Re: Słodziaki moje
: ndz maja 13, 2012 5:56 pm
Dzisiaj szczurasy do tego stopnia poddały się niskiemu ciśnieniu, że podczas sprzatania klatki:
1) dały się przeładować z hamaków górnego poziomu na dolny nie zmieniając pozycji i bez zbędnych ruchów kończyn
2) nie wykazały żadnej potrzeby zmiany hamaka czy miejsc w nim
3) przespały nie ruszając się cały czas kiedy (hałaśliwie!!!) sprzątałam górną część
I nie mówię o starszakach, tylko o całej czwórce - maluchy nie wykazały żadnej (!) aktywności, podczas gdy zazwyczaj wiszą mi na prętach, próbują przełazić przez "sufit" dolnej części i reaguja na najmniejszy szmer...
Moja ulubiona modelka dała się dzisiaj obfocić






Czub bardzo ładnie sypia, niestety zwykle nie daje sobie zrobić przy tym zdjęcia, ale dzisiaj (pewnie też z okazji niskiego ciśnienia) była łaskawa


1) dały się przeładować z hamaków górnego poziomu na dolny nie zmieniając pozycji i bez zbędnych ruchów kończyn
2) nie wykazały żadnej potrzeby zmiany hamaka czy miejsc w nim
3) przespały nie ruszając się cały czas kiedy (hałaśliwie!!!) sprzątałam górną część

I nie mówię o starszakach, tylko o całej czwórce - maluchy nie wykazały żadnej (!) aktywności, podczas gdy zazwyczaj wiszą mi na prętach, próbują przełazić przez "sufit" dolnej części i reaguja na najmniejszy szmer...
Moja ulubiona modelka dała się dzisiaj obfocić






Czub bardzo ładnie sypia, niestety zwykle nie daje sobie zrobić przy tym zdjęcia, ale dzisiaj (pewnie też z okazji niskiego ciśnienia) była łaskawa

