Cyklostadko: Strachkwas i Tobiasz Trzeci.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- falabella
- Posty: 327
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 11:23 pm
- Numer GG: 7877549
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
Wygląda jak ręka zakończona szczurzą głową haha
Ogonki: Kropek, Brat Kropka, Abu, Harry of Zirrael, Eyjafjallajökull
Za TM: Piotrek [*] Koksu [*] Bartek [*] Mariusz [*], Mariusz [*], Mkbewe [*], Dyzio [*].
Za TM: Piotrek [*] Koksu [*] Bartek [*] Mariusz [*], Mariusz [*], Mkbewe [*], Dyzio [*].
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
O nie! Ostatnie zdjęcie zniszczyło mi dzieciństwo! Haha
Łysol piękny, jak wszystkie łysole zresztą I te czerwone oczka...
Łysol piękny, jak wszystkie łysole zresztą I te czerwone oczka...
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Cyklostadko: Co nas nie zabije to nas wzmocni.
o losieCyklotymia pisze: I na deser HARD PORN
piękny jest, zazdroszczę błyskawicznego łączenia..
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
Nowości, nowości!
Glauberyt wita promiennym, cudnym uśmiechem!
Chłopcy połączeni, tulą się już w trójkę (bardziej się z Tobiaszkiem polubił Glaubiś, pewnie dlatego, że ten ma więcej futra do wtulania )
Strachkwas jest najbardziej inteligentny z nich wszystkich. I ma zapędy do alfowania. Wywraca ciągle Tobiaszka na plecki, a że Tobiaszu to gaduła, w pokoju słychać niemalże ptasi świergot wieczorami. Słowiki, nie szczury!
Ale ja tu gadam o jego inteligencji, ale nie popieram tego dowodami. No to będzie dowód :3 Czytałam o tym badaniu, w którym to szczury wykazały się empatią (http://www.polskieradio.pl/23/266/Artyk ... -posilkiem). Najpierw schowałam w transporterze całą trójkę - zamiast próbować wyjść, poszli spać. Wystawiłam pachnące jedzonko przed transporter, to tylko Kwasek zaczął podważać wieczko i kombinować. Przez szparę przecisnął tłustą dupę Tobiasz i od razu smyrgnął do miseczki, ignorując zupełnie podszepty empatii. Wyrwałam mu makaronik z buzi, zabrałam miseczkę i schowałam chłopakom do transporterka. Sytuacja się odwróciła. Nagle tłustodupek zaczął rozkminiać jak by tu pomóc kolegom miseczce się uwolnić. Jednak to taki miś puchaty o małym rozumku i nic nie wskórał, za to zaczął drzeć japę, że taka niesprawiedliwość go spotkała. Co zrobił Strachkwas? Wziął makaronik i... ZACZĄŁ GO PRZEPYCHAĆ PRZEZ DZIURKĘ. Naprawdę. Po drugiej stronie już się czaił Tobiasz, porwał makaronik i zeżarł ze smakiem. Taki dobry Kwasiałke <3 Taki kochany! To on na początku znosił smakołyki Glaubisiowi... Przypomina mi z charakteru Edzia, jeśli będzie alfą to też będzie taki dobry i sprawiedliwy.
Misiu polarny puchaty o małym rozumku wcina serek
Gdyby Glauberyt miał fejsa, na pewno ustawiłby to sobie na profilowe.
Chłopaczek się rozkręcił Już nie wali kupami jak http://pl.wikipedia.org/wiki/Pistolet_m ... _Glauberyt od którego wziął imię. Co prawda na rękach ciągle drży, ale Kwasiałke też tak miał na początku i wyrósł z tego Myślę że będzie jeszcze miziakiem. Ale ostrożniś z niego straszny, z klatki wychodzić nie chce, zwiedzać nie lubi, pewnie mu przeszkadzają czerwone oczka (ale kiwaczek słodki z niego!!!) i wąsiki krótkie.
I na deser:
Kwasek ćwiczy jogę. Wącha stopy <3
Glauberyt wita promiennym, cudnym uśmiechem!
Chłopcy połączeni, tulą się już w trójkę (bardziej się z Tobiaszkiem polubił Glaubiś, pewnie dlatego, że ten ma więcej futra do wtulania )
Strachkwas jest najbardziej inteligentny z nich wszystkich. I ma zapędy do alfowania. Wywraca ciągle Tobiaszka na plecki, a że Tobiaszu to gaduła, w pokoju słychać niemalże ptasi świergot wieczorami. Słowiki, nie szczury!
Ale ja tu gadam o jego inteligencji, ale nie popieram tego dowodami. No to będzie dowód :3 Czytałam o tym badaniu, w którym to szczury wykazały się empatią (http://www.polskieradio.pl/23/266/Artyk ... -posilkiem). Najpierw schowałam w transporterze całą trójkę - zamiast próbować wyjść, poszli spać. Wystawiłam pachnące jedzonko przed transporter, to tylko Kwasek zaczął podważać wieczko i kombinować. Przez szparę przecisnął tłustą dupę Tobiasz i od razu smyrgnął do miseczki, ignorując zupełnie podszepty empatii. Wyrwałam mu makaronik z buzi, zabrałam miseczkę i schowałam chłopakom do transporterka. Sytuacja się odwróciła. Nagle tłustodupek zaczął rozkminiać jak by tu pomóc kolegom miseczce się uwolnić. Jednak to taki miś puchaty o małym rozumku i nic nie wskórał, za to zaczął drzeć japę, że taka niesprawiedliwość go spotkała. Co zrobił Strachkwas? Wziął makaronik i... ZACZĄŁ GO PRZEPYCHAĆ PRZEZ DZIURKĘ. Naprawdę. Po drugiej stronie już się czaił Tobiasz, porwał makaronik i zeżarł ze smakiem. Taki dobry Kwasiałke <3 Taki kochany! To on na początku znosił smakołyki Glaubisiowi... Przypomina mi z charakteru Edzia, jeśli będzie alfą to też będzie taki dobry i sprawiedliwy.
Misiu polarny puchaty o małym rozumku wcina serek
Gdyby Glauberyt miał fejsa, na pewno ustawiłby to sobie na profilowe.
Chłopaczek się rozkręcił Już nie wali kupami jak http://pl.wikipedia.org/wiki/Pistolet_m ... _Glauberyt od którego wziął imię. Co prawda na rękach ciągle drży, ale Kwasiałke też tak miał na początku i wyrósł z tego Myślę że będzie jeszcze miziakiem. Ale ostrożniś z niego straszny, z klatki wychodzić nie chce, zwiedzać nie lubi, pewnie mu przeszkadzają czerwone oczka (ale kiwaczek słodki z niego!!!) i wąsiki krótkie.
I na deser:
Kwasek ćwiczy jogę. Wącha stopy <3
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
Cyklo; bo ja wątek straciłam.....skądżeś Glauberta wytrzasnęła? Wrocławiak on?
Powiem Ci, że zaimponowałaś mi behawioralnym eksperymentem. Raczej jednak Kwasiulo mi zaimponowa ł...
Ale, że szczury rewelacyjne są to ja wiem, napisz, czy współlokatorzy ich pokochali?
Jezusicku! Jeżeli nie pokochali takich cudnych ssaków, to koniecświata i obraza logiki.... te szczury są cudne!
Powiem Ci, że zaimponowałaś mi behawioralnym eksperymentem. Raczej jednak Kwasiulo mi zaimponowa ł...
Ale, że szczury rewelacyjne są to ja wiem, napisz, czy współlokatorzy ich pokochali?
Jezusicku! Jeżeli nie pokochali takich cudnych ssaków, to koniecświata i obraza logiki.... te szczury są cudne!
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
Glauberyt jest z Poznańskiej Wpadki Zimowej Jak tu takiego brzydaczka nie wziąć?
A współlokatorzy... Po kolei:
Moja M. z pokoju czuje przed nimi respekt. Podziwia za inteligencję, że "Pan Bóg obdarzył ich takim rozumem w takim małym ciałku", ale już dotknąć się boi
Koleżanka S. z pokoju obok najchętniej by wypreparowała
Chłopcy z Pokoju Pierwszego: jeden z nich przychodzi i zagląda ciągle, uwielbia Łysego za to że taki piękny i cudowny.
Chłopcy z Pokoju Drugiego najbardziej ich lubią. Ostatnio nawet pocałowali Tobiasza i Kwaska w kuperki - bo grają sobie w Fifę na komputerach, robią zawody i kto przegra ten musi coś zrobić głupiego. W. ostatnio publicznie nam oznajmił że jest gejem i takie tam, w końcu wpadli na pomysł że kto przegra, całuje szczurzą dupkę. Raz przegrał P. i Kwaska cmoknął, W. potem też wtopił i zadowolił się Tobiaszkiem. Teraz czeka na nich Wielka Wygrana (no bo przecież nie przegrana, to taki zaszczyt) - cmoknąć łyse ciałko Glaubisia
Tak więc jest dobrze!
A współlokatorzy... Po kolei:
Moja M. z pokoju czuje przed nimi respekt. Podziwia za inteligencję, że "Pan Bóg obdarzył ich takim rozumem w takim małym ciałku", ale już dotknąć się boi
Koleżanka S. z pokoju obok najchętniej by wypreparowała
Chłopcy z Pokoju Pierwszego: jeden z nich przychodzi i zagląda ciągle, uwielbia Łysego za to że taki piękny i cudowny.
Chłopcy z Pokoju Drugiego najbardziej ich lubią. Ostatnio nawet pocałowali Tobiasza i Kwaska w kuperki - bo grają sobie w Fifę na komputerach, robią zawody i kto przegra ten musi coś zrobić głupiego. W. ostatnio publicznie nam oznajmił że jest gejem i takie tam, w końcu wpadli na pomysł że kto przegra, całuje szczurzą dupkę. Raz przegrał P. i Kwaska cmoknął, W. potem też wtopił i zadowolił się Tobiaszkiem. Teraz czeka na nich Wielka Wygrana (no bo przecież nie przegrana, to taki zaszczyt) - cmoknąć łyse ciałko Glaubisia
Tak więc jest dobrze!
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
...całkiem nie na bieżąco widać jestem: znaczy się, Sąsiedzi Twoi uważają, że całowanie szczurzej dupencji to coś głupiego jest??? Znakiem tego, ja, stara głupoty ekstremalne wyczyniam powielokroć na dobę... o mores! O, tempora! ale dobrze; niech próbują dalej, może się ucywilizują
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
No też im się dziwię A wiesz jak fajnie się cmoka w dupcię Glaubisia? Można nawet mu robić pierdzioszki w pomarszczone boczusie <3odmienna pisze:...całkiem nie na bieżąco widać jestem: znaczy się, Sąsiedzi Twoi uważają, że całowanie szczurzej dupencji to coś głupiego jest???
Mru, chłopcy leżą właśnie w takiej wielkiej stercie, Tobiaszek robi za podusię, a Kwasiu i Glaubiś śpią z głowami opartymi na kuperku i boczku Podusi. Wsadziłam tam łapę żeby "pospać" sobie z nimi, Tobiasz się rozpulsował oczkami aż <3 Zabrałam łapę to przestał. Odkryłam też że Glaubisia śpiącego można podnieść, a on potrafi się nawet nie obudzić tylko tak bezwładnie leżeć na dłoni i dalej śnić o kożuszkach, ubrankach, ciepłych polarkach czy o czym pewnie on tam sobie śni w tej małej główce
- Dulcissima
- Posty: 906
- Rejestracja: sob mar 28, 2009 12:04 pm
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
haha... nie jesteście osamotnione, z TŻ-tem też cmokamy ogony wszędzie, gdzie się da. I robimy pierdzioszki nawet tym włochatym
Cieszę się, że Kurczak dobrze się miewa i szybko się połączył
Cieszę się, że Kurczak dobrze się miewa i szybko się połączył
Za TM: jedna psia i 25 szczurzych duszyczek ['] ['] [']
Moje stadko: Carbon, Freja, Perełka, Gruba Berta, Fuf & Mort, Wiesio, Pyrek & Skwarek <3
Moje stadko: Carbon, Freja, Perełka, Gruba Berta, Fuf & Mort, Wiesio, Pyrek & Skwarek <3
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
....pierdzioszki włochatym! o tak! zwłaszcza jeśli włochaty odwzajemnia się buziakiem (vide Vicodinopodobne....) o, tak!
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cyklostadko: Strachkwas, Tobiasz Trzeci i Kurczak Glaube
Tak dawno nie pisałam...
Glaubisia już nie ma. Został Kwasek i Tobiaszek. Panowie cali i zdrowi, większość czasu spędzają na balkonie i byczą się.
Zjeżdżam na opolszczyznę na wakacje, chłopcy oczywiście ze mną. Wrzucę jakieś zdjęcia w lipcu - póki co zapieprzam z egzaminami, chcę wreszcie te pieprzone studia skończyć.
Tak więc dłuższy update niedługo. Szykują się zmiany. Od października na pewno. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będę tkwiła w kawalerce z teżetem, szczurami, kotem i psem, zwierzyniec niezły, jakoś się dogadamy wszyscy mam nadzieję
Glaubisia już nie ma. Został Kwasek i Tobiaszek. Panowie cali i zdrowi, większość czasu spędzają na balkonie i byczą się.
Zjeżdżam na opolszczyznę na wakacje, chłopcy oczywiście ze mną. Wrzucę jakieś zdjęcia w lipcu - póki co zapieprzam z egzaminami, chcę wreszcie te pieprzone studia skończyć.
Tak więc dłuższy update niedługo. Szykują się zmiany. Od października na pewno. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będę tkwiła w kawalerce z teżetem, szczurami, kotem i psem, zwierzyniec niezły, jakoś się dogadamy wszyscy mam nadzieję