Enciakowy zwierzyniec

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Noo, Eve, żebyś nie wykrakała, jak miałam ostatnio zajęcia z owcami to niejednego kusiło, żeby te malusie jagniątka stamtąd zabrać ;D

A kot tylko tymczasowo, póki rodzice Tygrysa nie wrócą z wyjazdu.

Flani już kilka dni ze stadkiem. Na mnie patrzy z pewną dozą nieufności - w poniedziałek rano wyszła do mnie na zawołanie i co jej zrobiłam... :P
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Dzisiaj Imbir straciła maciczkę ;)

Tygrys postanowiła wołać na nią Ciastko, a na Wanilię - Czekolada. W efekcie woła w stronę klatki: Karmel! Ciastko! Czeeeekooolaaaaada! :D

Oddałam aparat do naprawy i mam nadzieję, że się uda :P
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: ol. »

Smakowicie :D Czyli można też liczyć na równie smakowite zdjęcia ;) Już z góry się cieszę bo wciąż słabo kojarzę młodziaki, i myśląc o Twoim stadku mam głównie w głowie budyniowo-biszkoptowe pyszczki Flani, Kaszmir i Cynamona ::) A reszta to już się pogubiłam czy to czekoladki właśnie czy ... niebieskie migdały :P
Awatar użytkownika
Agatow
Posty: 543
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:32 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Agatow »

Rzeczywiście smakowite imionka, muszę się nauczyć nowego stadka - tyle zmian ;) Też czekam na zdjęcia ;)
za TM: Zuzia, Muniek, Ziuta, Pasztet, Bestian, Szefowa, Strzałka, Piskałka, Indiana, Cykałka, Gremlin, Krecik, Księżniczka, Cytryny, Chmurka, Panika, Watka (Maluszynka)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: unipaks »

I jak rekonwalescentka, mam nadzieję, że wszystko pójdzie jak trzeba i panna pięknie się wygoi. :)
Głaski do nas! I czekamy na fotki :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Eve »

puk, puk .. dawaj jakieś foty :)
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: IHime »

Halo, ja wracam z zaświatów, a tu newsów brak. :-*
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

A wiecie, że szczury uwielbiają bańki mydlane?... ;)
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: ol. »

Nie :D Ale czekamy aż nam powiesz coś na ten temat O0
I na te zdjęcia obiecane już tak dawno...
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Wyjazdy, brak aparatu, staże na uczelni... Wszystko się nałożyło, pora nadrobić ::)
(a w ogóle to imageshack zrobił się płatny i jestem bardzo obrażona i... gdzie najlepiej wrzucać? :( photobucket ma ograniczenia...)

Dziewuchy... no i Cyna-Miś powoli zapoznają się z podłogą. Szkoda mi się zrobiło, żywotne dziewuchy, a taka ograniczona powierzchnia na wybiegi, na dodatek nie tak częste, jak być powinny... Na pierwszy ogień poszła Kaszmir, która po prostu zaczęła śmigać. Ona nie przejmuje się niczym ;D. Imbir nieco gorzej, ale nieźle. Reszta - tragedia ::). Karmel jeszcze w miarę, ale stresują ją jeszcze duże ludzie. A jak podejdę i wyciągnę rękę, to: "aaaa, to ty, trzeba było od razu!". Cynamon i Wanilka nie wyszli spod łóżka ;). Flan nawet nie próbowałam jeszcze, z nią będzie najgorzej. Cały problem leży w mnogości zapachów, a mój pokój uwielbiają oba (...taaak...) koty.
Przy okazji wybiegu Mysza zawsze musi oglądać bajki, bo inaczej z uporem łazi za nimi, wołając radośnie "idzie, idzie!", ewentualnie "ogon!" i próbuje łapać za ogonki... :P I pokazuje poszczególne części ciała - uszy, oko, nos, na szczęście oduczyłam już próbowania wsadzenia palca w dany fragment szczura ;). Przy tejże okazji kiedyś robiłam banki mydlane, bo Mysza uwielbia (...i ja też... ::) ). Kaszmir je zobaczyła i zaczęła je ganiać - niestety za szybko pękają, a jej attention lifespan wynosi ok 1s, więc zanim zdążę wydmuchać kolejne już leci dalej... I trzeba ją zawołać, ona zaczyna gonić, a one pękają... I tak w kółko.

Koty - oprócz Ciri nadal mamy Nikitkę, o której chyba wspominałam.

Ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie mieli ciekawych gości.
Jeden z nich:

A to kolejnych sześcioro - norniki wschodnie.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Cuda malutkie, głupie jak but, ale nieoswajane, kochają rękę i włażą na nią, skubią... No coś uroczego! Jak (tak, raczej "jak" niż "jeśli") Myszka zażąda własnego zwierzątka (takiego "swojego swojego"), to będę optować właśnie za nimi - są bardzo mało wymagające i równie szczęśliwe, jeśli się nimi człowiek często zajmuje... jak i je zostawi. Nie będzie cierpiał z braku wybiegów/kontaktów z człowiekiem, ale jest przyjazny. A ja nie przepadam za chomikami, które zwykle plasują się w czołówce "zwierzaków dla dzieci". Chociaż sama zaczynałam od dżungarów :P.


A teraz przypomnienie, who's who!

Flanelka (rok i sześć miesięcy - jutro!)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Flani, która wpisuje się coraz bardziej w okrąg, jest najtłustszym z dotychczasowych moich szczurów ::). Ale czego się spodziewać po szczurze, która nawet na tych ograniczonych wybiegach zaszywa się pod pudełko i ledwo nos wyściubi? Panikara, nie cierpi brania na ręce i zmienia się wtedy w drapiącą, wyrywającą się kulę. Puszczona luzem - przychodzi bez problemu, liże dłonie. Zrozum tu kobietę!

Kaszmir (rok i prawie 3 miesiące)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Kaszmir, Kaszmiś - ma coś, co ja nazywam Pierwiastkiem Mikroba. Gdyby ona urodziła się po jego śmierci, powiedziałabym, że "wrócił w innym futerku". Tak to pozostaje mieć teorię o jakimś dziwnym pokrewieństwie... Tak samo głupiutka, kochana, idąca przed siebie bez większego pomyślunku, z tym wspaniałym błyskiem w oczach. Mały miś do tarmoszenia, całowania brzucha. Moja Najpiękniejsza!

Cynamon (10,5 miesiąca)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Cyna-Miś, człaptak - przytulak, opóźniony kochany braciszek ;D. Zawsze dwa metry za dziewczynami, pięć minut później. Najpiękniejsze dark ruby eyes i kręcona dupka. Trochę strachliwy, ale zawsze chętny do buziaka.

Imbir (niecałe pół roku) - zwana też Ciastko lub Imbiś :P
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Najodważniejsza z młodziaków, najbardziej przytulaśna, trochę przypomina w tym Kaszmir - zwisa jak szmatka wzięta na ręce :). Jest mocno nabita, ale jeszcze nie gruba :P. Ma też taki jakiś niedumbowaty pysio - długi i... Nie potrafię tego określić, ale większość głupiouchów ma taką cahrakterystyczną mordkę, bardziej krągła i krępą... A Imbir na dodatek nie ma przy tym tego głupiego wyrazu ;D. No, chyba, że robi szczurzą pozycję "na zombie" (wszyscy ją znamy!) - a ona ją uwielbia. Wtedy wygląda wyjątkowo idiotycznie ;D.

Karmel (5,5 miesiąca)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Siostra-bliźniaczka Kaszmir z wyglądu, odrobinę jaśniejsza. Ma taki panikarski rys na psychice, chociaż ogółem raczej bliżej jej do Imbir niż Flani. Słodki stwór, taki eteryczny nieco i zwiewny.

Wanilia (5,5 miesiąca) - zwana Czekolada
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Moje wymarzone, piękne czarne! Za to jakie panikujące... Wanilka przy całym uwielbieniu do człowieka, jej szczerej przyjaźni, nienawidzi brania na ręce prawie tak, jak Flani. Niezmuszana, sama wbiega na ramię i zaszywa się we włosy na karku. Reaguje na każdy ruch i głos. Moje oczy-jak-pięćzłote... :-*
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: ol. »

Na to czekałam, a nie wiedziałam, że taki bonus będzie:
http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 5632671186 Cudne to, takie nutriowy pyszczek ma ! I do tego patentowany agutek ;D
(już jak je oglądałam oczarowały mnie, może ? kiedyś... uderzę do Ciebie po nauki w ich temacie ;))

- Stadko !
http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 4.jpg.html ten pysio taki układny^^; ale zdjęcia chyba kłamią Flani wygląda co najwyżej na nabitego - nie tęgiego szczurka, a pyszczek powiedziałabym, ma wręcz ascetyczny :)
http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 1713886693 ledwo wypatrzyłam :D
bo to jest znak rozpoznawczy Kaszmira:
http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 1703532653 – jej się tak zawsze tak oczka świecą, że hej !
Podejrzewałam, że to Kaszmir może być tą, która zainteresowała się bańkami. Taki żywy szczur to skarb^^
Nagraj ją jak będziesz miała okazję:)
Misiek http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 2563502256 ręce same się do niego garną
A ten pyś mi kogoś przypomina
http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 4281424749 – Ryjek ? :D
Imbir http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 2333333205 – ta wydaje się duża, może przez ten wydłużony pyszczek, jak mówisz.
W ogóle wszystkie młodziaki takie zdrowo świecące są - śliczne !

