Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Zabrałam mebelki do prania i został tylko sputnik w klatce...
Sześć szczura w jednym sputniku skutecznie mejd maj dej
Sześć szczura w jednym sputniku skutecznie mejd maj dej
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Cytując Magdonald - szczury.rarann. pisze:Sześć szczura w jednym sputniku skutecznie mejd maj dej
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
u mnie też szósteczka w jednym sputniku. Będzie im źle, ciasno i niewygodnie, ale ktoś rekord pobiś musi, więc, więc...Megi_82 pisze:Cytując Magdonald - szczury.rarann. pisze:Sześć szczura w jednym sputniku skutecznie mejd maj dej
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Oj, chyba Jagodzianki tak Cię pochłonęły, że nie masz czasu nawet napisać, co u Was...
Spowiadaj się, wszystko "po staremu", czy coś nowego? I dodaj jakieś zdjęcia, bo ciotka tęskni!
Spowiadaj się, wszystko "po staremu", czy coś nowego? I dodaj jakieś zdjęcia, bo ciotka tęskni!
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
cześ ;*
U nas po staremu. U mnie zmiany, ale w stadzie cisza i spokój.
Mamy teraz z tż stanowczo mniej czasu i cierpią na tym też dziewczyny, bo rzadziej je wypuszczamy... Staramy się codziennie w miarę możliwości, ale jak pracuję na drugą zmianę, to jest naprawdę ciężko wyskubać godzinę, czy dwie na wybieg dla nich. Bo sześć szczura jest ciężko ogarnąć na wybiegu to raz, a dwa - włażą za kanapę, muszę składać całe łóżko a i tak tak kombinują, tak kombinują, że wlezą
U mnie teraz brak czasu totalny. Znalazłam pracę, studiuję... Jezusie, nie mam nawet czasu iść do fryzjera se podciąć grzywkę, a o fitnessie marzę za każdym razem, kiedy obok niego przechodzę, a mam go na przeciwko bloku, obok przystanku, z którego odjeżdżam do pracy
Dziewczyny:
stan zgodny, Jagodzianki upasione (ale tylko one dwie, nie wiem jak to się dzieje) Już prawie dorosłe wielkością. Sroldy kochane są. Dżejgod ostatnio troszkę podrapana była, pewnie podczas rujki... Reszta stateczna, nie wychyla się
No, i jak w nocy dają popisy na żwirku, to mam ochotę je udusić. Spać się nie da! Znacie jakieś sposoby na wytłumienie harców na brykiecie?
Pochłaniają też masakryczne ilości żarcia, żwiru i produkują masę kupsk i smrodu Ale są urocze.
Ostatnio był u mnie brat z narzeczoną, która zainteresowana była szczurami. To jej opowiadałam co i jak... Chciałam przyszpanować, że reagują na cmokanie. I zareagowały. Tak, że aż się wystraszyłam, tak się hurtem rzuciły do drzwiczek A ile hałasu narobiły
Foteczków nie mam jakiś aktualnych.
Ale...
BADUM TSSS!
Pozdrawiamy i mamy nadzieję częściej tu zaglądać.
:*
U nas po staremu. U mnie zmiany, ale w stadzie cisza i spokój.
Mamy teraz z tż stanowczo mniej czasu i cierpią na tym też dziewczyny, bo rzadziej je wypuszczamy... Staramy się codziennie w miarę możliwości, ale jak pracuję na drugą zmianę, to jest naprawdę ciężko wyskubać godzinę, czy dwie na wybieg dla nich. Bo sześć szczura jest ciężko ogarnąć na wybiegu to raz, a dwa - włażą za kanapę, muszę składać całe łóżko a i tak tak kombinują, tak kombinują, że wlezą
U mnie teraz brak czasu totalny. Znalazłam pracę, studiuję... Jezusie, nie mam nawet czasu iść do fryzjera se podciąć grzywkę, a o fitnessie marzę za każdym razem, kiedy obok niego przechodzę, a mam go na przeciwko bloku, obok przystanku, z którego odjeżdżam do pracy
Dziewczyny:
stan zgodny, Jagodzianki upasione (ale tylko one dwie, nie wiem jak to się dzieje) Już prawie dorosłe wielkością. Sroldy kochane są. Dżejgod ostatnio troszkę podrapana była, pewnie podczas rujki... Reszta stateczna, nie wychyla się
No, i jak w nocy dają popisy na żwirku, to mam ochotę je udusić. Spać się nie da! Znacie jakieś sposoby na wytłumienie harców na brykiecie?
