szczury.org

łojezusickuuu! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/834 ... 439b2.html ale pamiętasz myślę, że szczurów się nie wykręca???
Cudni! Oni ewidentnie to lubią. Może ja moich zbyt rzadko taplam? A nuż, też by się przekonali? tak bym chciała, żeby Jerzol chodził ze mną do jacuzzi

Pozazrdościć wodnych szczurów! Moje uciekają jak widzą wodę...
Wyczochrać czyste futrzaki.

tak, tak, pamiętam, pierze się, ale się nie wykręca =P

co do pływania.. tam było ledwo ze 3 cm wody, więc z pływaniem trochę trudno...



Buffiś pojechał wczoraj do nowego domu a mi została klatka. przeprowadziłam więc do owej króliczej klatki Emana i Equusa żeby przyzwyczaili się do życia bez reszty stada. zrobiłam im na szybko prowizoryczne pięterko z pokrywki z karmy. cały wieczór leżeli plackiem, nie chcieli jeśc i byli markotni. wyciągnęłam ich na łóżko i też tylko leżeli. trochę tylko pobiegali po łóżku gdy przyszła Beta. jeszcze jeden dzień i może będzie lepiej.

mam wrażenie, że Equus wstydzi się tego, że lubi by miziany. przychodzi na głaskanie wtedy, gdy Eman spi, gdy Emana nie ma lub gdy Eman nie patrzy. jak Eman patrzy i jest w pobliżu, Equus przyjdzie, powącha, wkłada głowę pod rękę, pozwoli się szybko podrapac za uchem i idzie.


Chłopcy biegali, jeździli na psie, Eman zazłodzieił mi czekoladę a Equus zresetował komputer i zdjął przedni panel obudowy z komórki.






Equus kończy dzisiaj równe 5 miesięcy i waży ponad 550 gramów. Jest wielkim, ciężkim puchatym i miziastym miśkiem. Taką owieczką.

zalbi pisze:przeprowadziłam więc do owej króliczej klatki Emana i Equusa żeby przyzwyczaili się do życia bez reszty stada.

coś nie w temacie jestem.. dlaczego bez reszty stada?

susu, wystawa jak mniemam

aaahhh.. ufff, bo już się nieco przestraszyłam.

a chłopcy są tak cudni, że napatrzeć się nie mogę

śliczna z niego owieczka a raczej baranek bo faktycznie rozmiar to on ma duży a Emanek też niczego sobie

duuużo ciałka ta półeczka musi dźwigać, chyba nie daje rady kobita http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a65 ... 25f79.html

tak, dobrze ogonek mysli. nie chcę, żeby podczas pobytu we Wrocławiu cos im się stało przez tak długą podróż, zmianę otoczenia i brak stada.. a tak, przyzwyczają się chociaż do jednego..


nie, twarda jest dziewczyna, trzyma się dzielnie =P

piękne szczurki , piękne fotki
pokojowa koegzystencja odmiennych gatunków zawsze mnie podbudowuje . Zazdroszczę ci tego psa...
głaski dla pachnących ogonów

a tak apropos psiny.. pisałaś jakoś w czerwcu, że pod koniec sierpnia urodzi szczenięta.. i com?

pies jak golden - ciapa a nie pies =P

a no miały byc szczeniaki ale matka jej nie dopuściła bo stwierdziła, że jak urodzi to będzie brzydka. a sterylizowac jej nie chce.. dla mnie to bezsens no ale cóż..




skończyłam się pakowac. jutro rano do weta, zbadac kawalerów i podpisac zaświadczenia i na dworzec po bilety i czekac na pociąg... będziemy jechac niecałe 4 godziny.

wrócimy w niedzielę, nie mam pojęcia o której godzinie..

a teraz idę spac =)

zalbi pisze:a no miały byc szczeniaki ale matka jej nie dopuściła bo stwierdziła, że jak urodzi to będzie brzydka. a sterylizowac jej nie chce.. dla mnie to bezsens no ale cóż..

szkoda gadać. znam to skądś.. tłumaczy się rodzicom i tłumaczy a oni swoje. pewnych rzeczy jakby po prostu nie chcieli zrozumieć.
ale to dobrze, że tak wyszło. szkoda tylko, że nie chce jej wysterylizować.. ominęłoby ją tyle potencjalnych niebezpieczeństw.

miłej podróży

Gratulacje dla Equusa! Przekazać proszę ! i właścicielce również

Dokładnie widziałam już fotki, nie będę spoilerować za zalbi co wygrał, ale gratuluję serdecznie