może to randka w Ciemno?unipaks pisze:Tajemnicza dama z półcienia![]()



Moderator: Junior Moderator
może to randka w Ciemno?unipaks pisze:Tajemnicza dama z półcienia![]()
Na pewno nie była to nadinterpretacja, oj tak potrafią nas każdego dnia zadziwiaćunipaks pisze:Dżuma wyciągnęła ku mnie lewą łapkę , sięgając ku cofniętej wcześniej dłoni , rozwarła palce, zacisnęła je wyraźnie na moim kciuku i tak z tą zaciśniętą rączką przez moment została , następnie zwolniła nieco uścisk paluszków i pomału , cały czas obejmując nimi mojego palca , zabrała łapkę , spoglądając mi przy tym prosto w oczy i przykuwając swoim spojrzeniem...![]()
To może być moja nadinterpretacja , ale ...one są czasem takie ludzkie w tym , co robią ...
Święte słowa.Nietoperrr... pisze:Eh,właśnie przez takie momenty,o których piszesz,tak uwielbiamy te zwierzaki...Szczury to niby TYLKO gryzonie,lecz jak bardzo inne od reszty...Wierne jak pies,a zarazem bezczelni indywidualiści.Obdarzają nas uczuciem tylko wtedy,kiedy same tego chcą,ale za to dają nam wtedy taki rodzaj dziwnej czułości,jakiej nie dostaniemy od żadnego innego zwierzęcia...
I jak tu nie mieć bzika na ich punkcie???
odmienna pisze:To jest Rattolot.
I wyobraź sobie, jak majestatycznie ten mebel szedłby na dno...Nietoperrr... pisze:A ja obstawiam,że to szczurza panna(nieuleczalna romantyczka),która ukradkiem obejrzała na ekranie telewizora "Tytanica".A że Di Caprio się nie pojawił,to sama bała się wystawić więcej zza dzioba statku,niż tylko uszy i wąs...Ech,facetów nigdy nie ma,kiedy są potrzebni...A mogło być tak pięknie!Rozwiany włos,wiatr w żaglach i uszach,rozpostarte łapki,pochwytujące świat...I d...a,nie przyszedł!![]()