Pochłaniają też masakryczne ilości żarcia, żwiru i produkują masę kupsk i smrodu Ale są urocze.
Ostatnio był u mnie brat z narzeczoną, która zainteresowana była szczurami. To jej opowiadałam co i jak... Chciałam przyszpanować, że reagują na cmokanie. I zareagowały. Tak, że aż się wystraszyłam, tak się hurtem rzuciły do drzwiczek A ile hałasu narobiły
Foteczków nie mam jakiś aktualnych.
Ale...
BADUM TSSS!
Pozdrawiamy i mamy nadzieję częściej tu zaglądać.
:*
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Genialne zdjęcie! Takie stadko to dopiero musi być radocha
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Super fotka! Widać, że mamuśka zadowolona ze swojej gromadki
Jagodzianki to już wielkie babska, czym Ty je karmisz?
Co do żwirku - polecam kuwetki narożne. Nauczenie korzystania z nich trochę cierpliwości nas kosztuje, ale za to jak już szczurki załapią - od razu jest lepiej U mnie dno kuwety jest puste, czasem w zimne dni wyścielone kocykiem (który też absorbuje hałasy).
Ewentualnie spróbuj zmienić żwirek na "lżejszy". My teraz mamy zrębki bukowe Chipsi Extra - są drobniejsze i cichsze niż np. wcześniej używany przez nas Pinio. Ogromny wór kupiony w zooplusie chyba wystarczy nam na zawsze Zawsze mogę podesłać Ci "próbkę"
Wygłaszcz te wszystkie tyłeczki!
Jagodzianki to już wielkie babska, czym Ty je karmisz?
Co do żwirku - polecam kuwetki narożne. Nauczenie korzystania z nich trochę cierpliwości nas kosztuje, ale za to jak już szczurki załapią - od razu jest lepiej U mnie dno kuwety jest puste, czasem w zimne dni wyścielone kocykiem (który też absorbuje hałasy).
Ewentualnie spróbuj zmienić żwirek na "lżejszy". My teraz mamy zrębki bukowe Chipsi Extra - są drobniejsze i cichsze niż np. wcześniej używany przez nas Pinio. Ogromny wór kupiony w zooplusie chyba wystarczy nam na zawsze Zawsze mogę podesłać Ci "próbkę"
Wygłaszcz te wszystkie tyłeczki!
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Ja to nie chce nic mówić ale chyba szczury Cię oblazły
Genialne zdjęcia
Genialne zdjęcia
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Nie jestem w stanie na niczym się skupić.
Chodzę i płaczę od czterech dni...
Mój Mały Pies,
mały Duży Pies...
Moje śliczności, moja ciapa kochana - jest poważnie chora. Lekarze dają jej tylko 10% szans. Jej organizm zwalcza swoje własne czerwone krwinki. Dziś powinny wrócić wyniki od pani profesor z Wrocławia, które przesądzą o jej losie. Możliwe, że będzie miała transfuzję krwi, ale nie wiadomo, czy to coś da. Choroba przewlekła, miała ją od urodzenia, ale teraz dopiero to choróbsko się skumulowało. W jej krótkim czteroletnim życiu, to już trzecia choroba. I błagam, żeby nie ostatnia. Pies z pseudohodowli, kupiony po taniości. Dlatego nigdy więcej nie kupię zwierzęcia z pseudo, nigdy.
Nie idź tam psie, masz jeszcze tyle rzeczy tutaj do zrobienia. Tylko moich spodni do wyślinienia, tyle spacerów, tyle patyków do znalezienia i zniszczenia.
Trzymajcie mocno łapki, przydadzą się.
Nie idź tam, proszę.
Zostań ze mną.
Chodzę i płaczę od czterech dni...
Mój Mały Pies,
mały Duży Pies...
Moje śliczności, moja ciapa kochana - jest poważnie chora. Lekarze dają jej tylko 10% szans. Jej organizm zwalcza swoje własne czerwone krwinki. Dziś powinny wrócić wyniki od pani profesor z Wrocławia, które przesądzą o jej losie. Możliwe, że będzie miała transfuzję krwi, ale nie wiadomo, czy to coś da. Choroba przewlekła, miała ją od urodzenia, ale teraz dopiero to choróbsko się skumulowało. W jej krótkim czteroletnim życiu, to już trzecia choroba. I błagam, żeby nie ostatnia. Pies z pseudohodowli, kupiony po taniości. Dlatego nigdy więcej nie kupię zwierzęcia z pseudo, nigdy.
