakieś sposoby na leczenie szczurów ?(nie mowie o zastrzykach bo jutro je dostana)
Javert&Tyrion
Eris
Re: famille :D
U mnie zapalenie płuc objawiało się osowiałością, brakiem apetytu, oddychaniem przez pyszczek (takie jakby pykanie, bardzo ciężkie łapanie powietrza) oraz oddychaniem "boczkami". Jest to najgorsze z możliwych. Jeśli u Ciebie nie jest podobnie to może to tylko zawalone górne drogi oddechowe. Jest wtedy większe prawdopodobieństwo wyleczenia. Więc szybciutko jutro do weta, bo wszystko może się szybko zmienić...
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Re: famille :D
dziękuje za odpowiedźU mnie zapalenie płuc objawiało się osowiałością, brakiem apetytu, oddychaniem przez pyszczek (takie jakby pykanie, bardzo ciężkie łapanie powietrza) oraz oddychaniem "boczkami". Jest to najgorsze z możliwych. Jeśli u Ciebie nie jest podobnie to może to tylko zawalone górne drogi oddechowe. Jest wtedy większe prawdopodobieństwo wyleczenia. Więc szybciutko jutro do weta, bo wszystko może się szybko zmienić...
własnie Javert ma apetyt i na pewno nie jest osowiały bo wieczorem lata po klatce jak dziki że spać nie można
niby normalnie oddycha ale od czasu do czasu tak dziwnie robi (nawet nie wiem jakby to określić)
dźwięk wydaje jakby ktoś cmokał i przy tym troche się tak rusza jak przy czkawce trwa to kilka sekund
a gdy przechodzi zachowuje sie calkiem normalnie bawi sie z bratem ,zaczepia moja reke itp
Javert&Tyrion
Eris
Re: famille :D
I co z chłopakami? Co stwierdził weterynarz?
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka