Witam Was ;)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Witam Was ;)
Cześć nazywam się Viktoria. Szczurków jeszcze nie mam ale w tym lub w następnym miesiącu planuje zakup w sklepie terrarystycznym 2 samiczek. Klatkę też kupię dość dużą, a hamaczki itp. szyje sama na maszynie. Nie zbyt umiem o sobie pisać.
Nie jestem jeszcze uszczurowiona, ale to nie znaczy że nie będę
Re: Witam Was ;)
Rozkręcisz się
Nie trzeba nadmuchiwać literek, żeby uzyskać dłuższy akapit….
Dlaczego terrarystycznym? Sporo teraz maluchów jest do adopcji, poczytaj sobie wątek
Nie trzeba nadmuchiwać literek, żeby uzyskać dłuższy akapit….
Dlaczego terrarystycznym? Sporo teraz maluchów jest do adopcji, poczytaj sobie wątek
ten się nie myli, kto nic nie robi
- Jay-Jay
- Posty: 548
- Rejestracja: ndz lis 06, 2011 8:20 pm
- Numer GG: 7336498
- Lokalizacja: 100 km od Szczecina
- Kontakt:
Re: Witam Was ;)
Witam kolejną osóbkę na naszym forum
Sklep terrarystyczny? Wiem o tym, że wygoda i tak dalej, ale jednak czasami trzeba trochę się zastanowić . Na naszym forum jest dość dużo ogłoszeń szczurków które szukają domu. Nawet jeśli nie znajdziesz na forum jest pełno serwisów takich jak gumtree czy tablica.pl gdzie jest równie dużo ogłoszeń w sprawie oddania szczurków za darmo. Mam nadzieję, że rozpatrzysz też taką propozycję nabycia ogonów.
Sklep terrarystyczny? Wiem o tym, że wygoda i tak dalej, ale jednak czasami trzeba trochę się zastanowić . Na naszym forum jest dość dużo ogłoszeń szczurków które szukają domu. Nawet jeśli nie znajdziesz na forum jest pełno serwisów takich jak gumtree czy tablica.pl gdzie jest równie dużo ogłoszeń w sprawie oddania szczurków za darmo. Mam nadzieję, że rozpatrzysz też taką propozycję nabycia ogonów.
Re: Witam Was ;)
Szukałam na różnych stronach jednakże najbliższe szczuraski są oddalone ode mnie 140 km. A jeśli na razie mają dom i nic im nie grozi. To wole iść do terrarystycznego i ochronić chociaż 2 szczurki przed podaniem wężowi :c .
Nie jestem jeszcze uszczurowiona, ale to nie znaczy że nie będę
- Jay-Jay
- Posty: 548
- Rejestracja: ndz lis 06, 2011 8:20 pm
- Numer GG: 7336498
- Lokalizacja: 100 km od Szczecina
- Kontakt:
Re: Witam Was ;)
eh radzę poprzeglądać trochę forum , to dosłowna skarbnica wiedzy.
Z tego co widzę mieszkasz w Gdańsku , to mam pewne ogłoszenie, o 2 szczurkach 50 km od ciebie
http://olx.pl/oferta/oddam-szczury-CID1 ... 15a632a6c7
W dodatku kupując w sklepie, dajesz właścicielowi zarobić, a ona zamawia kolejne szczurki, które równie dobrze tez zostaną podane dla gadów,
Z tego co widzę mieszkasz w Gdańsku , to mam pewne ogłoszenie, o 2 szczurkach 50 km od ciebie
http://olx.pl/oferta/oddam-szczury-CID1 ... 15a632a6c7
W dodatku kupując w sklepie, dajesz właścicielowi zarobić, a ona zamawia kolejne szczurki, które równie dobrze tez zostaną podane dla gadów,
Re: Witam Was ;)
pinky: gdyby dało się wykupić te szczury i zakończyć w ten sposób ich sprzedaż, to super. Ale popyt napędza podaż - szczurki schodzą, to zamawia się więcej. Błędne koło.
Zauważ, że na karmówkę bierze się szczury z hurtowni - rozmnażalni. Nikogo nie obchodzi, czy samiczka jest zdrowa i silna, czy nie, czy odpowiednio się odżywia - ona ma tylko naprodukować "towar", który zaraz będzie zjedzony - nikogo nie interesuje, czy "towar" będzie chorował i nie dożyje roku, czy będzie słabszy lub z wadami wrodzonymi.
Kupujesz dwa szczurki - pięknie, uratowane. Ale nikt ich do małego nie głaskał i boją się człowieka tak samo, jak dzikusy - panika! Oswajanie bardzo trudne - a bierze się za to osoba początkująca, która nie wie, jak to robić.
Szczurki - nawet takie z wpadki - urodzone w domu, gdzie ktoś choćby tylko czasem je pogłaskał i dał przysmak, nie traktują ludzi jak oprawców, tylko przyjaciół. Opieka nad nimi jest łatwiejsza.
Nawet sklep zoologiczny, a nie terrarystyczny, kupuje czasem takie zwierzątka z rozmnażalni. Wierzymy, że można to zmienić i postawic na adopcję przyjaciół, zamiast zmieniać samiczki w maszynki do robienia nowych szczurów. O tym wszystkim na pewno nie wiedziałaś Ratowanie maluchów od węża świadczy o dobrym sercu dla zwierząt, ale to zawsze klient na szczura napędzający podaż, niestety.
Poczekaj trochę, poczytaj, zastanów się, pooglądaj fajne klateczki, zdjęcia szczurów, ogłoszenia adopcyjne - gdzieś tam siedzi potencjalny przyjaciel, który też szuka domu z powodu bezmyslności panującej w zoologu (samiczki z samcami) albo głupoty właściciela. Na pewno wkrótce znajdą się i szczureczki i transport - cierpliwość ważna rzecz (też obecnie czekam na nowe zwierzątko, jeszcze 2 miesiące zostały... znam ten ból )
Miałam już szczurka, który miał wylądować z rodzeństwem na smietniku, dwa szczurasy z laboratorium, jednego z interwencji TOZu - miałam go od malucha i na szczęście przyzwyczaił się do człowieka To też jest pomoc, realna pomoc, która nie napędzi dalszej podaży. Dlatego właśnie to polecamy Możesz tez pomóc dając domy tymczasowe szczurom w potrzebie.
Zauważ, że na karmówkę bierze się szczury z hurtowni - rozmnażalni. Nikogo nie obchodzi, czy samiczka jest zdrowa i silna, czy nie, czy odpowiednio się odżywia - ona ma tylko naprodukować "towar", który zaraz będzie zjedzony - nikogo nie interesuje, czy "towar" będzie chorował i nie dożyje roku, czy będzie słabszy lub z wadami wrodzonymi.
Kupujesz dwa szczurki - pięknie, uratowane. Ale nikt ich do małego nie głaskał i boją się człowieka tak samo, jak dzikusy - panika! Oswajanie bardzo trudne - a bierze się za to osoba początkująca, która nie wie, jak to robić.
Szczurki - nawet takie z wpadki - urodzone w domu, gdzie ktoś choćby tylko czasem je pogłaskał i dał przysmak, nie traktują ludzi jak oprawców, tylko przyjaciół. Opieka nad nimi jest łatwiejsza.
Nawet sklep zoologiczny, a nie terrarystyczny, kupuje czasem takie zwierzątka z rozmnażalni. Wierzymy, że można to zmienić i postawic na adopcję przyjaciół, zamiast zmieniać samiczki w maszynki do robienia nowych szczurów. O tym wszystkim na pewno nie wiedziałaś Ratowanie maluchów od węża świadczy o dobrym sercu dla zwierząt, ale to zawsze klient na szczura napędzający podaż, niestety.
Poczekaj trochę, poczytaj, zastanów się, pooglądaj fajne klateczki, zdjęcia szczurów, ogłoszenia adopcyjne - gdzieś tam siedzi potencjalny przyjaciel, który też szuka domu z powodu bezmyslności panującej w zoologu (samiczki z samcami) albo głupoty właściciela. Na pewno wkrótce znajdą się i szczureczki i transport - cierpliwość ważna rzecz (też obecnie czekam na nowe zwierzątko, jeszcze 2 miesiące zostały... znam ten ból )
Miałam już szczurka, który miał wylądować z rodzeństwem na smietniku, dwa szczurasy z laboratorium, jednego z interwencji TOZu - miałam go od malucha i na szczęście przyzwyczaił się do człowieka To też jest pomoc, realna pomoc, która nie napędzi dalszej podaży. Dlatego właśnie to polecamy Możesz tez pomóc dając domy tymczasowe szczurom w potrzebie.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Witam Was ;)
Witam nowego użytkownika Czekamy na własny wątek, kiedy Twoje szczurcie przyjadą do Ciebie. Rozważ adopcję z forum lub innego miejsca, bo wtedy pomagasz szczurowi i człowiekowi, który tego szczura pozostawić u siebie nie może. Masz jakieś pytania? Moje doświadczenie nie jest powalające, ale w razie co postaram się pomóc.
A temat kupowania w zoologu został kiedyś ładnie podsumowany, że tu nie ma dobrego rozwiązania. Wszystko to co mówi yss jest prawdą, ale trzeba też zauważyć, że ZAWSZE ktoś weźmie szczura ze sklepu. I niestety najczęściej są to hodowcy wężów, a oni i po 15 szczurków na raz biorą. Nigdy nie widziałam zwykłych szczurków siedzących w sklepie dłużej niż tydzień. Takie są niestety realia. Dlatego moim zdaniem, każde rozwiązanie jest złe, bo sprzedaż zwierząt w sklepach jest zła.
A temat kupowania w zoologu został kiedyś ładnie podsumowany, że tu nie ma dobrego rozwiązania. Wszystko to co mówi yss jest prawdą, ale trzeba też zauważyć, że ZAWSZE ktoś weźmie szczura ze sklepu. I niestety najczęściej są to hodowcy wężów, a oni i po 15 szczurków na raz biorą. Nigdy nie widziałam zwykłych szczurków siedzących w sklepie dłużej niż tydzień. Takie są niestety realia. Dlatego moim zdaniem, każde rozwiązanie jest złe, bo sprzedaż zwierząt w sklepach jest zła.
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502