A tę najbardziej urodziwą zostawiłam sobie na koniec
http://s1369.photobucket.com/user/Entre ... 2695311735 ach^^ (czarne zachwycenie)

Oświadczam, że się napatrzyłam i teraz wiem kto zacz. I teraz upraszam zdjęciami i historyjkami z życia podtrzmywać mi tę wiedzę :P
Pozdrawiamy i życzymy całemu towarzystwu wyluzowanych podłogowych przyjemności :)
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Flani jest przede wszyskim brzuszkowootyła. To nadal nie jest tragedia, to, co ja nazywam spaślakiem, u innego byłoby szczurem w idealnej formie... ;D Moje pociechy nie są grube, ale dla mnie już nieco zbyt krągłe. Wszystkie, co gorsza, poza Karmel ::) Która z Ryjkiem wygląda bliźniaczo, ale z charakteru - ogień i woda. Gdzieżby Karmel wlazła na wysokości... ;D
Imbir jest największa z młodych panien, ale nie jest dużą samiczką. To Flani jest - jest długa jak niejeden samczyk. Za to z budowy Imbirka jest dość krępa i sprawia spore wrażenie. Jak się ją bierze na ręce, jest też taka... Hm... No jest co przytrzymać :D

A w ogóle, muszę z przyjemnością odszczekać!
Flani puszczona na podłogę zaczęła kompletnie bez spiny sobie zwiedzać. Oczywiście po 10 minutach postanowiła się zaszyć pod łóżkiem, ale potem na nowo podjęła zwiedzanie, ale co najważniejsze - bez stresu!
Dziewczyny potrzebują czasu, żeby się oswoić... Powoli nie mają problemów z zapachami i podłogą jako-taką, ale muszą się przyzwyczaić do mnie i Myszki, nie jako stacjonarnych, siedzących obiektów, ale poruszających się. No bo kto miałby czas usiąść spokojnie?... ::)
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: ol. »

No właśnie, Flani długa:) Fajna panna jest, ja lubię długie szczury, Wanilka też wygląda na dosyć długą, drobną ale długą. Przypomina mi Nuśka jak był młody, tylko uszy nie te :D
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Dziewczyny powolutku oswajają się z takiiiiimi wybiegami. Mają lepsze i gorsze dni, zwłaszcza młodsze - raz biegają bez problemu, a raz czają się za szafką (mają jedną ulubioną :P) i ledwo nos wystawią, chowając się na najdrobniejszy ruch.
Kaszmir po swojemu, Flani nie ma najmniejszego problemu i to nawet Myszki się nie boi - łazi jej pod nogami, a ja tylko skaczę i "ostrożnie, Myszko, uważaj, szczurek"... :D Cynamon, na początku niepewny, później się rozkręcił i biegał wprawdzie na ograniczonej przestrzeni, ale biegał. Imbir np. dziś prawie nie wychodziła (tylko wołana), Karmel jeszcze gorzej, za to Wanilia robiła teleport - co chwila była w innym ciemnym kącie pokoju, zwiedzając bez większej spiny, ale ani razu nie przyuważyłam, jak się przemieszcza :P.

W ogóle ich ulubiona przestrzeń zaszafkowa graniczy z pudłem zabawek Myszki, kilka większych leży obok... Między innymi takie: http://www.ikea.com/pl/pl/images/produc ... 189_S4.JPG

Kiedy dzisiaj zobaczyłam jak Flani z wielkim zaangażowaniem nosem przesuwa poszczególne klocki na kilka centymetrów w górę, one opadają, a ona z zaaferowaniem: z powrotem... Małom się ze śmiechu nie popłakała ;D Niestety nie miałam aparatu pod ręką, a nim znalazłam, Flani zmieniła obiekt zainteresowań... ;D Kaszmir z kolei dostała totalnej głupawki i zawracała o 180 stopni co kilka skoków... ;D
I przypomniało mi się - Kaszmir ma więcej jeszcze z Mikroba. Mianowicie - zabiera absolutnie wszystkie kąski jakie znajdzie i gromadzi w jednym kącie klatki. Zawsze! Obrazek

Porobiłam zdjęć, ale przede mną ostatnia sesja (!), więc obrobię i wrzucę dopiero po niej... :) Mam też kilka filmików - między innymi najcudowniejsze Cynamisiowe bujanie.
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Obrazek
Mam na imię Emma. Trochę przeżyłam - byłam psem kłusownika i kiedy zaszłam w ciążę, nie było już tam dla mnie miejsca. Jestem bardzo grzeczna, uwielbiam chodzić na spacery i wtedy idę tak blisko-blisko nogi człowieka - tam jest bezpiecznie i fajnie. Kocham się przytulać, lubię inne psy, koty, szczury. Trochę się wszystkiego boję i jak ten taki śmieszny łaciaty kot skoczył tuż obok mnie, to uciekłam - no ale przecież kto by się nie wystraszył? Niepewnie czuję się też koło Małego człowieka, tak krzyczy i biega i macha rękami... Ale w sumie jak podejdzie mnie pogłaskać, to jest nawet przyjemnie.
Mówią, że nie mogę zostać zbyt długo i że czekam na Swojego Człowieka. Bardzo bym chciała poznać kogoś, kto pokocha mnie tak, jak ja pokocham jego!
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”