Strona 69 z 114
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)
: ndz maja 08, 2011 10:22 pm
autor: alken
nadal nie mam pojęcia dlaczego tak uważaszszsz...

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: pn maja 09, 2011 8:15 pm
autor: Afera
Wstaw fotki Tosi.

Nawiasem mówiąc ja też kiedyś miałam szczurzynkę Tosię... bardzo kochana była.
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: pn maja 09, 2011 9:09 pm
autor: ol.
ja też chcę zobaczyć Tosię ! zdjęcia, które widziałam, przy haszczu mogą być już nieaktualne
ile ona ma ?
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: pn maja 09, 2011 9:33 pm
autor: alken
ponoć 4 miesiące, ale taki okruszek, wygląda na mniej. aparat mi odmówił posłuszeństwa, kupię baterię to ją obfocę

ale nie zmieniła się od tamtych zdjęć w sumie.
jak długo trwa takie haszczenie? ja nieobeznana w tej materii.
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: pn maja 09, 2011 9:54 pm
autor: Nietoperrr...
No właśnie na długość i intensywność haszczenia nie ma reguły...

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: pn maja 09, 2011 10:01 pm
autor: alken
Pamiętam jak Mysza odeszła i zaraz 3 dni później musiałam jechac po Liluchę, nie miałam ochoty na nowe szczury choćby nie wiem jak były małe i słodkie...i Lileczka się wpasowała w puste miejsce, wiadomo że nie do końca, ale jednak coś w Niej było z tamtej...a teraz Lilka odeszła i zaraz przyszła Tosia.
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: pn maja 09, 2011 10:04 pm
autor: Nietoperrr...
alken,taka dziwna równowaga w przyrodzie,jak u mnie kiedyś był okres "futro za futro"...
Niby pewnych rzeczy się nie chce,ale czasem nawet nie mamy wpływu...
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 7:39 am
autor: alken
musiałam to gdzieś wrzucić
http://www.guardian.co.uk/environment/g ... 22&index=0
małpa adoptowała kota
(i nie jest to jakas samica która straciła dziecko i sobie je zastępuje tylko samiec)

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 11:59 am
autor: mini
WOW, robi wrażenie
To świadczy bardzo dobrze o naczelnych i daje wszystkim sceptykom do zrozumienia, że nie są to "tylko" zwierzęta.
Jednak, sam fakt, że to samiec jest podwójnie zadziwiający i nawet uroczy

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 12:47 pm
autor: alken
proszę, ostatnie tchnienie aparatu :

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 12:53 pm
autor: jordan
ale agresywna widze ktos jej podal reke a ona mu odgryzla reke z rekawem

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 12:55 pm
autor: alken
rękę już zjadła

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 1:00 pm
autor: jordan
przechrzcij ja na pirania

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 3:18 pm
autor: Veerena
Ajajaj, zapomniałam powiedzieć, że Tosia zna pewną sztuczkę

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 3:23 pm
autor: jordan
odgryzanie reki ?