Strona 69 z 265
Smutnik :(
: czw sie 03, 2006 8:27 am
autor: Viss
krwiopijka, Fea, :przytul:
Ja tez za wyglad dostalam nie raz. A za poglady, to juz w ogole, przyzwyczailam sie, choc zawsze mi przykro.
Co do noża w plecy od znajomych--> to tez tylko ludzie, sa zazdrosni, sfrustrowani, zakompleksieni. Moze Twoja, Fea, wyjatkowosc ich jednak drazni i przerasta, stad takie zachowanie.
Ja mam bardzo zle mniemanie o ludziach i moze dlatego mam wiecej zaskoczek pozytywnych niz negatywnych.
P.S.Włóczykij jest moim osobistym bohaterem i guru odkąd mama mi zaczeła czytać muminki. Od dawna sie szykuje, zeby go sobie wydziergać, tylko na miejsce nie moge sie zdecydowac :drap:
Smutnik :(
: czw sie 03, 2006 12:22 pm
autor: mazoq
Właśnie, ludzie którzy obgadują robią to tylko dlatego by odwrócić uwagę od własnych kompleksów
eh przypomina mi się jak byłam mała, to byłam szarą myszką w niepasujących okularach, obgadywana na lewo i prawo - wściekłam się, zmieniłam styl, ludzie przestali mieć za co się czepiać... i wtedy dopiero zostałam znienawidzona doszczętnie... można się przyzwyczaić w sumie, bo nawet takiego mister Z wyzywającego mnie od egoistycznych idiotek strawię widząc jaki z niego kretyn.
Choć tej sytuacji z obgadującymi znajomymi nie zazdroszczę... sama od takich szybko uciekłam na szczęście.
"super praca" się odezwała. ta z niby wypisanymi moimi inicjałami na przedzie. super praca śmierdzi aż zbyt wyraźnie domem publicznym. nie ide na to "spotkanie"
Smutnik :(
: czw sie 03, 2006 2:40 pm
autor: Eruntale
I jak to dobrze wlasciwie nie miec znajomych IRL...vivat nerdzenie.
a ja mam dosc. tak po prostu.
Smutnik :(
: czw sie 03, 2006 4:27 pm
autor: Viss
Z Gucianka jest coraz gorzej :sad2: :sad2: :sad2:
Dzis jest juz tak skrzywiona na prawo, ze nie moze normalnie chodzic, kreci sie w kolko :sad2: :sad2:
Nie moge na to patrzec :sciana2: Tulę ją ciągle. Boję się, ze to nie potrwa juz długo :crying: :crying:
Smutnik :(
: czw sie 03, 2006 4:34 pm
autor: martwa
Viss, a próbowałaś podawać szczurce witaminę Bcomplex? (tylko nie pamiętam dawki, ale nadmiar jest wydalany z moczem). Ostatnio czytam forum jednym okiem i nie znam historii Twojej szczurki, ale mój ś.p. Bronxio od początku swojego życia miał skrzywienie główki - lekarze czarowali wokół niego i nic nie zaradzili. Wit Bcomplex, podawana aż totalnie mu nie zbrzydła, jakby zahamowała postępowanie skrzywienia i Bronek dożył 2 lat. To tak offtopowo.
A smutno mi bo widziałam dzisiaj paskudny obrazek w zoologu. 2 gołąbki diamentowe katowały swojego towarzysza, który miał nad ogonem powyrywane pióra i rozdziobane mięcho. Zwróciłam uwagę sprzedawczyni, powiedziała 'rzeczywiście' i że coś z tym zrobi. Nie lubię :|
*update*
Znalazłam w którymś topicu, że podawałam Bronxowi 1/8 tabletki 3x dziennie tak długo, dopóki jej nie akceptował w żadnym żarełku. Trzymam kciuki za ogonka :thumbleft:
Smutnik :(
: czw sie 03, 2006 4:38 pm
autor: fafix!
[quote="Fea"]docinkami jako takimi się nigdy nie przejmowałam. Ale jeżeli objeżdżają mnie bliskie osoby, w dodatku za plecami, to już coś nie gra.
Ech, trudno. Nikogo nie potrzebuję, mam zęby ;][/quote]
Też mi wszyscy dogadują, jakby nie było nie muszę się im podobać, ale niech spojrzą najpierw na siebie, a potem kogoś oceniają. O.
Smutnik :(
: czw sie 03, 2006 4:48 pm
autor: Nisia
Viss, powiem tak jak powiedziałam kiedyś koleżance. Skoro u nas jest dobrze, to u ciebie tez musi być. Nie pytaj czemu. Takie jest prawo natury!
Smutnik :(
: pt sie 04, 2006 7:48 pm
autor: an
nienawidze chlopow! nienawidze, nienawidze, po stokroc nienawidze!
za wyjatkiem takiego jednego, co mnie dzisiaj bedzie holowal do domu, bo zamierzam zalac robaka... i isc jutro na osma do pracy na 9,5 godziny o.O
Smutnik :(
: pt sie 04, 2006 7:53 pm
autor: ESTI
[quote="an"]nienawidze chlopow! nienawidze, nienawidze, po stokroc nienawidze! [/quote]
Ja tez... a w dodatku nie rozumiem...
Smutnik :(
: pt sie 04, 2006 8:35 pm
autor: Fatty
Ja również, więc trzymam się z daleka.
Zawsze gdy działo się coś złego, to chłop za tym stał. Awersja malutka taka .
[edit - wyedytowane bo chyba nie mam prawa pisać o nie mojej sprawie]
Smutnik :(
: pt sie 04, 2006 8:53 pm
autor: Maugosia
: (
faceci...
Smutnik :(
: sob sie 05, 2006 12:57 am
autor: limba
[quote="ESTI"]an napisał/a:
nienawidze chlopow! nienawidze, nienawidze, po stokroc nienawidze!
Ja tez... a w dodatku nie rozumiem...[/quote]
podpisuje sie :/ czekam na walc angielski :hyhy: :hihi:
juz dosc!!!
Smutnik :(
: sob sie 05, 2006 3:55 pm
autor: KasiaGdańsk
Z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej. My ich nie rozumiemy, oni nas też nie, ale czasem jest fajnie...

Smutnik :(
: sob sie 05, 2006 5:27 pm
autor: mazoq
kiedy ja ostatnio widziałam faceta który by się nadawał do czegokolwiek :roll: od kiedy wyznaję zasadę "najpierw dobrze poznać, później romansować" każdy szybko zostaje skreślony z listy...
tylko w filmach jest tak słodko-cudno-piękno-przeuroczo i zawsze sie dobrze kończy.
angina dzień 3: już byłoby dobrze gdyby nie to że są takie momentalne uderzenia choroby które, dosłownie, powalają z nóg. aua :-(
Smutnik :(
: sob sie 05, 2006 5:33 pm
autor: tygrys1985
To tylko ja mam takiego cudownego faceta??