Nie idź tam psie, masz jeszcze tyle rzeczy tutaj do zrobienia. Tylko moich spodni do wyślinienia, tyle spacerów, tyle patyków do znalezienia i zniszczenia.
Trzymajcie mocno łapki, przydadzą się.
Nie idź tam, proszę.
Zostań ze mną.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Ann, to straszne! Trzymam kciuki za pomyślne wyniki! Ja i moja Mała Psa.
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
U mnie brak dobrych wieści. A raczej złych wieści ciąg dalszy...
Mały Pies, dziadziuś - jego szesnastoletnie zęby dają się we znaki. Puchnie mu cała mordka, podchodzi ropą. Jest za stary na narkozę. Jest na antybiotykach, ale tymczasowo... Zrobiły mu się tłuszczaki. To przykre, ale zbliża się jego kres. Jeśli jego braknie, to ja tego nie przeżyję. Ten pies jest ze mną od zawsze, a w ciągu ostatniego miesiąca jego stan zdrowia znacznie się pogorszył.
Sheena jest na sterydach, jej organizm się zabrał za siebie, rokowania są już dużo lepsze. Stopniowo będziemy zmniejszać dawkę leków. Trzymajcie łapki.
Co do ogonów...
Pół godziny temu wyczułam guza u Korby pod tylną łapką. Pod białym futerkiem widać, że jest ciemny, fioletowy. Jest wielkości, hm... jednogroszówki. Jest twardy i trudny do zauważania. Jutro po mojej szkole pędem lecimy do Zwierzyńca.
Reszta wymacana profilaktycznie, czysta.
Ja zwariuję. Wszystko mi się wali. I nie tylko mój zwierzyniec.
Mały Pies, dziadziuś - jego szesnastoletnie zęby dają się we znaki. Puchnie mu cała mordka, podchodzi ropą. Jest za stary na narkozę. Jest na antybiotykach, ale tymczasowo... Zrobiły mu się tłuszczaki. To przykre, ale zbliża się jego kres. Jeśli jego braknie, to ja tego nie przeżyję. Ten pies jest ze mną od zawsze, a w ciągu ostatniego miesiąca jego stan zdrowia znacznie się pogorszył.
Sheena jest na sterydach, jej organizm się zabrał za siebie, rokowania są już dużo lepsze. Stopniowo będziemy zmniejszać dawkę leków. Trzymajcie łapki.
Co do ogonów...
Pół godziny temu wyczułam guza u Korby pod tylną łapką. Pod białym futerkiem widać, że jest ciemny, fioletowy. Jest wielkości, hm... jednogroszówki. Jest twardy i trudny do zauważania. Jutro po mojej szkole pędem lecimy do Zwierzyńca.
Reszta wymacana profilaktycznie, czysta.
Ja zwariuję. Wszystko mi się wali. I nie tylko mój zwierzyniec.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Nie wariuj. Trzymaj się.
Borze szumiący, znów się ostatnio zaczyna, gdzie nie zajrzę, nieszczęścia
Nie umiem pisać nic sensownego, więc tylko trzymam kciuki, za Twoje zwierzaki i za Ciebie - do czegokolwiek się przydadzą.
Może Korba się gdzieś uderzyła porządnie? może to krwiak, a nie guz...? Daj znać...
Borze szumiący, znów się ostatnio zaczyna, gdzie nie zajrzę, nieszczęścia
Nie umiem pisać nic sensownego, więc tylko trzymam kciuki, za Twoje zwierzaki i za Ciebie - do czegokolwiek się przydadzą.
Może Korba się gdzieś uderzyła porządnie? może to krwiak, a nie guz...? Daj znać...
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Też trzymam kciuki, by był to "tylko" jakiś krwiak, a nie coś poważnego...
Ostatnio zauważyłam, że gdy się wali, to wszystko na raz... Ale nie łam się, tylko trzymaj mocno! I dawaj nam znać, co się dzieje, wszyscy trzymamy kciuki z nadzieją, że zaraz się wszystko naprawi, poukłada
Ostatnio zauważyłam, że gdy się wali, to wszystko na raz... Ale nie łam się, tylko trzymaj mocno! I dawaj nam znać, co się dzieje, wszyscy trzymamy kciuki z nadzieją, że zaraz się wszystko naprawi, poukłada
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
w środę doktor Piasecki będzie wycinał Korbie guzka.
boję się.
trzymajcie łapki, bo się przydadzą.
boję się.
trzymajcie łapki, bo się przydadzą.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.
Będę trzymała. Daj od razu znać, jak tam i co tam... i trzymaj się tam.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek