Strona 68 z 126
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: sob sty 30, 2010 10:49 am
autor: Akka
Biedny Gacuś!! dopiero co weszłam na forum, i jak zobaczyłam wiadomość w pogaduchach to od razu popędziłam do Twojego tematu... Mam tyle na forum do nadrobienia. Na jakiej zasadzie to coś działa? Trzymam mocno kciuki za małego diamencika!! Bardzo bardzo mocno!!
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: sob sty 30, 2010 6:16 pm
autor: Cyklotymia
Gacek!!!

Trzymam kciuki bardzo, bardzo mocno!
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: sob sty 30, 2010 6:34 pm
autor: pin3ska
Kciukamy

Re: kwarki- szczury niebieskookie
: sob sty 30, 2010 6:58 pm
autor: *Delilah*
Gacek ,do boju!!!!!!!!!!!!! Musisz dać radę!!!
Straszliwie kciukam i przesyłam pozytywną energię ...
:*
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: sob sty 30, 2010 8:41 pm
autor: ol.
Mocno kciukam za Grafika, żeby było dobrze !
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: ndz sty 31, 2010 12:30 am
autor: unipaks
Całym sercem jesteśmy z Gacusiem i trzymamy kciuki!

Re: kwarki- szczury niebieskookie
: ndz sty 31, 2010 12:58 pm
autor: Anka.
Kciukamy!

Re: kwarki- szczury niebieskookie
: ndz sty 31, 2010 1:23 pm
autor: igig
My też kciukamy z chłopakami!
Wstrętne choróbska, ostatnio są wszędzie...
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: sob lut 06, 2010 8:53 am
autor: ol.
Odmienna, napisz, że u Grafika już dobrze. Czekamy na taką wiadomość.
Moc zdrowia ślę.
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: ndz lut 07, 2010 2:27 pm
autor: *Delilah*
no przecież nam kciukasy poodpadaja, dajcie jakiś znak, bo pół forum tu umiera z niepokoju!
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: pn lut 08, 2010 5:45 am
autor: odmienna
ol. pisze:Odmienna, napisz, że u Grafika już dobrze. Czekamy na taką wiadomość.
Moc zdrowia ślę.
bardzo, bardzo chciałabym tak właśnie napisać; jednak wcale różowo nie jest. Myszorek od piątku, zdecydowanie odmawia przyjmowania leków, w ogóle przestał jeść. Próby rozwiązań siłowych są wykluczone, bo każda kończy się rozpaczliwym łapaniem powietrza otwartym pyszczkiem, aż do zupełnego opadania z sił. Równocześnie, kiedy się uspokaja...zupełnie nie kwalifikuje się do uśpienia. Od wczorajszego wieczora, odzyskał apetyt i naprawdę nie wiem...przez dwa dni jedynym leczeniem była nabulizacja gentamecyną z wentolinem. Jeśli zechce jeszcze dać mi szansę, uznam to za znak, że warto
cokolwiek; bo prawdę mówiąc, przechodzę straszliwy kryzys w tym temacie i dlatego właściwie, choć ogromnie jestem Wam wdzięczna i naprawdę, gdyby nie Wy..., ale nie bardzo umiem cokolwiek pisać

przepraszam.
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: pn lut 08, 2010 8:41 am
autor: Nue
Trzymaj się, kochana, jesteśmy z Tobą i kciuków za myszorka nie puszczamy.
Trzymajcie się mocno oboje

Re: kwarki- szczury niebieskookie
: pn lut 08, 2010 8:43 am
autor: susurrement
bidulek

jeśli ma myko, a obraz na rtg to ropnie w płuckach to serduszko też na pewno jest przeciążone.. i najprawdopodobniej powstało to w takiej kolejności jak napisałam. tak samo jak u Pumbka mojego agutkowego. nam udało się dostać dodatkowych kilka tygodni razem kiedy doszedł konkretny lek nasercowy. warto też podawać na stałe antybiotyk, żeby chociaż trochę hamować dalszy rozwój.. ale miś musi chcieć przyjmować! misiuuu, walcz.
też wiele razy wątpiłam.. kiedy karmiłam go z łyżeczki a on potem odpoczywał.. ale był tak super kontaktowy.. tulił się do mnie, nie chciał spać w klatce a ze mną.. nie dał się zamknąć, gryzł kratkę i się obijał.. nie wiem skąd miał na to siłę.
mimo to myśl o uśpieniu była bardzo częsta.. wyglądał jak siedem nieszczęść, nie jadł twardego.. musiałam tak organizować dzień, żeby go kilka razy dziennie karmić.. nie bardzo chciał sam..
ech, jak dobrze wiem, co musisz przeżywać.. to takie okropne

odmienna, trzymam za Was kciuki.. ucałuj misia ode mnie, ma walczyć!
Re: kwarki- szczury niebieskookie
: pn lut 08, 2010 3:02 pm
autor: Anka.
Odmienna, kciuki wciąż zaciśnięte i mocno w Was wierzymy

Re: kwarki- szczury niebieskookie
: pn lut 08, 2010 3:58 pm
autor: sssouzie
Odmienna..trzymamy kciuki..nawet te najmniej sprawne..
walczcie, walczcie, niechże maluch się przezwycięży!