Strona 68 z 183

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 6:27 pm
autor: ol.
jakby mnie ktoś zapytał jak oswajać szczura to chyba bym nie umiała powiedzieć :D chyba obecność, obecność i jeszcze raz obecność, a na przykładzie Horpyny przekonałam się, że to i tak sam szczur zadecyduje kiedy zaufać i przyjaźń odwzajemnić :)

trzymam kciuki za Sorana, w pierwszym rzędzie oczywiście żeby nic złego nie zdiagozowali w Warszawie, a jeśli, nie daj boże, to oby wdrożyli dobre pomocne leczenie

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 7:07 pm
autor: sylwiaj
Paul dr Rzepka jest na urlopie chba do 9 zapisz sie do dr Kasi. i oby nie było nic poważnego:) Kciukam:)

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 7:21 pm
autor: Paul_Julian
Do 9tego ? Świetnie :/ A dr Kasia ma doświadczenie w sercowcach ? Bo ja mieszkam w 3miescie, i będę jechać specjalnie w tygodniu, bo w sobotę przeciez jest nieczynne. Niech to szlag trafi.

Wolę , zeby coś zdiagnozowali, bo oczywiscie wszyscy twierdzą, ze nic nie jest, a ja widzę , że jednak coś jest.

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 7:27 pm
autor: sylwiaj
z tego co wiem to dr Rzepka uczyła sie od Dr Kasi wiec pewnie ma zreszta tez jest specjalista od szczurów

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 7:42 pm
autor: Paul_Julian
No to chyba w takim razie pojedziemy, wszędzie ma super opinie.

A masz może nr telefonu, pod jaki dzwonic i się umawiać ? Bo ja mam tylko do dr Rzepki.

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 7:47 pm
autor: sylwiaj
22 403 22 55 to jest ogólny do Medicavetu ja zawsze pod tym się umawiałam:)

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 7:56 pm
autor: Paul_Julian
Dzieki :)

Re: Pawłowe szczursieny

: pn gru 26, 2011 8:26 pm
autor: unipaks
Kurczę, oby jednak te kłopoty u Soranka nie były poważne... :-\ Niech los będzie mu przychylny, prosimy! Trzymamy kciuki za jego zdrowie i dobre samopoczucie i ślemy całusy zarówno w starsze, jak i młodsze noski :) :-*

Re: Pawłowe szczursieny

: pt gru 30, 2011 1:41 am
autor: Paul_Julian
Soran jest speszyl. Po kalm aid dostal biegunki. Myslalem najpierw,ze to od betaglukanu,ale jednak nie.
Dalem spory okruch wegla. Ma apetyt,tylko chrumczy . Zdecydowalem,ze czekamy az dr Rzepka wróci z urlopu.

Re: Pawłowe szczursieny

: pt gru 30, 2011 1:42 am
autor: Igaśka
Trzymam kciuki żeby szybko wyzdrowiał ;)

Re: Pawłowe szczursieny

: pt gru 30, 2011 10:17 pm
autor: unipaks
Oj, biedny Soranek... Dotąd nie słyszałam, żeby jakiś zwierzak miał po tym problemy; faktycznie pechowy szczuras czy co..? :-\
Niech wszelkie problemy odejdą wraz ze starym rokiem i pozwolą nadejść nowym, dobrym dniom, bez chorób i zmartwień. :) Pozdrawiamy serdecznie! :-*

Re: Pawłowe szczursieny

: sob gru 31, 2011 12:57 am
autor: Paul_Julian
Odstawiliśmy Kalm aid. Być może Soran nie toleruje jakiegoś łącznika, który jest w składzie ? Plyn przechowywalem w szufladzie ( zgodnie z instrukcją).
Wprawdzie skład nie wskazuje np. na mleko
1 litr preparatu zawiera: L-tryptofan (50g), niacyna (0,6g), tiamina (0,12g), L-teanina (0,03g), witamina B6 (0,01g), sorbitol, karboksymetyloceluloza, ekstrakt karmelu, sorbinian potasu, benzoesan sodu (konserwant), woda (nośnik).

Co miało pomóc to pomogło, trudno. Myslę, ze chyba i tak jest spokojniejszy, wprawdzie nadal miewa czkawki, ale wyglada na to, ze wyluzował bardziej. Wciąz oczywiscie ucieka od ręki , ale chetniej przesiaduje w hamaku, i nie jest spięty. A przynajmniej taką mam nadzieję :P

Malwinka wczoraj pulsowała oczami. Kajtek maly caly sie trząsł, bo nie umie pulsować jescze :D Z Mysią sie tłuką , piszczą i przewracają akurat gdy chcę spać. To komiczne, jak robia fikołki, padają na plecy i nic im nie jest.

lataly sobie ze starszakami po łózku, ale potem nie ma , bo chciałem cyknąc całą 4kę, ale za szybko biegają :)

Re: Pawłowe szczursieny

: sob gru 31, 2011 3:47 pm
autor: ol.
może naturalna melisa Soranowi dobrze by posłużyła, na mnie co prawda zioła nie bardzo działają, ale skoro właściwości uspokajające jej się przypisuje to coś w tym musi być ...
(a biegunka bez wątpliwości po kalmaid ? nie równolegle w jadłospisie podejrzanego nie było :-\ )

dwa małe niewyżyte kajtki podsunęły mi w wyobraźni obrazek - zdublowanego szczurzego Filemona, a zdublowany Bonifacy
w osobie Kredki i Sorana pewnie z wysokości hamaka patrzy i oczami przewraca :D

Re: Pawłowe szczursieny

: sob gru 31, 2011 5:27 pm
autor: Paul_Julian
To na pewno kalm aid,ale nie wykluczam zwarzenia sie płynu w strzykawce. Smak sie nie zmienil,ale Soran przez ostatnie 2dni nie chcial go pic. A on wszystko chetnie pije. Wiec moze jednak to jakas reakcja zaszła.

Re: Pawłowe szczursieny

: pn sty 02, 2012 8:53 pm
autor: alken
o jakie śliczności nowości :D
...i nie pożegnałam Kropka, biedaczka...