Mam pytanie, czy wsród dziewczynek jest jakaś niebieska Dambo? Bardzo zalezy mi na takiej, wówczas mogla bym adoptowac dwie, jedna Dambo, druga może być inna...
Ciśnijcie go telefonami, bo ja nie mam z nim innego kontaktu niż internetowy. Wydaje mi się, że wieczorami bywa w domu. Dzwoncie więc i umawiajcie się.
Chciałam tylko poinformować, że dostałam cynk, iż niektóre z samiczek gubią sierść. Pytałam o zmiany skórne, ale nic takiego podobno nie występuje, więc ja obstawiam, iż te łysiejące są odmiany double rex. Mama na pierwszy rzut oka nie wygląda standardowo, więc może jakiś gen się przyplątał do miotu. Nie wiem, nie znam się na tyle, by o tym więcej powiedzieć.