Błonnik dla szczurków?

Wszystko o jedzonku. Czym się obżerają? A może dieta? :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
radioactive4
Posty: 81
Rejestracja: wt cze 17, 2014 7:16 am

Błonnik dla szczurków?

Post autor: radioactive4 »

Hej!

Zastanawiam się, jak to jest z błonnikiem dla szczurków? Chodzi o taki granulat do mleka, jogurtów (w Lidlu jest cała paka za 2-3 zł). Często używam go jako smakołyk-nagroda dla moich maluszków. (Unikam warzyw i owoców, boję się, że mi to wyniosą gdzieś za tapczan i zgnije bo to są straszne wybredzioszki). I stąd mam pytanie, czy zbyt duża ilość tego zadziała na szczurka tak jak na człowieka - czyli kolokwialnie mówiąc, czy nie dostaną sraczki? Na razie nie zaobserwowałam nic odbiegającego od normy, ale wolę wiedzieć. Zawsze miałam o tym wyobrażenie jako o "zdrowym i nietuczącym", no ale u szczurków może być inaczej.

Zazwyczaj zjedzą 3-4 takie "chrupki", ale wiadomo, jednego dnia jedną, innego pięć (zależy czy jest za co nagradzać).

I czy jest to w ogóle dla nich zdrowe? W składzie 65% z tego to mąka pełnoziarnista, otręby stanowią dopiero 26%, mąka owsiana 7%, sól (akurat dla nich dobre, bo lizanka im nie przypasiła) i szczątkowa ilość ekstraktu z zielonej herbaty.

I co jeszcze ewentualnie można serwować jako "suchą nagrodę"? Wcześniej dawałam płatki migdałowe (dopóki Morgana nie zaczęła się niebezpiecznie poszerzać), paluszki (*zasłania się tarczą antyrakietową*), okruszki bułki pełnoziarnistej.
Morgana & Vivimorte & Amarena
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Błonnik dla szczurków?

Post autor: noovaa »

Nadmiar błonnika może doprowadzić do problemów żołądkowych ..
Warzywa i owoce nie powinny być unikane, są jednak potrzebne i bardzo zdrowe :)
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
hekatomba
Posty: 82
Rejestracja: sob sty 04, 2014 3:49 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Błonnik dla szczurków?

Post autor: hekatomba »

O błonniku jako-takim się nie wypowiem, choć sama swego czasu używałam go jako przekąski. Nie był to jednak produkt Lidla, lecz Zdrowy Błonnik firmy Granex. Przekonuje mnie jego bogaty skład i to, że jest pozbawiony cukru. Nie podawałam go jednak codziennie, lecz wyłącznie od święta. Nie zauważyłam żadnych problemów z trawieniem. A co do tego...
radioactive4 pisze: (...) sól (akurat dla nich dobre, bo lizanka im nie przypasiła) (...)
...to akurat nie jest dla Twoich szczurów w żaden sposób korzystne. Sól w ich diecie jest niepożądana głównie dlatego, że negatywnie wpływa na pracę nerek. Lizawka solna również nie jest wskazana.
I co jeszcze ewentualnie można serwować jako "suchą nagrodę"?.
Np. nasiona dyni lub ostropestu. Dynię można podać obłuskaną, jeśli nie chce się później biegać ze zmiotką po mieszkaniu ;) Słonecznika nie polecam, bo jest dość tłusty i może powodować uczulenie. Moje panny dadzą się pokroić np. za suszone banany, ale to też nie jest przekąska na co dzień.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Błonnik dla szczurków?

Post autor: smeg »

hekatomba pisze:
I co jeszcze ewentualnie można serwować jako "suchą nagrodę"?.
Np. nasiona dyni lub ostropestu. Dynię można podać obłuskaną, jeśli nie chce się później biegać ze zmiotką po mieszkaniu ;) Słonecznika nie polecam, bo jest dość tłusty i może powodować uczulenie. Moje panny dadzą się pokroić np. za suszone banany, ale to też nie jest przekąska na co dzień.
Akurat nasiona dyni tez sa tluste, nawet bardziej niz slonecznik ;) Oczywiscie to zdrowe tluszcze, ale z iloscia bym nie przesadzala.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Błonnik dla szczurków?

Post autor: IHime »

Moim zdaniem to bardzo dobra nagroda, też moim daję od dłuższego czasu, nie miały żadnych problemów i się ich nie spodziewam. Skład jest bardzo dobry, prawie same pełnoziarniste składniki, mało cukrów prostych, soli mało, ekstraktu herbaty jest śladowa ilość, ale to i tak miły dodatek. Paskudy uwielbiają, chociaż ma smak tekturki. Nawet ja polubiłam.

Nie panikujcie tak z solą. Jej niewielka ilość jest niezbędna do życia. Gdyby na owocach prosto z drzewa albo surowym mięsie wypisać składniki, to sól by się tam znalazła. Dobre szczurze karmy też mają w składzie sól (dokładnie wyliczoną dawkę).
Chodzi o to, żeby nie dosalać dodatkowo szczurzego jedzenia, nie "dosmaczać" po ludzku, bo tego nie potrzebują.
Awatar użytkownika
radioactive4
Posty: 81
Rejestracja: wt cze 17, 2014 7:16 am

Re: Błonnik dla szczurków?

Post autor: radioactive4 »

noovaa pisze:Warzywa i owoce nie powinny być unikane, są jednak potrzebne i bardzo zdrowe :)
Ja moim daję do miseczki od groma warzyw i owocków, ale nie nadają się one na "przekąskę", wyniosą mi kawałek ogórka za meblościankę i potem będzie "co tu tak śmierdzi" (może taki mały kawałek nie będzie śmierdział, ale pleśń to pleśń, poza tym jest ryzyko że im odwali i potem to spleśniałe zjedzą)
...to akurat nie jest dla Twoich szczurów w żaden sposób korzystne. Sól w ich diecie jest niepożądana głównie dlatego, że negatywnie wpływa na pracę nerek
Ja z kolei zaczerpnęłam informacji, że mała ilość soli jest potrzebna - można to zresztą łatwo zaobserwować. Jeśli szczurek ma niedobór soli to liże Twoje palce, ręce i spocone miejsca :P moje tak robiły, dlatego raz na jakiś czas staram się im podać coś, co zawiera trochę soli (i ten błonnik wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem). Chyba, że jest inaczej?

Kiedyś po prostu sama nażarłam się za dużo błonnika :P i boję się, żeby miało to podobny efekt na szczurach. Wydaje mi się, że zwierzęta trawią błonnik (?) i one z tego wyciągają substancje odżywcze, więc nie ma to takiego efektu przeczyszczającego jak u człowieka (?) ale właśnie sęk w tym, że mi się wydaje i chciałam się upewnić.

P.S. Dynia absolutnie nie dla tego grubasa :P chodzi właśnie o takie niskotłuszczowe przekąski. Podaję jeszcze czasami wafle ryżowe (przy czym soli jest tam tyle samo co w błonniku) i takie kukurydziane pieczywo (http://www.pl.all.biz/img/pl/catalog/40435.jpeg - soli jeszcze więcej). Z tym, że na to często kręcą noskiem :P Gerberki w taką pogodę szybko się psują, zapomnę dać na noc do lodówki i już do wyrzucenia.
Morgana & Vivimorte & Amarena
hekatomba
Posty: 82
Rejestracja: sob sty 04, 2014 3:49 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Błonnik dla szczurków?

Post autor: hekatomba »

radioactive4 pisze:Ja z kolei zaczerpnęłam informacji, że mała ilość soli jest potrzebna - można to zresztą łatwo zaobserwować. Jeśli szczurek ma niedobór soli to liże Twoje palce, ręce i spocone miejsca :P moje tak robiły, dlatego raz na jakiś czas staram się im podać coś, co zawiera trochę soli (i ten błonnik wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem). Chyba, że jest inaczej?
Lizanie dłoni jest raczej oznaką sympatii, a nie niedoboru soli. szczury jako zwierzęta wszystkożerne dostarczają sobie odpowiedniej ilości soli wraz ze spożywanym pokarmem, więc nie trzeba podawać im np. lizawki solnej.
hekatomba
Posty: 82
Rejestracja: sob sty 04, 2014 3:49 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Błonnik dla szczurków?

Post autor: hekatomba »

P.S. Co do dyni - owszem, jest tłusta, ale wiele zależy też od tego, ile chcesz jej podać. Ja pestki dyni dzielę na mniejsze kawałki i daję dosłownie ociupinkę. Podaję często, ale dziennie nie przekraczam ilości 4 pestek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Karmienie”