szczury.org

Ihime Bo obcy zapach trzeba ZJEŚĆ ! nie wiedziałaś?

No to skończę pożarta przez szczury.

Nie jestem pewna, ale Palmyra ma chyba jakieś plany odnośnie konsumpcji wiarołomnej opiekunki w mojej osobie, która zamiast obsługiwać ogoniaste królewny i królewicza, buja w obłokach i bywa w świecie.
Zbierając się na wyjazd kontemplowałam - praca w klimatyzacji, a potem plaża i morze - znaczy, wysusza skórę - znaczy, trza znaleźć dobry balsam. Przetrzepałam domowe zapasy i znalazłam super-wypasiony-eko-bio-i-fokle balsam malinowy z podchoinkowych zapasów. Zastanowiłam się, czemu go przestałam używać, skoro taki świetny i nie pamiętam, żebym była uczulona...
Kilka dni zleciało szybko i ogoniaste przywitały mnie przemiło - wylizały dłonie, zajrzały do uszu i do torby ("co nam przywiozłaś?"). Ucieszyłam się, bo zwykle powitanie oznaczało otwarcie jednego oka i łypnięcie znaczące "a, już jesteś". Jednak radość zaczęła z wolna spełzać mi z paszczy, kiedy po wylizaniu dłoni paskudy przeszły do wylizywania szyi, ramion, pleców i łydek... Kiedy zaczęły podszczypywać wewnętrzną stronę łokcia, poczułam się zagrożona i postanowiłam wycofać się na z góry upatrzoną pozycję. W kabinie prysznicowej.
Do dzisiaj budzę się z łomotem serca na wspomnienie goniącej mnie Palmyry z miną dziecka oszołomionego wizją ludzika z waty cukrowej wielkości Pałacu Kultury... Balsam oddałam koleżance, nie jest wart ryzykowania życiem.

hihihi!
wcale Cię nie będę żałować (i nie bez znaczenia jest tu płaska zazdrość z powodu plaży i morza , ale to szczegół ): swego czasu, gdy rezydował u mnie niejaki Stefek z Blokowiska, cierpiący na trudny przypadek pododermatitis (jak się paskudnie nazywa, tak paskudne jest), testowałam przeróżne specyfiki opatrujące. Oczywiście najpierw na sobie ( jakaś sprawiedliwość musi być: na szczurach testuje się niemal wszystko dla homo sapiens, to niektóre egzemplarze homo służą rattusom za testerów ), no i trafiłam na cudo o nazwie Akutol... Raaaaaaany! Chłopcy chcieli mnie zjeść! Co dziwne, Akutol zgoła nie pachnie apetycznie... szczuractwo moje, bardzo lubi mnie „obcałowywać” gdy użyję balsamu Garniera z syropem z klonu, ale to była zupełnie inna jakość: oni chcieli mnie pożreć!
Akutol się przeterminował............

To jak się przestaniesz odzywać przez tydzień zacznę się martwić, że jednak Cię zlizały
Potraktowały Cię jak sarny lizawkę po tym specyfiku-eliksirze, ale z drugiej strony mogłaś to potraktować jako wielką tęsknotę i miłość .. ja wiem trudno uwierzyć .. ale co się nie robi dla lepszego samopoczucia
wycałuj Cudowności

No to teraz już mogę
Ostatni rok przed trzydziestką przyniósł mi wiele rozmyślań egzystencjalnych ale i pogodzenie się z wieloma rzeczami natury hm.. natury Osiągnęłam duży stopień tumiwisizmu w zakresie ... " Cholera mam zmarszczki ? " I mimo że rozwój mojego intelektu zatrzymał się gdzieś na etapie gimnazjalistki jeśli chodzi o dojrzałość emocjonalną to jest mi LEPIEJ ! .. czego Ci z całego serca życzę .. w ten bardzo emocjonalny etap Bo przecież istnieją dowody na to że Ci co przekroczyli trzecią z kolei cyferkę - żyją ! I co najważniejsze, nieźle
Dlatego Dziubku Słodki życzę Ci szalonego, przebojowego, cudownie energetycznego życia, żebyś w późnej starości mogła powiedzieć rozgorączkowanym hormonami prawnukom " Szczeniaki więcej figofago w życiu bo trąci nudą "

no i wysyłam trzy tiry całusów do tej wielkiej Łodzi

Wszystkiego naj naj naj!
I szczurów, które liżą tylko z miłości, a nie w celach czysto konsumcyjnych ! Uśmiałam się z historii z balsamem !

najlepszego i najszczurszego

a co do ataku szczurzych jęzorów to nie wiem czy li i tylko o malinową woń chodziło. kiedyś smarowałam się olejem tamanu, który jesat dobry na blizny, i który pachnie nieszczególnie, jakimś zdechłym zielskiem i jest potwornie gorzki, co nie przeszkodziło Kaszance w próbach skonsumowania mojej facjaty
ja ogólnie używam najczęściej nie kupnych balsamów tylko naturalnych olejów i maseł do ciała więc nie mam oporów przed tym, żeby szczury mnie konsumowałay, bo chemii się nie najedzą. gorzej że one czasem nie wiedza kiedy przestać i przyjemny masaż zamienia się w "a może uda się zabrać trochę na później, spróbujmy odgryźć jej ramię"

Najnajlepszego!

Wszystkiego najlepszego kochana!

O, starzejesz się? Najlepsiejszego! :3

Wszystkiego najszczurszego ! Duzo zdrowia dla całego ludzko-szczurzego stadka!

To i ja ! I ja!!!
Najlepszego!!!Aż kusi,żeby dac w prezencie urodzinowym jakiś balsam...

Dziękuję, dziewczyny!
Eve, masz niezrównaną inwencję w wymyślaniu życzeń!
A balsam dostałam, z masłem kakaowym. Będę pachnieć jak apetyczna czekoladka.

No to jeszcze życzenia dla szczuraków - smacznej IHime